wtorek, 8 sierpnia 2017, 14:17
PanVenonium
Powoli przmierzam się do Grymkinów jako drugiej frakcji, więc zaczynam temat 
Taka mała analiza i recenzja Grymkinów jak to widzę. Ciekwią mnie Wasze spostrzeżenia.
Wcześniej miałabyć Obora, ale
a. Nie chcę frakcji na którą trzeba wydawać kolejne miliardy, bo co roku wychodzi dużo modeli tempie
b. Frakcja ma być odskocznią od PoMu, a nie główną frakcją (w tej grze da się skupić w sezonie na jednej max)
c. Grymkiny mają jedną z najciekawszych mechanik w grze - działanie w turze przeciwnika
d. Przekonałem się do klimatu, który jest dyskusyjny ale pasuje mi finalnie (bawią mnie te gremliny - szczególnie jak jakimś Nightslayerem zrobię CK).
Tiery
Jako, że nie ma dużej wariacji pozwolę sobie ocenić co dali. W założeniu wszystko jest mocno grywalne ale mamy typy rozpisek - po 2x na każdy Tier - Bestiowy (Dark Menagire) i Piechotny (Bump in the Night).
1. Bestiowy z Death Knell - tutaj dla castrów, którzy nie obronią się przed strzelaniem swoimi Techami.
2. Bestiowy bez Death Knell - dla castrów, którzy dadzą radę się obronić, nie potrzebują tak DK. Plusem jest większa ilość Bestii = dodatkowe pkt w Tierze (nawet 5 darmowych, z DK max 4 wchodzą).
3. Piechotny bez Death Knell - dużo piechoty, której DK nic nie da, bo nie obejmie takiej ilości (dużo Dread Rotów, Hollowmanów)
4. Piechotny z Death Knell - na ciężkiej piechocie, która z niego mocno korzysta (Piggybacks).
Death Kneel
Dosyć specyficzny model. Wręcz flagowy dla frakcji. Jak dla mnie nie jest must have jednak. Podstawa to daje to +2ARM jak kamieć w trollach. Najlepiej sobie radzi tam, gdzie jest najwięcej tego czym obejmie.
Potrafi uderzyć, ale to co on potrafi jakikolwiek Dread Root. Zabierania Tougha to fajny dodatek, ale znowu duża podstawka = nie zawsze będzie tam gdzie chcesz by był. Oczywiście na koniec manwerowanie Corpsami. Działa bardzo, ale da się bez tego żyć jednak. Głównie bestiowy Tier z niego skorzysta - i finalnie jest wart nie 13 a 16 pkt (bo tracimy 1 darmówkę).
Casterzy
- tutaj piłka jest prosta. Kto na czym gra optymalnie
1. Uniwersalni - i na jednym i na drugim:
a. Heretyk - on może grać na absolutnie wszystkim. Z takim supportem (jego Trump i Fury) jest w stanie zagrać na każdym typem rozpiski. Ma trochę mało Defensywnych techów ale od czegoś są Arcany. Wydaje mi się, że idzie w stronę piechoty jednak.
b. King of Nothing - śmieszny caster, ale najważniejsze dla mnie to jego chmury (High Reclaimer welcome to). Całkiem nieźle spelluje, np w Tierze Bestiowym może sobie radzić z piechotą mając A2A, a dzięki Scything touch dodaje boosta do obrażeń. W obu rozpach coś sensownego da się.
c. Old Witch - ona powinna sobie radzić w obu typach, rozpisek. Wydaje mi się, że jest trochę lepsza na bestiowym z DK, ale buildów może być dużo.
2. Bestiowi
The Child - nie ma innej opcji chyba. Tak dobrze napędza bestie, że żal go brać na piechocie. Raczej bardzo chce DK.
The Dreamer - znowu bestie. Manifest Destiny, Cover dla Skin&Moans i inne rzeczy to sporo. Raczej też DK, ale to zależy.
3. Piechotni
The Wanderer - vs. inni bardzo mało robi dla bestii. Ogólnie jest raczej słabszym casterem frakcji dla mnie i spamy piechoty mogą go uratować (concealment na całej armii). Jako jedyny dodaje boosta do szarży piechoty.
Bestie:
1. Podstawa:
- Skin&Moans - chyba jedyny prawie must have. Strasznie samodzielny, jedyny szybki i z pierdolnięciem. W piechotnym 1, w bestiowym raczej 2, można pokusić się o 3 (ale raczej nie wchodził mi).
