Piu Piu Piu - Kevin strzela

Gierka z Cieniem i nowym Legionem Stąd jego rozpiska pisana przeze mnie z nie CC - nie ma nowych i tańszych rzeczy w CC

Lilio1:
- Succubus - 4 pkt
- Azrael - 19 pkt
- Bolt Thrower - 11 pkt
- Bolt Thrower - 11 pkt
Blight Archont - 8 pkt
- Zuriel - 17 pkt
- Mechanoshredder - 4 pkt
Archers + UA - 18 pkt
Virtutes Champ - 6 pkt
Virtutes Champ - 6pkt
Crealix - 5 pkt
Anyssa - 7 pkt
Hermit - 5 pkt
Pasterka - 1 pkt

Wydaję mi się, że nic nie pominąłem - pkt mogą się nie zgadzać bo pisałem z pamięci - forum CiD chyba nie żyje

https://conflictchamber.com/?cf201b_-1u ... lElElllklk

Crucible Guard
[Theme] Magnum Opus

[Mackay 1] Captain Eira Mackay [+19]
- Toro [13]
- Toro [13]
- Vanguard [10]
- Vanguard [10]
- Vanguard [10]
- Aurum Ominus Alyce Marc [0(5)]
Crucible Guard Mechanik [2]
Hermit of Henge Hold [5]
Prospero [0(5)]
- Suppressor [13]
Trancer [0(3)]
Trancer [0(3)]
Crucible Guard Assault Troopers (min) [8]
Dragon's Breath Rocket [5]
Dragon's Breath Rocket [5]

Scener Reckon, Legion Zaczyna.
Matlak poleciał wszystkim do przodu - Parasite na Bolt Throwera - bo może I tak mu nie dostrzelę xd Annysa Pray na mojego castera i do przodu, reszta też, raczej poza zasięgi. W mojej podchodzę, MCkay dostaje Eyless Sight i zabija Anyyse, nie wchodzę za bardzo w strefy, bo jestem drugim graczem
W swojej Cień strzela z Lilo w Vanguarda z Witchmarkiem, ale shield Guarduje w Vanguarda w coverze, i tak wrzuca Parasite. Drugi strzał + Azreael i Bolt Thrower i nie mam Vanguarda Łucznicy i Crealix zabijają mi jedno działo, zamieniają Alyce w dużą(była schowana za działem) i wbijają 6 kropek na toro. Archon +2 do arma na Azraela. Cień contestuje wszystko. W mojej Trancer szarżuję w Bolt Throwera, żeby go slammować w Murek, ale nie trafia xd Działo, 2 vanguardy, 3 strzały z Mckay zabijają Azrael'a + schodzi cancel od Hermita. Mackay stoi czysta na granicy KillBoxa. Toro + Trancer + Alyce zabijają paru contestujących łuczników + Crealixa. 1:1 na scenariusz. W swojej Matlak dla beki rzuca sobie kostkami żeby zobaczyć jak CK, rzuca jak pojebany, zabija, gramy dalej Zabija mi Hermita, 2 trancery(traci succuba w wybuchu) ,1 Vanguarda, wyłącza movement na drugim, cortex na jednym toro. contestuje, zdobywa pkt. 2:1 Matlak. W mojej dla beki teraz ja kulam CK, wchodzi, gramy dalej Działo strzela w Bolta, nie trafia, ale dobra znioska, -2 do arma na Bolcie i jednym z championów. Młotkowi zabijają 2 championów. Mckay featuje, zabija Archonta(miał 2 transfery) i dobija Bolta. Po Run and Gun łapie w feat'a Zuriela. Toro i Supressor zabijają Zuriela, Alyce contestujących łuczników. Scoruje 3, nie mam czym zacontestować, 4:1 dla mnie. Cień poddaje - został mu Caster, 1 Bolt, Inert Shredder, pasterka i z 3/4 łuczników bez UA.

Mckay wyrasta na mojego ulubionego castera w CG - lubię modele, które przez cała grę coś robią, a nie są feat/spell botami.

Dzięki za raport jak zwykle miło się czyta.

