[29.11-01.12.2019] BoostedCon'19 - szablon

You have my sword, bow and axe

I już mi się złożyła drużyna 3 osobowa

nie będę pisał maila, ale ja bym brał 3 dni wejście + obiad ~ 90e

Simon
Pytanie podstawowe jak dla mnie bo nie widze tego nadmienionego.
Wejsciowka na turniej dajmy na to 3 dni ma w cenie noclegi czy liczymy np 55 ( tur 3 dni ) + 33 za koryto + osobno nocleg ?

[Ice-T]

[Ice-T]

to jakieś 550 PLN na turniej (wjazd hotel jedzenie), jeżeli uda się ogarnac sporo ludzi to będize to warte swojej ceny.

iście zajebiście.

Na gnomikonie był caster draft i z tego co kojarzę na konwentach faktycznei bywa - ja osobiscie nie jestem zainteresowany chyba ale może warte rozważenia?

W próżni - nie wiedząc co poza sala i pograniem w pacyny jest w wejściówce - te ceny są za wysokie. Jak masz jakiś pomysł na to, co w ramach tej wejściówki będzie to napisz to teraz, bo tak w ciemno to ja tu nie widzę nic co uzasadnia taki koszt

Jestem w Polsce, więc ceny europejskie mogę płacić jak dostanę europejska wypłatę masz mega droga salę w takim razie. Nie możesz wypożyczyć bazy terenów? W Polsce jest tego multum.

No to na razie poczekam jak będzie z zainteresowaniem. Ale cena wyższa niż za Marriott.

[Ice-T]

no robi się drogo ja myślę ze granica dla Polskiego eventu jest około 400 z wyżyweniem za syty event. 650 brzmi groźnie ;/

Kuc ma racje co do tego że ceny zagranicą typu 80Euro za wjazd z jedzeniem to norma na duży event ale jak bym zarabiał 3k euro jako Inżynier to nie robiło by dla mnie to wrażenia.

Atutem Polski zawsze powinno być IMO cena za cały event dla zagraniczniaka śmiesznie tania w OK standardzie inaczej będzie cieżko ruszyć taki event gdy konkurencja już ma umocnioną zajebiscie pozycje i robi eventy na ponad 100 ludzi.

Dla mnie super sprawa, jak tylko uda się z terminem dopasować. IMHO 50 ojro to niezła cena jak spanie w okolicy można tanio ogarnąć. Zagraniczni będą pewnie hotel wybierali, a aftera zawsze można też gdzieś poza hotelem zrobić. Ciężko jest rozkręcić całkiem nowy con bo ludzie nie wiedzą na co się szykować, ale trzymam kciuki.