[Warszawa] Blight Bringer, 29.06 FDM Qualifier !

In the case of a concession, the winning player is awarded a win, half the control points (rounding up) for a scenario win, and army points destroyed based on an assassination using current table conditions. The player who conceded receives a loss and no points in any category. An EO can disqualify a player from a tournament if a concession is deemed unsporting.

Takze jest jeszcze inaczej, niz mowisz Yaro. Jest jednak jakas mowa o assasination victory.

Yaro w TT zgodą mozesz przeciągac swoje tury licząc na DD i wygraną bo przeciwnik się nie wyrobi, ale w DC? Gra się wcześniej nie skończy więc jak, ewentualnie co na tym ugrasz ? W TT możesz ugrać turę mniej przeciwnika mniej stracić, tutaj tylko przegrywasz na głupich zasadach,

stalowanie jest realne w DC- sytuacja typu gracze zatrzymywali zegar (bo jakies rulingi czy cos) czas na koniec rundy sie zbliza i ktos chce remis (wiecej sumarycznie niz 5 minut na obu zegarach) - stallowanie nie jest zalezne od formy mierzenia czasu- jest rzadkie przy DC ale w pewnych sytuacjach w pelni realne.

zakaz stopowania zegara pomaga...

Ja poza tym nie wiem kto by chciał zremisować w machinę, sam pomysł, że ktoś stalluje jest już dla mnie wystarczająco odrzucający.

kondzioro, kat - owszem sa to mechanizmy obronne, ale tak jak z tym zostawieniem zegara i odejsciem od stolu mowimy tu o sytuacji hipotetycznej, tylko pokazuje ze takie mozliwosci sa - nigdy w zyciu, nawet przegrywajac nie pozwolilem sobie na takie zachowanie, co nie znaczy ze kiedys nie spotkam ja czy wy kogos kto bedzie chcial sie tak zachowac, tak samo nigdy nie poddalem sie w celu zabrania komus CP-kow.
To ze takie zachowania sa nam obce i mamy mechanizmy obronne przeciwko nim sprawia ze ludzie przychodza do systemu z tych GW, ale trzeba wziasc pod uwage ze w ktoryms momencie takie osoby tez moga sie pojawic.

Kat zakaz stopowania zegara nie pomoże początkującym w zadawaniu pytań (albo doświadczonym graczom w udzielaniu odpowiedzi). Przynajmniej lokale mam nadzieję pozostaną bardziej przyjazne dla nowych.

Zresztą jak mówi Kondzioro takie problemy to pewnie niewielki odsetek.

Z własnego doświadczenia turniejowego w różnych systemach - jak ktoś chce oszukiwać, naginać zasady i cisnąć to i tak to zrobi - potencjalnych możliwości i zagrożeń zawsze jest sporo. Ale zbytnie mnożenie zabezpieczeń szkodzi bardziej luźnemu klimatowi na turniejach i zwykłym graczom niż taki pojedynczy delikwent.

Wszystko jest dla ludzi i zawsze trzeba się elastycznie dostosować do sytuacji. Po to jest head ref i TO, żeby o takich sytuacjach informować i przeciwdziałać. Tylko trzeba to robić w trakcie gry, a nie post factum.

Gratki kondzioro!

jako że mistrz stalowania pochodzi z Dębicy (najsłynnieszy stalling skorpiona) odpowiem... Brak stopowania zegarów jest najlepszym rozwiązaniem wiem że zadawanie pytań itd... ale na dużych turniejach a niekiedy nawet na lokalach nie ma możliwości wyrobić się z czasem. Niestety wybaczcie ale bde brutalny... czasem trzeba przegać by sie na przyszłosc nauczyć. Zazwyczaj na czas przegrywaja doświadczeni gracze którzy długo myślą nad mozliwosciami

albo zlozyli rozpiske z taka iloscia mozliwosci ze nie potrafia sie zdecydowac

dokładnie ;P a rozpiska powinna być ten no.. prosta... jak cep no ;P rzucasz barnabą albo nie rzucasz ;P

A jak nie rzucasz to co dalej?

trzeba grac dalej :/ i jest nudno ale... nastepna tura juz niedlugo ;P