- Carbity - Shield Guard + to taki co nie chodzi na strzał raczej. To wystarczy. Z reguły fajnie wchodzą za darmo. W piechotnym mocno funkcyjne (np: dla KInga, bo jest mięciutki).
- Gorehoud - moje ulubione. Świetne na flanki, szybkie z bazy, tanie. Staram się brać w rozpach parami by na każdą flankę móc wysłać.
2. Raczej Funkcyjne:
- Cage Rager - bardzo fukncyjny. Głównie dla Animusa i zdolności. Raczej endgame dla niego, bo daleko to on nie dojdzie. W bestiowym must have 1, w piechotnym prawie brak.
- Rattler - w bestiowym fajnie bo dodają opcję na piechotę. Szczególnie z Dreamerem. W piechotnym myślę nie ma co - lepsze Gorehoundy.
3. Mocno Funkcyjne:
- Frightemere - no gunlina Grymkiny nie zbudują. Jedyny co strzela i jak dla mnie straszliwie niszowy. Warto czasem mieć jednego, ale dla animusa + strzelanie piechoty. Ale tak to chyba najrzadziej widziana przeze mnie bestia w rozpiskach. W testach były nawet ich spamy, ale zbalansowali to chyba.
Jednostki:
1. Podstawa:
- Dread Root - no muszą być zawsze. Chociaż minimaly oddział dla corpsów w bestiowym. W piechotnym nawet całe 3 duże (chociaż uważam, że 2 wystarczą). Nie widzę rozpiski gdzye by nie weszli. Robią bardzo dużo dobrego.
- Siostry - dla mnie też taki must have. Z każdą turą potrafią się spłacać przywracając modele do gry.
2. Podstawa w piechotnym
- Hollowman - w piechotnym niezaleznie czy ciężki czy nie 1 oddział wchodzi. Lattarmen obowiązkowy - muszą mieć możliwość powrotu do gry. Po za tym to sensowna opcja zasięgowa i raczej działa. Można pokusić się o grę na dwóch odziałach - są relatywnie tani.
- Murder Crows - w tierze mają ambusha. Raczej dwa oddziały - każda Prey na coś z każdej flanki. Z jednym oddziałem łatwo wymanerwować preya. Ostatenie to ich magiczne bronie - jest sensowny dostęp do frakcji, ale to jedyna opcja w piechocie.
2. Funkcyjne
- Mad Caps - niby spawnią te Impy, ale nie czuję ich za bardzo. Są ciekawsze opcje IMO.
- PiggyBacks - no ta opcja z DK na ciężkiej piechocie. Z 19 ARM i ImpreviousFlesh robią wrażenie. Jednak nadal to mało ataków.
- Neigh Slayers - fajne, na jakąś flankę np. Nie ma boostów za dużo do speeda, a oni są w tym najlepsi (mimo, że całe 11"). Co ciekawe dobrze wchodzą jako dwa oddziały min. Tracą co najwyżej na buffach. Druga ciekawostka, ze nie wypłacają freestrika (tracąc lancę nie mają broni xD).Z Fury potrafią walnąć.
Solosi
- Lord Londfellow - w piechotym must have za darmowe punkty. Tzn. nie jest wart 6, ale za darmo zawsze wejdzie.
- Glimmer Imp - jak dla mnie 1 też zawsze musi być. Jedyny boost do trafienia po za flarą Wanderera i Arcanami.
- Trapperkin - moi ulubieńcy. Biegną, chowają się i czekają na dobry moment by wyskoczyć. No za 3 pkt, boskie. W piechotym zawsze mam 2.
- Witchwood - IMO fajna, i wypłaca sporo ataków. Jako, ze wchodzi za darmo to spoko zawsze.
- Gremlin Swarm - wiadomo, wchodzą za darmo w bestiowym, są solosem. Od 2-4 w bestiowym zawsze.
- Cask Imp - zapychacz, ale jeszcze nie zdażyło mi się tak złożyć rozpy by musieć używać ich. Raczej funowy model.
- Lady Karina Rose - wiadomo, dla bestii must have, dla innych nie.
Arcany
Myślę, że casterzy z małą kontrolą/grający z tyłu będą brali te co działają jak coś do nich przyjdzie a Ci z przodu i dużą kontrola mogą się pokusić o te, które działają jak przeciwnik jest daleko.
- Labyrinth - uniwersalna arcana, ale trzeba mieć zasięg do wroga. King powinien dawać radę, The Child też.
