Dzięki za turniej chłopaki. Grało się spoko. Skrótowy raporcik. W wynikach oczywiście jest pomyłka i grałem RoSem. Rozpiski:
Ravyn
Hyperion
Discordia
full MHSF + UA
2x Stormfall Archers
Aiyana & Holt
eEiryss
Arcanist
Rahn
2x Chimera
full Halberdies + UA
full Sentines + UA
Battle Mages
2x Magister
2x Thane
2x Assassin
Arcanist
Pierwsza gra Blady - eBaldur - Destruction.
Ponieważ z wilków grał tylko Ghetorixem to on został priorytetowym celem. Ważne było jeszcze zabicie jednego z kamieni żeby wilk nie teleportował się zza murka za którym stał. Strike Force był w tym pairingu przydatny właście tylko jako przeszkadzajka i taką rolę pełnił. W skrócie - czekałem aż Blady odsłoni Ghetorixa po czym jak to zrobił bo zabijał Discordię to mogłem spokojnie go zastrzelić i zacząć zabawę Hyperionem bo Blady nie miał go czym zabić. Po próbie rozkręcenie kolosa na spółkę z dwoma Woldami Bladur dostał dwie piąstki Hypka na paszczę i odszedł. Win by CK
Gra druga - Arhain - Jarl - Into the Breach
Bojąc się dużej ilości bestii w drugiej rozpisce wziąłem Rahna. W trzeciej turze Arhain popełnia błąd ustawiając piechociarza obok warlocka. Feat, TK, Force Hammer poparty kilkoma magami i Multifire z Thane'a kończą grę.
Gra trzecia - Zacki - Reznik - Incursion
Znów Ravyn. Zacki dość szybko traci armię na rzecz MHSF i Hyperiona. Próbuje CK, które nie wychodzi i znów Hypek wbija Reznika w ziemię. Zacki miał strasznie pod górę w tym meczupie (drugi miał gorszy bo Harbi po prostu ginęła od MHSF), a jeszcze grał Reznikiem pierwszy raz.
Gra czwarta - Orkisz - eButcher - Fire Support
Ravyn nie dała rady przebić się przez Doom Reaverów na czas. Nie chodzi o to że nie przemieli takiej ilości modeli, ale po prostu robi to za późno. Orkisz w swojej drugie turze zdobył 4 CP (flaga 1, dominacja flagi 2 i zniszczenie mojego objectivu) i właściwie było po grze. Dla przyjemności zrobiłem jeszcze Ravyn dance zabijając samą casterką coś pod 10 Doom Reaverów, z klasą wyszedłem poza killbox i poszedłem do domu
.
Dzięki przeciwnikom za grę.
pzdr