Forum CiD przeszło odnowe.
Zresetowali całość trzeba zakładać login i hasło od początku. Nie ma starych wątków.
Są tylko nowe ogólne i początkowe uwagi do CiD trolli

W sensie wiem co sie wydarzyło, chyba było użytę bo dalej bie dostalem akceptacji nowego konta - z drugiej strony mogę wejść z loginem bez tego maila - szkoda tych wszystkich tematów które wcięło, można się było dobrze bawić czytając np. CiD Obory xd

Dawno ostatnio nic nowego nie pisałem. Bo i mało grałem - we wrześniu prawie nic, w pażdzierniku jak wreszcie zacząłem mieć trochę więcej czasu, to zaraz się okażę, że koronka znów nas zamknie. Anyway zagrałem sobie z Venem 75 pkt. Mckay na Sloan w infernalach. Nigdy nie umawiam się na konkretne match up'y, liczę cały czas, że zagram z Zataroth, a Ven z uporem maniaka bierze coś innego xd

https://conflictchamber.com/?cg201b_-1z ... f5ororojoj

Infernals
[Theme] Hearts of Darkness (Cygnar)

[Sloan 1] Captain Kara Sloan [+28]
- Hunter [10]
- Hunter [10]
- Hunter [10]
- Hunter [10]
- Hunter [10]
- Hunter [10]
Archduke Alain Runewood, Lord of Fharin [4]
Eilish Garrity, the Dark Seeker [5]
Great Princess Regna Gravnoy [0(6)]
Journeyman Lieutenant Allister Caine [5]
- Ace [10]
Umbral Guardian [0(6)]
Umbral Guardian [0(6)]
Howlers (min) [9]
Howlers (min) [9]


https://conflictchamber.com/?cf201b_-1u ... lElElllklk

Crucible Guard
[Theme] Magnum Opus

[Mackay 1] Captain Eira Mackay [+19]
- Toro [13]
- Toro [13]
- Vanguard [10]
- Vanguard [10]
- Vanguard [10]
- Aurum Ominus Alyce Marc [0(5)]
Crucible Guard Mechanik [2]
Hermit of Henge Hold [5]
Prospero [0(5)]
- Suppressor [13]
Trancer [0(3)]
Trancer [0(3)]
Crucible Guard Assault Troopers (min) [8]
Dragon's Breath Rocket [5]
Dragon's Breath Rocket [5]