- Pandemonim - jak jest coś co w kluczowym momencie nie ma szarżować to mega warto. Chyba najlepiej działa dla Childa.
- Ruin - znowu dobra arcana jak nie mamy np: Cage Ragera. Zawsze do rozważenia
- Sacrifice - jak dla mnie bardzo łatwa do wymanerwowania. Wystarczy skupić ogień na czymś, zabijać po kolei. Mniej niż bardziej przydatna.
- Ill Omens - jest spoko np: prócz bestii na ciężkiej piechocie. Ale znowu - chyba są lepsze.
- The Shadow - bardzo dobra. Dodanie ciężkiej bestii na jedną turę jest mega. Można wymanewrować i nie zawsze da się jej użyć sensownie.
- Fortune's Path - Sevy1 na jedną turę - coś kiedyś nie trafi (rzuci 2x1). Uniwersalna i spoko.
- Shroud - dla masowej piechoty boska. Ginie jeden model i cała armia w Stealth - a figa Gunlinom ! Co ciekawe nie aż taka fajna dla bestii - znowu można skupić ogień odpowiednio.
TRUMPY
- Heretyk - absolutnie uniwersalny - +2+2, skombowane z +1/+1, teraz dodajmy do tego czar Fury i 3 corpsy na Skin&Moans a na koniec dołóżmy Enrage i blessed. Otrzymujemy bestię z Mat 10, 28 PoW i blessed. Bardzo teoretyczne ale wykonalne xD
- King of Nothning - śmieszne odpalenie A2A. Uniwersalne
- The Child - znowu wspiera bestie. Dużo będzie wariowało później, ale warto.
- The Dreamer - no nie jest taki super, ale coś sensownie może dać. Gdyby dawał po zranieniu to spoko, tak to średni.
- The Wanderer - no znowu dla niego jeszcze jeden kolejny defensywny tech. Przydało by się coś innego jednak. No na pewno jest bardzo wyporny na CK.
Podsumowując
Wychodzi mi, że Grymkiny będą fajną odskocznią. Z racji ograniczonej ilości opcji wejdą w schmaty, jednak Arcany pozwalają im reagować na różne typy rozpisek, co turniejowo uczyni je całkiem sensownymi. Jest bardzo mało modeli mniej użytecznych, ale chyba każdy ma swoją niszę (po za Mad Caps - który jest mocno funowy chyba).
Taka mała analiza i recenzja Grymkinów jak to widzę. Ciekwią mnie Wasze spostrzeżenia. Wcześniej miałabyć Obora, ale
a. Nie chcę frakcji na którą trzeba wydawać kolejne miliardy, bo co roku wychodzi dużo modeli tempie
b. Frakcja ma być odskocznią od PoMu, a nie główną frakcją (w tej grze da się skupić w sezonie na jednej max)
c. Grymkiny mają jedną z najciekawszych mechanik w grze - działanie w turze przeciwnika
d. Przekonałem się do klimatu, który jest dyskusyjny ale pasuje mi finalnie (bawią mnie te gremliny - szczególnie jak jakimś Nightslayerem zrobię CK
). Tiery
Jako, że nie ma dużej wariacji pozwolę sobie ocenić co dali. W założeniu wszystko jest mocno grywalne ale mamy typy rozpisek - po 2x na każdy Tier - Bestiowy (Dark Menagire) i Piechotny (Bump in the Night).
1. Bestiowy z Death Knell - tutaj dla castrów, którzy nie obronią się przed strzelaniem swoimi Techami.
2. Bestiowy bez Death Knell - dla castrów, którzy dadzą radę się obronić, nie potrzebują tak DK. Plusem jest większa ilość Bestii = dodatkowe pkt w Tierze (nawet 5 darmowych, z DK max 4 wchodzą).
3. Piechotny bez Death Knell - dużo piechoty, której DK nic nie da, bo nie obejmie takiej ilości (dużo Dread Rotów, Hollowmanów)
4. Piechotny z Death Knell - na ciężkiej piechocie, która z niego mocno korzysta (Piggybacks).
Death Kneel
Dosyć specyficzny model. Wręcz flagowy dla frakcji. Jak dla mnie nie jest must have jednak. Podstawa to daje to +2ARM jak kamieć w trollach. Najlepiej sobie radzi tam, gdzie jest najwięcej tego czym obejmie.
