Master Pruszków 17-18 LUTY, 2018

80 zł to jest BARDZO tanio za hotel akurat i taniej nie będzie, bardzo możliwe ,że za rok cena wzrośnie, będzie to konwent 3dniowy

Kolacja to cena narzucona przez hotel, wynajem sali itd, ale za rok chce żeby to było lepsze/tańsze

40 zl za unlimited browary, kanapeczki i miejsce do czilowania z ziomkami z mastera to pikuś moim zdaniem...

Yo!

To byl moj pierwszy Master i musze przyznac, ze bardzo mnie zachecil do udzialow w nastepnych. W szczegolnosci w kolejnym Pruszkowskim!

Super robota z organizacja, zarowno w kwestii zorganizowania miejscowki, terenow, stolow, etc. czyli ogarniecia calego bajzlu przed jak i pozniej poprowadzenia turnieju w trakcie.
Dziekan jestes moim zdaniem idealnym hostem i mowie to z perspektywy swiezaka, ktory przyjechal na taka imprezke po raz pierwszy, nikogo praktycznie nie znal, a czul sie bardzo cieplo (bez gejozy xd) przyjety i super sie bawil.
Tak wiec uklony dla organizatorow/sedziow: Dziekan, Simon, Mariusz

@Simon wybacz, ze musielismy cie wciagnac w nasze debilne animozje jeszcze zanim tak naprawde zaczelismy grac z Musza ;p

Podziekowania dla wszystkich moich przeciwnikow, kazda gra byla bardzo przyjemna, schludna i kuluralna, czyli taka jak lubie. Podziekowania rowniez dla naszego Krakowskiego squadu za wspolnego tripa i dla Karpika za transport (to wsumie podwojne podziekowania dla ciebie Karpiu!).

Pozdro
# out

Kevin, Ciebie i Maestro nie licze nawet, bo poszliście - także lajtowo.

Hasher wielkie dzięki
Miło było ,że do nas wpadłeś i do zobaczenia!

Żeby już tego tematu nie drążyć :

Keg kosztował 600 zł.
Na afterze były 24 osoby, czyli po 25zł za głowę.

Było to komunikowane przez mnie, Romana i Mariusza.
Keg już opłaciłem na miejscu, by łatwiej nam się było liczyć właśnie w ten sposób, który podałem.
Poprzednie 2 imprezy w hotelu działały na takiej samej zasadzie i problemu nie było.
Pomyślałem, że w tym wypadku nie będzie również.
No, niestety jest.


Podsumowując :

Nie chcesz, nie płać.
Ja już za wszystko zapłaciłem.

Po prostu następnym razem nie będzie takiej atrakcji i już.

Dziekan turniej SUPER!!!
pod wzgledem poziomu/standardu pomieszczeń może się równać tylko ostatnia Kuyavia.
Organizacja świetna. Dzięki że ci sie chciało:)

Dzięki również wszystkim z ktorymi mialem przyjemność grać.
Krawat, gratuluję I miejsca. Zasłużyłes w pełni.
Tutajec i Musza gratuluję top3.

Co do cen to troche mam pompę jak ktoś piszę, że korzystanie przez dwa dni z pomieszczeń, obiad(z dokladkami bez ograniczeń) itd i cena 80 ziko to dużo:)
Patrząc na to co dostaliśmy to chyba byl to jakiś prezent od Dziekana i ekipy Merfolka:)

Jak ktoś ma problem z oddaniem hajsu Dziekanowi z keg to niech napiszę. Ja za jedna osobę zapłacę:)

Jeszcze raz dzięki wszystkim za miły weekend.
Ekipa zajebista:)
Same plusy bez minusów.