Scenariusz King of the Hill W nietypowym dla siebie pokazie udanych rzutów wygrywam zaczynanie mimo, że Ven rzuca w pierwszym rzucie 5(+1) a w drugim 4(+1) Zaczynam, Fail Safe na lewego Toro. Wszystkie modele do przodu poza 22 cale od Hunterów, poza Torosem, który stoi w Coverze, ma Shield Guarda i Hermita oraz Fail Safe - ma 3 Huntery, które mogą w niego strzelić. Dal Vena w sumie bezpieczny Trade - wbija mi jakieś 7/8 kratek. Ven bez szału - to co może podchodzi poza zasięgi itd, itp. Ja w swojej decyduję, które pkt oddać - mogę albo jeszcze turę postać w coverach/poza dużymi threat range'ami, albo pobiec na chama i blokować scorowanie, ale za to zmusić Vena do sfeatowania i pewno zbicia mi całej armii. Decyduję oddać 2 pkt. Zakładam, że zabije mi obj,zakładam, że zascoruj prawą strefę, jestem skłonny oddać flagę, bo jest w stanie wrzucić tam tylko Runewooda. Dodatkowo chcę wybejtować Umbrale póki mi nie przeszkadzają w assasynacji. Tak też robimy. Trancer po prawej biegnie na chama - angażuje Huntera, od Howlersów jest za Murkiem(brak pathfindera) + ma od tego murku cover od wielu rzeczy. Mackay strzela w Ace na minifeatcie ze stealhem(eyless sight z Alyce) - mój błąd bo odpalam Guardiana wcześniej niż chciałem i daję Venowi ewentualny model do zrobienia flagi zamiast Runewooda. Zostaje na 1 kropce xd Do lewej strony wchodzą 3 młotki, całe działo i trancer w coverze - więcej modeli niż jest w stanie oddać tam strzałów bez featowania co wydaję mi się być dobrym tradem - mogę oddać 4 pkt w turze przeciwnika, ale wybejtuje feat'a, bez którego Ven ma potem mocno pod górkę z zabijaniem modeli. Toro z FS dalej stoi w coverze, dalej shield guard i hermit, drugi toro i 2 vanguardy stoją obok Mackay na 2 focach. Ven w swojej przypomina mi o kilku zasadach swojej armii - np. trick shot xd - tyle w temacie mojego trancera z wuchtą defa w coverze i w walce z hunterem xd - cain zabija trancera, nie wbija kratek na hunterze, z wybuchania coś tam zadaje. Ace strzela w młotkowego - odbija trick shota, ale na -1 zostawia mi trancera na 1 kropce - halleluja xd Reszta podchodzi do przodu i robi co ma zrobić - zabija mi prawe działko(3 huntery), objective(kara + 1 hunter), oraz 2 obsługantów z lewego działka. Holwersi trochę podchodzą do przodu. 2;0 dla Vena -prawa strefa + objective - nie scoruje środkowej flagi(nie, nie wiem czemu xd), nie jest w stanie zascorować lewej - szkoda, trochę liczyłem na wybejtowanie tego feat'a w celu 4:0 dla vena, ale się nie zdecydował. W mojej szału nie ma. Nie mam prawie w ogóle zasięgów na malee. Alyce czar taniej na Mackay - Mackay mobility, strzela w guardiana, triggeruje 2 - na szczęście Ven wychodzi z założenia, że zabiję go z byle gówna i nie contestuje flagi - zostawiam go na 3 kratkach. 2 młotkowych i Vanguard ze strzelania zabijają Vena objective + scorują lewą strefę. Hemrit do flagi na srodek. Działo z aimem po lewej stronie wbija parę kratek w huntera, którego następnie angażuję trancerem. 2 Toro + 1 Vanguard angażują 2 Guardianów, 3 huntery + Ace'a oraz Runewooda. Ostatni Vanguard biegnie do strefy po prawej stronie contestować - contestuje wiążąc jednego Huntera i Howlera. 3:2 dla mnie - flaga na środku, objective + lewa strefa. Ven w swojej znów mi przypomina o swoich zasadach Cain thunderboltuje toro z malee z 2 hunterami - zostawia go tylko w malee z runewoodem. Drugi strzał thunderboltuje Vanguarda z malee z hunterem, zostawia go tylko w melee z holwersem. Kara featuje - we wszystkich aktywacjach Vena tracę 2 Toro, Trancera, 2 młotkowych. Ven contesuje wszystko. Pora na mojego feat'a Ładuje na maksa 2 Vanguardy, 3 jest poza zasięgiem. Hermit podchodzi z -2 do arma. Mackay podjeżdzą do przodu, strzela po 2 hunterach - ciastka z Flarą nie trafia, ale chociaż zabija z blast demage runewooda. Z 3 sprayek(no generelanie kulam jak pała xd) zabija może po 10 kratek w 2 huntery, na szczęscie obu wyłacza movement. Supressor podjeżdża trample do przodu, zabija oba huntery, na które Mackay nie umiała pokulać xd Prospero zbija parę kratek w Ace'a - podchodzi do przodu, scorować Flagę. Vangard z Veteran leaderem, featem i -do arma od hermita kasuje 2 guardiany i ace'a - w sumie mogłem nie hermitować i nie musieć do przodu podchodzić prospero - mój błąd. Lewy Vanguard jest lebiodą, nie trafia 3 z 6 ataków w holwery, zabija jednego xd Prawy Vanguard ustawia się tak, żeby znów angażować co się da + być w kolejnej turze w kontroli Mackay - focusy są ważne Zdobywam 2 pkt - flagę na środku(Prospero) + strefę na środku(Mackay).5:2 W swojej turze Ven najpierw zabija co ma łatwiej, a potem liczy pkt. Kara + Cain + Hunetery zabijają mi Vanguarda + Hermita + Prospero. Potem Ven liczy - wychodzi mu, że nie jest w tym momencie zapunktować, a musi wszystko contestować i liczyć, że nie wbiję 2 pkt. Do strefy środkowej wchodzą - 2 Howlery + Hunter - z czego jack i jeden ziut są w miejscu contestowania flagi. Nie jest w stanie zabić mi żadnego z Vanguardów w prostokątnych strefach więc je contestuje tak, żebym nie był tych pkt w stanie zabić. Ragna rzuca Dark Secuction w Alyce, żeby ją maskymalnie odsunąc bo jest moim ostatnim solosem - na szczęscie Big Alyce na dużo speeda, skaczę i ma repo. 5:2 dla mnie. I tak robimy - Alyce zamienia się w dużą Alyce - nie zabija Holwera(nawet do tafa go nie zmusza choć statystyka mówi swoje xd) - na szęście po repo w free strike'a nie umiera i dochodzi do flagi - Ven nie rzuca 12 - Mackay szarżuje w Holwera, bulldoze ze strefy - z 4 strzałów ze wszystkimi focami zabija Holwera po tym jak Alyce go doprowadziło do 2 kratek+ contestującego Huntera. Vangardy dalej contestują. 2 pkt dla mnie(Mackay środek, Alyce flaga na środku) i 7:2 dla mnie.
Wydaję mi, że wygrałem bo Ven za bardzo skupił się na atrition. Ja wiem, że to Kara i to jej główny win condition, ale wystarczyło, że Ven by mi thunderboltował Vanguarda w prawej strfie poza contestowanie i nie byłoby tak dobrze. Obaj też mieliśmy cały czas w głowie to, ze przeciwnik podczas chwili nieuwagi może założyć nam CK - Kara prawie nigdy nie miała na sobie Foc'a więc całą grę stała za lasem, a Mackay z kolei nigdy nie dostała od Vena prezentu w postaci modelu do zaszarżowania tak, żeby mieć LoSa do Kary