Potrafi uderzyć, ale to co on potrafi jakikolwiek Dread Root. Zabierania Tougha to fajny dodatek, ale znowu duża podstawka = nie zawsze będzie tam gdzie chcesz by był. Oczywiście na koniec manwerowanie Corpsami. Działa bardzo, ale da się bez tego żyć jednak. Głównie bestiowy Tier z niego skorzysta - i finalnie jest wart nie 13 a 16 pkt (bo tracimy 1 darmówkę).
Casterzy
- tutaj piłka jest prosta. Kto na czym gra optymalnie
1. Uniwersalni - i na jednym i na drugim:
a. Heretyk - on może grać na absolutnie wszystkim. Z takim supportem (jego Trump i Fury) jest w stanie zagrać na każdym typem rozpiski. Ma trochę mało Defensywnych techów ale od czegoś są Arcany. Wydaje mi się, że idzie w stronę piechoty jednak.
b. King of Nothing - śmieszny caster, ale najważniejsze dla mnie to jego chmury (High Reclaimer welcome to). Całkiem nieźle spelluje, np w Tierze Bestiowym może sobie radzić z piechotą mając A2A, a dzięki Scything touch dodaje boosta do obrażeń. W obu rozpach coś sensownego da się.
c. Old Witch - ona powinna sobie radzić w obu typach, rozpisek. Wydaje mi się, że jest trochę lepsza na bestiowym z DK, ale buildów może być dużo.
2. Bestiowi
The Child - nie ma innej opcji chyba. Tak dobrze napędza bestie, że żal go brać na piechocie. Raczej bardzo chce DK.
The Dreamer - znowu bestie. Manifest Destiny, Cover dla Skin&Moans i inne rzeczy to sporo. Raczej też DK, ale to zależy.
3. Piechotni
The Wanderer - vs. inni bardzo mało robi dla bestii. Ogólnie jest raczej słabszym casterem frakcji dla mnie i spamy piechoty mogą go uratować (concealment na całej armii). Jako jedyny dodaje boosta do szarży piechoty.
Bestie:
1. Podstawa:
- Skin&Moans - chyba jedyny prawie must have. Strasznie samodzielny, jedyny szybki i z pierdolnięciem. W piechotnym 1, w bestiowym raczej 2, można pokusić się o 3 (ale raczej nie wchodził mi).
- Carbity - Shield Guard + to taki co nie chodzi na strzał raczej. To wystarczy. Z reguły fajnie wchodzą za darmo. W piechotnym mocno funkcyjne (np: dla KInga, bo jest mięciutki).
- Gorehoud - moje ulubione. Świetne na flanki, szybkie z bazy, tanie. Staram się brać w rozpach parami by na każdą flankę móc wysłać.
2. Raczej Funkcyjne:
- Cage Rager - bardzo fukncyjny. Głównie dla Animusa i zdolności. Raczej endgame dla niego, bo daleko to on nie dojdzie. W bestiowym must have 1, w piechotnym prawie brak.
- Rattler - w bestiowym fajnie bo dodają opcję na piechotę. Szczególnie z Dreamerem. W piechotnym myślę nie ma co - lepsze Gorehoundy.
3. Mocno Funkcyjne:
- Frightemere - no gunlina Grymkiny nie zbudują. Jedyny co strzela i jak dla mnie straszliwie niszowy. Warto czasem mieć jednego, ale dla animusa + strzelanie piechoty. Ale tak to chyba najrzadziej widziana przeze mnie bestia w rozpiskach. W testach były nawet ich spamy, ale zbalansowali to chyba.
Jednostki:
1. Podstawa:
- Dread Root - no muszą być zawsze. Chociaż minimaly oddział dla corpsów w bestiowym. W piechotnym nawet całe 3 duże (chociaż uważam, że 2 wystarczą). Nie widzę rozpiski gdzye by nie weszli. Robią bardzo dużo dobrego.
- Siostry - dla mnie też taki must have. Z każdą turą potrafią się spłacać przywracając modele do gry.
2. Podstawa w piechotnym
- Hollowman - w piechotnym niezaleznie czy ciężki czy nie 1 oddział wchodzi. Lattarmen obowiązkowy - muszą mieć możliwość powrotu do gry. Po za tym to sensowna opcja zasięgowa i raczej działa. Można pokusić się o grę na dwóch odziałach - są relatywnie tani.
- Murder Crows - w tierze mają ambusha. Raczej dwa oddziały - każda Prey na coś z każdej flanki. Z jednym oddziałem łatwo wymanerwować preya. Ostatenie to ich magiczne bronie - jest sensowny dostęp do frakcji, ale to jedyna opcja w piechocie.
