Wojna Światów 2018 - Polski Invitational ?

Co sądzicie o zorganizowaniu na Wojnie Światów (jedyny na razie duży konwent bitewny w Polsce - tak mi się wydaje) turnieju typu Invitational. Kwalifikacja odbywała by się w następujący sposób:

- 2 najlepsze osoby z 5-6 masterów w sezonie
- 4 osoby najlepsze z turnieju dzień wcześniej na Wojnie Światów

Sama wojna światów byłyby to Master w sobotę 1 dniowy gdzie 4 najlepszych kwalifikuje się do turnieju niedzielnego. W niedzielę jest invitational na 16 osób zebranych wcześniej + dodatkowy SR dla pozostałych. Sam turniej sobotni planowałbym zareklamować na zachodzie i zrobić z niego kwalifikację np do Iron Gauntlet.
Szansą jest to że może to być jeden z ostatnich dużych turniejów przed WTC czyli dodatkowy trening.

Proszę o pomysły i opinie.

K.

Za dwa tygodnie? To jest w ogóle do zrobienia?

Za rok chyba

Tak za rok. Poprawiłem. Dzięki takiemu systemowi będzie 16 różnych osób bo nie można się 2 razy zakwalifikować. I turniej dzięki temu będzie ciekawszy.

K.

Wojna Swiatow sama w sobie to spory event wiec raczej ja uderzalbym w dokoptowanie Warmaszynki z normalnym masterem. Dlaczego ? Mozliwe napędzenie wiekszej ilosci graczy niz robienie tura dla komandosow.

W tym roku widze ze maja w planie warmaszynke na 1 dzien wiec ciekawe ile osob sie pojawi.

Tur dla komandosow chwala i slawa sa ok

A jak zrobisz tam mastera to Maestro nie zrobi swojego turnieju a to musi zostac ^^

No tak coś czułem, ale spojrzałem na stronkę Wojny Światów, a tam master WMH na 4 rundy zaplanowany i się zdziwiłem.

Pomysł generalnie jest dobry. Byłby to ostatni master w sezonie jeśli utrzymamy bieżący podział w okolicach WTC więc wszystkie wcześniejsze mastery mogą być kwalifikujące.
W tego typu imprezach nie podoba mi się tylko, że o kwalifikacji często mocno decyduje SoS.
Inna sprawa to czy na dwa tygodnie przed WTC ktoś będzie chciał przyjechać z zza granicy.
Nie koliduje to trochę z ideą MPków? Taki turniej jest trudniej wygrać niż jednego mastera.

Pomysl jest spoko tylko wiesz pytanie ile osob z tych komandosow po wygranych masterach sie pojawi by walczyc o glorie i chwale oraz tytul krola lomotu w WM-ce. tutaj ludzie juz maja tez swoje urlopy ilt Mlodzi nie jestesmy

W teorii wchodzi nastepny z listy. 15 osob jedzie na wtc to moze i jedna wiecej pocisnie na inventional ^^

Tak jak juz Rafal rozmawialismy - ja popieram wszystkimi uszami i lapkami . Poza tym wiecie co jesli wiecei o invitationalu w lutym - to jest szansa zone/partnerke przekonac do dwoch weekendow we wrzesniu

Dobra a moze by zrobic to przy okazji mp-kow ?
Zaczac cala impreze dzien wczesniej rozgrywka komandosow w piatek a potem sobota i niedziela MP-ki ? Chodzi ogolnie o przedluzenie takiego spędu o jeden dzien dluzej specjalnie dla tych zawodnikow.

Ja bym się porzygal grajac 3 dni z rzędu

Wojna Światów ma ten luksus że sala będzie duża. Dodatkowo wypada na termin na koniec sezonu więc brdziemy znali wszystkich z topek turniejów
Poznań w sezonie 2017/2018 zrobi mastera w listopadzie 2017. Dlatego też popieram pomysł Rafała z koncepcją na WŚ

Dlaczego Wojna Światów. Bo ma zaplecze i dobrą salę co powoduje że zachowany jest pewien poziom eventu. Sam konwent ma swój własny marketing / strone www / wydarzenie na FBitd. co pozwala nam skupić się na cześci warmachinowej. Poza tym jest po wakacjach. Nie zależy mi na tym aby to był kolejny master bo tych mamy już kilka w Polsce. I zawsze mają one ten sam format. Dzięki formatowi najlepsi gracze mają dużo większe szanse trafić na siebie w trakcie co daje trochę słabszym szansę na dobry wynik .

Poza tym promuję WŚ bo jest w Poznaniu i mamy tu ludzi którzy mogą pomóc nam wszystko zorganizować. Jeśli invitational miałby być w Katowicach np to wtedy tamtejsze środowisko musiałoby go zrobić.

K.