WARMACHINA

Brawo Musza, gratulacje!

Bosze Musza sfarcil kolejny turniej... 720 powodow czemu nie grac w te gre

Jakwejdzie inwestor to nie bedzue chcial nas znac albo da rynkowa cene

turniej hit pogoda zawiodla ale reszta milion na milion ^^

Dzięki za przyjazd. Kolejny raz miałem przyjemność zorganizować ten turniej dla Was. Ponownie dziękuję Simonowi za ogar regulaminowo-sędziowski. Ponownie Chomikowi za całokształt współpracy. Nie dziękuję pogodzie za to, że lał się z nas pot przy graniu i za to, że lał się po mnie deszcz jak pakowałem wszystko do samochodu No przecież to jest wręcz niemożliwe

Co do miejscówy. Czy ja wiem Karpiu czy przeżytek. Zasadniczo w taką pogodę jedyne co by nas ratowało to duża klimatyzowana hala. Będę rozważał inne opcje, ale nie jest to łatwe niestety, by znaleźć coś w dogodnej lokalizacji (Kozlów jest w czarnej d..., posiadającej wystarczająco miejsca( Inny Wymiar by na nie pomieścił, aby każdy miał jakieś rozsądne miejsce do grania) i w rozsądnej cenie (Spodek jest zbyt drogi - 16K za dzień).

Tak czy siak mam nadzieję, że było ok. Gratulacje dla topki oraz Chomika, pomimo, że to 4 miejsce to najsłabszy występ w jego karierze na MP #dumazchomika

Tutaj macie fotki, które robiłem - https://www.facebook.com/pg/Inny-Wymiar ... 0793388445

Gdyby ktoś chciał obejrzeć walki na streamie to :

1-wszy dzień - https://www.youtube.com/watch?v=ORsk6Ml1Ics

2-gi dzień - https://www.youtube.com/watch?v=OCReLLir3OE

Jak to kogoś nie boli to kopsnijcie suba;) Z góry dzięki.

A no i jeszcze naprawdę bardzo mi było miło, że część z Was zupełnie bez żadnej prośby rzuciła się do pomocy w zwijaniu stołów. Jesteście PRO. Dziękuję. Tym, których o pomoc w tej kwestii prosiłem, również dziękuje bardzo (Chomik,Qc,Gmyrek)

Po turnieju. Chciałbym serdecznie podziękować Rafałowi, że mnie dostarczył na turniej a później do Poznania. Jazda z Tobą to sama przyjemność. Dzięki moim przeciwnikom za gry oraz ekipie z pokoju.
Ekipa fajkowa jak zawsze też ma swoje miejsce w serduszku i omawianie gier czy gadanie o głupotach PRO. Dzięki Simonowi za sędziowanie.

Ale chciałbym zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które bardzo mi się nie podoboały. Nie chcę tutaj nikogo atakować personalnie ale jest kilka rzeczy, które chciałbym przedstawić na forum publicznym:

1) Pauzowanie gracza na turnieju. Moim zdaniem jest to turbo słabe, jak na mastrze a zwłaszcza na MPkach musi być gracz pauzjuący, ludzie w większości przypadków jadą te kilka godzin by sobie pograć
i kijowe jest, że dostaje baya. Było to zrobione turbo źle i uważam, że organizator powinnien być przygotowany gracz rezerwowy albo samemu zrezgnowac z grania.

2) Wspomniana sala to masakra. Zerow wentylacji i kiepsko ogólnie według mnie.

3) stoły to były takie patelnie, że żałowałem strasznie, że nie zabrałem Vlada1 na rakietach. Przy większości stołów tereny praktycznie nie powodowały różnicy na stole.

4) Numeracja stołów totalnie losowa.


Tyle ode mnie. Bawiłem się dobrze, ale to nie był turniej marzenie. Nie chciałem nikogo obrażać, ale też nie uważam, że laurka się za event należy. Nie mniej jednak, dzięki za turniej.

Dzięki za organizację mega turnieju i przeciwnikom za bitwy, bawiłem się przednio, szkoda że tylko dwa dni

Dzieki wszystkim za turniej, za organizację uwzględniając wszystkie jej aspekty, za tych którzy trzymali kciuki i za gratulacje. Granie w takich warunkach to istny survival (hałas i temperatura), ale okazało się że po odespaniu zostają tylko dobre wspomnienia. Na olbrzymi plus był stół w osobnej sali gdzie nie było publiczności, hałasu i innych dyskomfortow. To sprawiło że można było odpocząć troche, a finał zagrać w skupieniu bez negatywnego wpływu czynników zewnętrznych. Chciałbym żeby taki stół został już tradycją na masterach. Minus to tylko numeracja stołów faktycznie. Tereny były fajnie urozmaicone, więc nie narzekam i nie podzielam. Wszystkim przeciwnikom jeszcze raz dziękuję, każda gra była super. Ekipa Warszawska przygarnęła dwóch bezdomnych Krakowiakow na nocleg co Wam zapamiętam i dziękuję!

Dzięki za fajny turniej, wszystkim przeciwnikom, ziomkom których spotkałem, ekipie samochodo-batyskafu oraz pokojowej itd itp. W kontekście sali nie napiszę nic odkrywczego. Sala gimnastyczna w środku lata to kiepski pomysł i tyle. Przynajmniej wypociłem wszystko fastfoodowego co zjadłem przez weekend

Do zobaczenia na kolejnych

Gratulacje dla topki
Dziękuję organizatorom, przeciwnikom oraz Simonowi za bardzo fajny turniej.
Osobno chciałem podziękować Krawatowi za poratowanie miarką. Moja gdzieś utknęła i jeszcze wyszła z kryjówki

Była bardzo fajnie, dziękuję i organizatorom i przeciwnikom. Zawsze mi jest bardzo miło, że nawet taki aspołeczny mruk jak ja jest tak ciepło przyjmowany...fajne środowisko ma ta WMka

Było wspaniale i gorąco
Upały wynagrodziło statystyczne wyprzedzenie mnie i Elrosa przez 25 Audi combi w drodze powrotnej do Szczecina.
Dziękuję.