dzin dybry
Dziękuje przeciwnikom za gry...
1) gra vs Zorg cryx (pKreuger vs Terminus) - sam w sobie Matchup mało przyjemny, za to przeciwnik wręcz przeciwnie. Gra rozgrywała się niemalże do ostatniej minuty obu graczy, wygrana CK
2) gra vs Tadeuszcz khador (pkrueger vs DReavery z kolosem) - bylem bardzo ciekawe jak to pojdzie w wersji z kolosem... generalnie szło dośc... łatwo... do momentu w którym trzeba było coś zrobić z kolosem... Szczerze nie czuje by wszysstkie moje ruchy były tu jeszcze optymalne, generalnie gra rozegrala sie na lini - kolos szarzuje garganta zostawia go na 15-20kratkach Przy czym pudluje szarzowy atak. Potem kolos ginie, tadeuszcz dosc okrywa castera i win by ck
3) vs KubaL - chyba zmęczenie dało o sobie znać, ( w trakcie gry na pewno ) - generalnie wybrałem złego castera. Mając pare p i e kreuger vs eSorsha i Harkevich na 5 ciezkich jackach wzialem pKruegera. Powinien wybór paść na Epickiego. Gre rozgrywalem na lini - jak tu wsadzić CK i nie stracic super glupio modeli. Ale jakos wejsc nie chcialo, duzo w tej kwesti meiszaly tierowe harkevichowe wracki. z 3 tury probowalem, az w koncu wystawilem sie calkowicie i dostalem po tyłku.
Pozdrawiam,
jedyne "ale" to ze niestety dla mnie w vana jest masakrycznie ciasno
ale może to tylko moje wrażenie
Ludzie twierdzący że orboros jest broken cierpią na chroniczny zanik zdrowego rozsądku ;)