2. Funkcyjne
- Mad Caps - niby spawnią te Impy, ale nie czuję ich za bardzo. Są ciekawsze opcje IMO.
- PiggyBacks - no ta opcja z DK na ciężkiej piechocie. Z 19 ARM i ImpreviousFlesh robią wrażenie. Jednak nadal to mało ataków.
- Neigh Slayers - fajne, na jakąś flankę np. Nie ma boostów za dużo do speeda, a oni są w tym najlepsi (mimo, że całe 11"). Co ciekawe dobrze wchodzą jako dwa oddziały min. Tracą co najwyżej na buffach. Druga ciekawostka, ze nie wypłacają freestrika (tracąc lancę nie mają broni xD).Z Fury potrafią walnąć.
Solosi
- Lord Londfellow - w piechotym must have za darmowe punkty. Tzn. nie jest wart 6, ale za darmo zawsze wejdzie.
- Glimmer Imp - jak dla mnie 1 też zawsze musi być. Jedyny boost do trafienia po za flarą Wanderera i Arcanami.
- Trapperkin - moi ulubieńcy. Biegną, chowają się i czekają na dobry moment by wyskoczyć. No za 3 pkt, boskie. W piechotym zawsze mam 2.
- Witchwood - IMO fajna, i wypłaca sporo ataków. Jako, ze wchodzi za darmo to spoko zawsze.
- Gremlin Swarm - wiadomo, wchodzą za darmo w bestiowym, są solosem. Od 2-4 w bestiowym zawsze.
- Cask Imp - zapychacz, ale jeszcze nie zdażyło mi się tak złożyć rozpy by musieć używać ich. Raczej funowy model.
- Lady Karina Rose - wiadomo, dla bestii must have, dla innych nie.
Arcany
Myślę, że casterzy z małą kontrolą/grający z tyłu będą brali te co działają jak coś do nich przyjdzie a Ci z przodu i dużą kontrola mogą się pokusić o te, które działają jak przeciwnik jest daleko.
- Labyrinth - uniwersalna arcana, ale trzeba mieć zasięg do wroga. King powinien dawać radę, The Child też.
- Pandemonim - jak jest coś co w kluczowym momencie nie ma szarżować to mega warto. Chyba najlepiej działa dla Childa.
- Ruin - znowu dobra arcana jak nie mamy np: Cage Ragera. Zawsze do rozważenia
- Sacrifice - jak dla mnie bardzo łatwa do wymanerwowania. Wystarczy skupić ogień na czymś, zabijać po kolei. Mniej niż bardziej przydatna.
- Ill Omens - jest spoko np: prócz bestii na ciężkiej piechocie. Ale znowu - chyba są lepsze.
- The Shadow - bardzo dobra. Dodanie ciężkiej bestii na jedną turę jest mega. Można wymanewrować i nie zawsze da się jej użyć sensownie.
- Fortune's Path - Sevy1 na jedną turę - coś kiedyś nie trafi (rzuci 2x1). Uniwersalna i spoko.
- Shroud - dla masowej piechoty boska. Ginie jeden model i cała armia w Stealth - a figa Gunlinom !
Co ciekawe nie aż taka fajna dla bestii - znowu można skupić ogień odpowiednio. TRUMPY
- Heretyk - absolutnie uniwersalny - +2+2, skombowane z +1/+1, teraz dodajmy do tego czar Fury i 3 corpsy na Skin&Moans a na koniec dołóżmy Enrage i blessed. Otrzymujemy bestię z Mat 10, 28 PoW i blessed
. Bardzo teoretyczne ale wykonalne xD- King of Nothning - śmieszne odpalenie A2A. Uniwersalne
- The Child - znowu wspiera bestie. Dużo będzie wariowało później, ale warto.
- The Dreamer - no nie jest taki super, ale coś sensownie może dać. Gdyby dawał po zranieniu to spoko, tak to średni.
- The Wanderer - no znowu dla niego jeszcze jeden kolejny defensywny tech. Przydało by się coś innego jednak. No na pewno jest bardzo wyporny na CK.
Podsumowując
Wychodzi mi, że Grymkiny będą fajną odskocznią. Z racji ograniczonej ilości opcji wejdą w schmaty, jednak Arcany pozwalają im reagować na różne typy rozpisek, co turniejowo uczyni je całkiem sensownymi. Jest bardzo mało modeli mniej użytecznych, ale chyba każdy ma swoją niszę (po za Mad Caps - który jest mocno funowy chyba
).
no proszę