Ogólnopolska Liga 25pkt Brawlmachine na War Table 24.08

PeterO, Doktor - czekamy na Wasz wynik jeszcze tylko !

Hej,

wybaczcie opoznienie, ale wczoraj nie zdazylismy dograc gry (przez 2,5h rozegralismy 3 rundy), a stan na stole nie pozwalal na jednoznaczne wyznaczenie zwyciezcy. Za zgoda Roberta dogralismy koncowke dzisiaj (kolejne blisko 2h gry) i po 5 wymagajacych rundach wygralem rzutem na tasme 1 punktem przewagi na scenariusz.
Bardzo dziekuje Doktorowi za gierke, dawno nie rozegralem podobnej gry, gdzie losy gry wazyly sie do samego konca.
Nie jestem w stanie jej strescic w krotkim poscie, ale na pewno i Doktor i ja napiszemy raporty

Runda 2, Doktor vs PeterO.

Wygrał PeterO, 6 CP, 18 AP
Przegrał Doktor, 5 CP, 28 AP

Super

No to są też pary na ostatnią rundę: https://tournykeeper.com/#/tournament/details/1012

Konee vs PeterO

Wygrał: PeterO, 3 CP, 13 AP
Przegrał: Konee, 3 CP, 11 AP

Petero zaczynał, w pierwszej turze było bieganie.
2a. Petero na środku stołu ustawia Centuriona i Ironclada z dużymi zasięgami, przy jego fladze stoi pies, ekspres team i master gunner. Sporo niemiłych modeli.
2b. Cyklop raider farciarskim rzutem urywa pierwszym strzałem młotek Ironclada xD, Rad hog radośnie łapie pod sprej cały zestaw na fladze PeterO, ale oczywiście trafia tylko gości z ekspresu, a nie psa, który aktualnie skoruje. Ostatecznie zabija tylko spottera, a troll zdaje tougha (i oczywiście gaśnie). Jalaam robi pod siebie, odpala feat i się kampi na skraju killboxa. Husk wbiega w doskonałe miejsce do kontestowania.
3a. Petero odpala swój feat, jeremiasz najpierw nie trafia z boostem (na 2d6) poganiacza, który kontestuje strefę, potem nie trafia road hoga (XD). Ekspres, który przeżył, ma dwa strały z aimem w road hoga i drugim trafia, ale wypycha go z zasięgu szarży centuriona. Centurion wobec tego próbuje dwukrotnie trafić poganiacza na 6 z boostem, ale nie trafia. Epicki poganiacz dostaje od Jalaama order uśmiechu.
3b. Rozkminiam, że Jeremiasz ma tylko 1 focus i nie ma shield guarda, więc szykuję się do ck. Tormentorka zabija wszystkie trzy modele PeterO na fladze. Jalaam rzuca road hogowi rusha i strzela dwa razy w jeremiasza, który zostaje na 11 hp, a Jalaam nie ma transferów. Rozkminiam, czy robić to ck (road hog trafiający przez murek w castera z 15 defa nie brzmi sycie), czy striggerować admonition i skusić centuriona, żeby zabić go road hogiem. Wybieram to drugie, ale road hog parę razy nie trafił, parę razy rzucił dobrze, i miał 1 spike, więc centurion przeżył. Jako ostatnią deskę ratunku cyklop raider strzela w centuriona i... shield guard z archona xD. Husk uprawia body blocking z iron cladem.
4a. Morowan archon zabija huska, ironclad rzuca poganiaczem z orderem uśmiechu w jalaama. Jeremiasz z karabinka i magicznej strzałki zabija Jalaama.


Fajna gra, dziękuję bardzo PeterO

Hahah no gierka był świetna, pełna niespodziewanych zwrotów akcji. Dzięki za dobrą zabawę!

Po przedyskutowaniu formatu mamy z Koneem kilka propozycji na następną taką ligę, ale poczekajmy aż wszyscy zagrają i wtedy będzie można przedyskutować co ewentualnie zmienić w następnej edycji

Bardzo jestem ciekaw opinii właśnie - o scenariuszach, sideboardzie, zbanowanych casterach.

3 Runda Phasi vs Seoz

Win: Phasi
CP: 4:0 dla Phasiego
AP: Seoz: 31 Phasi: 40

Mocne rzuty po stronie Khadoru, Mat 9 Butchera troche omija Eobn i X-crossed. Wymiany aż do gry Butcher + Forge seer vs Barnaba + WE + Boneswarm. Pod koniec wyczułem możliwość wyrobienia dużej przewagi na puknty która niestety nie mogła być odrobiona przez pech Seoza.

Miałem mieć dzisiaj swoją grę ale nie udało się zagrać. Możliwe, że zagramy jutro.

Co do przemyśleń to myślę, że sideboard to za mało. Potrzebna jest druga rozpiska.
W niektórych matchupach są małe szanse na wygraną.
Np. Niektórzy casterzy kompletnie nie bronią przed strzelaniem i w tym przypadku jest już mocno pod górkę. Szczególnie, że niektóre scenariusze można grać bardzo defensywnie.

Btw. Super pomysł z wymogiem umieszczania rozpisek. Pierwszy raz mniej więcej wiedziałem co robi armia przeciwnika

Nie udało mi się zagrać z Whydakiem w terminie na który się umówiliśmy, więc oddaję grę walkoverem.

Jakby co to są inne gry przeniesione na przyszły tydzień z powodu problemów z umówieniem się graczy, więc jeśli chcecie to i na Waszą poczekamy.

Patrząc na wyniki chyba oficjalnie przyjmę tytuł najgorszego gracza w kraju

Nastepnym razem wykup konto premium na WarTable, podobno nieznacznie lepsze rzuty sa ;D
Raz na wozie, raz pod wozem ;p zupelnie sie nie przejmuj trzeba ruszyc z graniem raz w tyg to skill podskoczy!

Ja przyznaję, że przyfarciłem, bo zaczynałem z grupą przyjaciół - wszyscy uczyliśmy się gry równolegle i graliśmy na podobnym (i w podobnym tempie rosnącym) poziomie. Było to bardziej motywujące niż próba wejścia w środowisko tak trudnej gry składające się głównie z weteranów.

Dlatego tak ważni są nowi gracze, bo wtedy w grupie są różne poziomy doświadczenia i każdy może sobie pograć na takim, w którym czuje się komfortowo.