[Rzeszów] Sunday Morning Warmachine 4, 26.02.2017r.

Pewnie się pojawię.

Koszulki przyszły tak że już mi nie potrzeba
Mam jeszcze pytanko o Serapha. Czy mogę podstawić za niego Nerapha? Jeśli nie, pozyczy ktos Serapha?

Turniej, turniej i po turnieju. Dzięki jeszcze raz wszystkim za przybycie. Niebywała frekwencja, jak na Rzeszowskie warunki, bo aż 12 osób + TO. Gratulacje dla wygranych i oby nas zawsze tyle było. Kolejny turniej pewnie początkiem kwietnia. Za chwilę wrzucę wyniki do 1 posta i na TK.

"TO"? Czemu tak brzydko mówisz o Vitusiu? Może on też ma uczucia?
Dzięki wszystkim, fajnie było zobaczyć osoby grające raz na pół roku/rok

Widzicie i dobrze, że Shept pojechał do Was, a ja do Katowic bo wyszły dwa turnieje po 12 osób

nie ma paringów w kepperze, smutno

Turniej super, tylko brak żarówki był minusem . Dzięki szczególne Vitusiowi za podłożenie się w trzeciej bitwie katowi, dzięki czemu nie musiałem grać czwartej (i tym samym nie musiałem wystawiać aurory ). Dziękuje oczywiście moim przeciwnikom za fajne gry w sumie bez stresu (za to z odrobiną mułu, tu szczególnie wyróżnię kata) no i podziękowania dla TO który przez moje bezczelne pojawienie się nie mógł zagrać.
Pozdrawiam i do zobaczenia.

Wolegrac z zegarkami niz orborosem wiec fajnie ze wpadles:)

No zamulilismy obaj potem sie rozpadlem ale i tak miale niskie szanse na zwyciestwo:)

A tak na poważnie co znaczy skrót TO? Domyślam się już, ale chcę znać pełne rozwinięcie.

tournament organizer