Dziekan czekam na następny:)

A jeszcze dodam:
Simon na twoje pro sędziowanie można zawsze liczyć.
Dzięki

Okej, wycofuje temat z wejściówki - liczyłem że obiad był wliczony w nocleg, a nie wejściówkę. To zmienia postać rzeczy

Także chciałbym podziękować wszystkim z wyszczególnieniem organizatorów, pomocników i przeciwników. Ciężko mi sobie wyobrazić lepiej zorganizowanego Mastera, mimo, że nie mam w tym temacie doświadczenia. Nie ma bata, żebym ominął kolejny taki w Pruszkowie.
Dziekan, jesteś gość!
Simon dzięki za sędziowanie i wyrozumiałość, niekiedy w bardzo trudnych, a innym razem absurdalnych sytuacjach (@Hasher)
Dziękuję za gry moim przeciwnikom, każda była całkiem inna i czego innego nauczyła:
Arek za dobrą rozgrzewkę i miłą grę. Przepraszam Cię jeszcze raz za złamane skrzydła anioła i szkoda, że rzuty Ci od startu nie dopisały.
Shonsu za porządną młóckę przy stoickim spokoju. Dobra gra gdzie pod koniec uratowało mnie tylko szczęście/pech przeciwnika.
Kamo za ciekawy mirror. Mieliśmy sporną sytuację, ale tylko ze względu na beznadziejny teren i szkoda, że wpłynął na atmosferę. Mimo to była to dobra nauczka i liczę, że jeszcze kiedyś zagramy z lepszym setupem.
Tutajec za rewelacyjną i mega wyrównaną grę (kalkulacje sprowadzały ją do tie breakerów). Kultura grania i poziom wyluzowania godny podziwu, mam nadzieję, że na kolejnym masterze znowu nas sparuje gdzieś po drodze, bo na finał umówiłem się z Krawatem
Hasher, Tobie chciałem publicznie pogratulować 4:2 na turnieju. Panie i Panowie - gość gra niespełna pół roku i to jego pierwszy Master, a już z konkretnym wynikiem!
Krawat, za konkretny wpierdol, który jasno wyłonił lepszego i za wysoką kulturę grania, która jest bezcenna w finale po 2 męczących dniach ciągłego grania i picia. Liczę, że szczęście znowu mi dopisze na IGQ w Krakowie i po raz trzeci z rzędu spotkamy się w finale, byłoby epicko

Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do organizacji turnieju poza drobnostką o której wspomniałem przy grze z Kamo. Takich terenów jak te kamienie nie powinno być na stole, albo powinny być czymś podłożone, ale to już każdy wie i na pewno się więcej nie powtórzy. Jeden mikro drobiazg przy tylu istotnych dla organizacji aspektach tylko udowadnia jak doskonale została odwalona robota. Cen nie komentuję, bo wierzę, że było to jak najtaniej się dało dla dobra społeczności i frekwencji turniejowej - bez wątpienia było warto. Pozdr!

To ja też wylistuję podziękowania.

Dziekan wiadomo. Warszawski spirytus movens. Szczególnie gdy w grę wchodzi ten spirytus.

Simon dzięki za sędziowanie.

Ven - świetna wyrownana gra. Ratowało mnie tylko to że sensei Dziekan uczył mnie 10 lat grać z Vindictusem z zawiązanymi oczami i ręką i nogą związanymi za plecami.

Musza - trudne starcie a bez napinki. I bardzo się cieszę że w sumie bardzo dobrze mi poszło z finalistą turnieju. Eh żebym tak zboostował ten jeden jedyny rzut kością na CK....

Cyel - sorry nie nagraliśmy się, wystawiłem się na ck jak przedszkolak. Następnym razem bardziej się postaram.

Arhain - dzięki za pierwszą w życiu grę z grymkinami. Dobrze że wrociłeś trochę do lalek.

(Tu sorry zapomniałem nicka ) - bardzo fajna gra z legionem. Emocjonująca końcówka. Tym razem karchev przeżył CK.

Karpiu - narzekałem wcześniej że trzeba jeszcze zagrać 6 raz a okazało się że na koniec taka super gra. Pouczające starcie Butcher-Vlad którego się obawiałem. Latały kule, rakiety i żarty. Naprawde świetne zakonczenie turnieju.

Wynik turnieju 3:3 czyli dobrze bo statystycznie.

