[Krakow] Who's the (Vanaheim's) Boss? - 2.08 -> Qualifier

Nie no spoko, rozumiem, a zdanie z eBorką było nawiązaniem do komentarza, że Trole dostają 2 junior warlocków w najbliższej książce.

Co do eMorgula, to tak, poszedł 3-0, sam nim grałem, aczkolwiek nie powiem, żeby gra nim była fascynująca, po prostu biegł przed siebie na full campie cały czas.

Co do tego, że jest mała szansa na wylosowanie żetonów, to masz rację, nie będą mieć znaczącego wpływu na grę i sytuacja, o której mówiłem badzo możliwe, że się nie zdaży, dlatego uważam, że tym bardziej jest przykre, jak coś takiego się stanie.

Tzn. IMO jeśli każdy dostanie jakiś jeden żeton to spoko,
Jeśli gracz ma w 1/90 szansę na coś co bardzo pomaga to IMO to jest umiarkowanie fajne.

Jesli tak sie stanie i gracz poczuje sie bardzo oszukany to bedzie to jak najlepszy argument by wiecej nie uzywac tego zetonu, jednak wydaje mi sie ze format jest opracowany i pewnie dopracowywany tak aby ludzie mieli maks zabawy. Rozumiem ze w ameryce moga miec inne poczucie humoru (jest tam tez pole bankrut do gry journeymanem, ale przypominam ze wtedy na turnieju jest tez dodatkowa nagroda dla tego kto jako pierwszy tak wylosuje) i ze moze to u nas nie przejsc, mimo wszystko uwazam, ze mozna sprobowac. Odrzucenie "bo ktos moze sie poczuc urazony" dla mnie jest slabym argumentem, wole poprawiac po wystapieniu sytuacji niz z gory zakladac najczarniejszy scenariusz. Moze akurat ludzie wcale tego zle nie odbiora? z reszta zakladasz zbieg sytuacji gdy ktos wpierw wylosuje zeton a potem jeszcze slabego castera, a przeciwnik wylosuje jakiegos uberkoksa - realne, ale czy prawdopodobne? nie sadze. zobaczmy to a potem najwyzej zmienimy.

@Heru - format ze wzgledu na losowanie z definicji nie jest do konca zbalansowany. Czy to jest pomoc? imo nie, to tylko kolejny element interakcyjny.

Yaro, ja Cię rozumiem, wyraziłem swoją opinię, uzasadniłem dlaczego, ty przedstawiłeś swoją, nie widzę potrzeby dalszej dyskusji. Z żetonami zagram, bo uważam, że są niepotrzebne, ale nie są czymś co by zrażało do rozgrywki. Jak by była opcja juniorów, to pewnie bym się nie zdecydował na granie, bo w sytuacji, kiedy miałbym nim, albo przeciw niemu grać, nie sprawiałaby mi to przyjemności.

PS. Zakładam, że jest 80 modeli warcasterów/warlocków do wylosowania i 2 żetony, oraz 16 graczy, nie można losować modelu ze swojej frakcji (powiedzmy, że friendly locków każdy ma 10) i nie mogą się powtażać: szansa, że przynajmniej jedna osoba wylosuje żeton w jednej rundzie, to ok. 40%, szansa, że ktoś przynajmniej jedna osoba wylosuje żeton podczas turnieju, to 87%, szansa, że ktoś podczas turnieju wylosowany zostanie przynajmniej jeden żeton zamieniający casterów, to 64%. Prosze zwrócić uwagę na to, że żeton może być wylosowany więcej niż raz!

ale jest ograniczenie do zetonu kazdego rodzaju 1 na gracza.

Ok. Co ciekawe przy takim założeniu wyniki podane przeze mnie powyżej się nie zmieniają! Statystyka jest zaskakująca.

Nie jest zaskukająca bo liczyłeś "przynajmniej raz". Czyli liczyłeś dopełnienie zera razy, a to jest niezależne od tego czy może być 1 czy więcej żeton
Zaskakująca to złe słowo. Nieintuicyjna.

Nieprawda, jestem pewny, że niejedną osobę może taki fakt zaskoczyć, jest to dobre słowo.

Dopiszcie mnie prosze do listy uczestnikow

Mam jak coś jeszcze z pozostałych frakcji:
-Aurora, Numen of Aerogenesis
-Thagrosh the Messiah
-Saryn
-Rhyas
-pLilo
Niestety tylko Lilo pomalowana.

Powinienem być.

Dopisz.

Z casterów:
- pLylo (pomalowana)
- Rhyas (pomalowana)
- pThag (pomalowany ładnie)
- pVayl (pomalowana)
- Saeryn
- Abby
- eVayl
- eLylo (jak skleję).

Będę miał wszystkich ze sobą, ale Śliski przyniesie chyba wszystkich Legionowych pomalowanych (jeśli dobrze pamiętam), więc raczej jako rezerwa.

Ja mam wszystkich legionowych warlocków, ale tylko 2 pomazianych, reszta sreberko/WIP.

Mój wyjazd znowu staje pod znakiem zapytania, na razie 50/50.