Temat konwersji / proxów/ FPA vs legalne wymogi PP

Kat obrońca uciśnionych

Nie Kevin. Po prostu zwracam uwage ze dochodzi do jakiejs paranoi w srodowisku.

Ktos pokaze te legendarna anamag whydaka? Teraz trzeba 50% modelu pp i zachowac znaczacy equip wiec duzo powinno byc ok?

Tylko, że ta zasada z 50% jest beznadziejna. Co z tego, że odstawię zarąbiaszczy model, wysadzający z butów, pełna rozpoznawalność nawet dla laika, kolory jak reszta armii, jeszcze podpis na podstawce dla wątpiących, broń oczywiście odpowiadająca, jak nie będzie w nim połowy części przykładowo marnie wyglądającego pierwowzoru PP to będzie nielegalny.

Gość z mecha legionem z WTC miałby pograne...

Gość z mechalegionem często i gęsto uzywal bitsów PP, a reszte wyrzeźbił sam z tego co pamietam ten projekt.

Zasada 50% to spore ustępstwo, da sie z tym i tak działać i daje jakieś tam zabezpieczenie dla producenta, że jego pacyny beda kupowane. + te zasady dotyczą najczesciej turniejów ze wsparciem producenta i okreslonej randze, a nie terroryzuja lokale.

Czyli banujemy armie Cyela porobiona z czegokolwiek a w miare pasującą do klimatu?:)

To akurat jeden z nielicznych przykladow, gdzie konwersje nie ida po taniosci i maja sens. I taka armie pewnue w drodze wyjatku dopuscilbym, poza tym sporo modeli jest orginalnych

A tak serio to zaczelismy od tego, zeby midele na masterze byly chociaz sklejone w calosci. Przy takich czasach gdzie mozna wszystko popinowac czy podkleic na gumce modelarskiej kompletny model to takie minimum szacunku jednak

Chyba ze kupujesz modele bez glowek