P.S. ej Dziekan - wygrałem ten jacht za FPA? No przyznaj się, odpale ci jeden żagiel. :p

To był mój pierwszy indywidualny Master i nie spodziewałem się tak dobrej organizacji i atmosfery
Z radością dołączam się do podziękowań dla Dziekana i Simona oraz wszystkich organizatorów. Dziękuję wszystkim przeciwnikom za ciekawe gry ( w szczególności Yarowi za anielską cierpliwość). Sikorowi za dowiezienie nas w jednym kawałku Super miejscówka. Mam nadzieję że za rok będzie jeszcze lepiej.

Ja chciałbym podziękować za organizację Dziekanowi oraz Mariuszowi i Romkowi! W szczególności tej ostatniej dwójce, bo ich robota mogła być przez niektórych mniej zauważona, a odwalili jej naprawdę sporo!

No i chciałbym podziękować wszystkim za przybycie. Był to jeden z największych polskich masterów i to jeszcze zorganizowany z wielką pompą. Do Pruszkowa na mastery trzeba wracać!!!

Jeszcze na koniec tylko mała kwestia prostująca post Krawata: Po rozmowie z obydwoma graczami, analizie całej gry finałowej oraz konsultacji z Dziekanem pragnę ogłosić, że wspomniane bumpnięcie to był niezamierzony błąd, który mógł nie zmieniać statusu gry. Przesunięcie modelu względem górki, która znajdowała się w styku z BE, było tak niewielkie, że mogło nie mieć wpływu na ten pomiar, a nawet jeśli miało to BE i tak prawdopodobnie zostałby zniszczony przez 2 stalkery. Wyniki turnieju nie będę zmieniane i pozostają one takie jak na TK.

Ze swojej strony pragnę dodać, że finałową grę oglądało mi się bardzo przyjemnie, ponieważ widziałem, że żaden z graczy nie próbował złapać przeciwnika na wymuszonym błędzie i gra dla mnie była bardzo czysta pod względem deklaracji. Gratuluję ciekawej gry chłopaki i czekam na kolejne takie partie!

Pozdrawiam

Dobra troche dokładniej :

Żbiku,Krawat,Arhain,Tutajec,Kruker i Wiktor , dzięki wam za super gry , zero spinek i super gry na 6 rund , poza tym ukrytym gremlin objective swarmem Arhaina , ale to wierzę że nie szczaiłeś że go tak ukryłeś w tych tokenach

Mariusz dzięki za organizacje! Dziekan to samo ! Mega turniej!
Simon dzięki za sędziowanie!

Super było widzieć dużo nowych osób , a tutaj wyróżnienie dla Hashera i Muszy nobo bilard after party fajnie widzieć nowych zajebistych ziomków w community !

Wynik akceptuje lecz mogło być lepiej, szkoda tej 4 rundy gdzie dostałem nie wygrywalny MU z Krawatem , noi szkoda gry z Tutajcem , bo jak Tomek powiedział w połowie gry ''Blady by już wypierdolił dawno stół'' to pomimo pojebanych rzutów Tomka i moich słabych dosyć , miałem jeszcze spore szanse na wygranie, gra sie rostrzygneła finalnie jak Licz zwarzywił ataki we flamebringerki i został jeden TFG przez to , ostatnie co mogł wskrzesić , i wpadli tfg z feata z HOF i wyjaśnili Licza , biedny... A slayery stały i się smiały z reclaimera, a tu taki kozak... Mimo to zagraliśmy spoko gierce , ale własciwie spoko Tomuś że wygrałeś bo ja z tym moim sosem byłbym 5 pewnie...

A TUTAJ HALL OF FAME CZYLI NAJWAŻNIEJSZE :
Yaro i Vampaj
Kocham was za te Slayery <3 Pozyczycie na IGQ ?

@ Melfist - tak porzyczę, rączki i główki są już spodkładowane

ja ze swojej strony napsize że naprwadę super turnije i warty swojej ceny. Za rok napewno przyjeżdzam