Anyway idiotyczny jest ten acumulator - Ven przez całą grę rozdał może z 2 focusy

Moje wnioski z gry są takie, że mimo raczej powodzeń niż niepowodzeń to Kara nie dała rady na dosyć twardą ale bez specjalnych techów antystrzeleckich rozpiskę.

Być może trochę nie piorytetzowałem jacków, które potem poblokowały mi boczne strefy (Vanguardy). Może też scen nie był dobry, zmuszając do wchodzenia na środek stołu. Trochę inaczej bym pewne fragmenty zrobił, raczej skupiając się na jeden z dwóch stref mimo wszystko. Jeszcze do testów ale na razie na lekki minus dla Kary.

Trochę zastanawia mnie dalsza grą nią, bo powinna móc pograć w takie CG a narazie 2:0 dla CG a chciałem w takie armie móc pograć.

P.S. Akumulator to jedyne dlaczego ta rozpiska wogóle gra xD

Dawno nic nie pisałem Mało grałem jak wszyscy , ale coś tam udało się zagrać. Taki post podsumowujący moje granie w tym roku, bardziej dla siebie, niż wierzę, że komuś się będzie chciało przeczytać i skomentować xd

Zagrałem w tym roku 53 gry na 75 pkt + 6 na Brawlmachine. Chciałem grać przynajmniej jedną na tydzień, z grubsza się udało, zwłaszcza biorąc pod uwagę pandemie. Jest to zdecydowanie mniej niż liczyłem na początku roku, bo plan zakładał 1 na tydzień + turnieje
Wygrałem z tego 35 gier, zremisowałem jedną(daliśmy sobie siana, bo ktoś tam już musiał mykać) + 17 przegrałem.
30 gier zagrałem CG a Trollami 23. Daję nam to ładne pokazanie jak wyglądała moja maszynka w tym roku W pierwsze 2 miesiące zagrałem o 7 gier mniej niż w pozostałe 10 miesięcy Ostatnią grę trollami zagrałem dokładnie 1 marca(drugi dzień mastera w Wrocku) - na tym w ogóle nie będę się skupiał, nie ten dział, póki co nie planuję wracać

Na 30 gier CG wygrałem 19, jedną zremisowałem, przegrałem 10.
Z tego 11 gier Syvestro - wygrałem 8, 3 przegrałem
6 gier Mackay - 5 wygrałem, 1 przegrałem
13 gier Gearhartem - 6 wygranych, 6 przegranych, 1 remis.
0 gier na 75 pkt pozostałą trójką casterów. 1 gra na Brawlmachine Locke. Ani Lucasowi, ani Locke nie udało mi się złożyć rozpiski, która IMO trafiałaby sensownie w mete(albo coś co uważam za matę na podstawie własnego grania, słuchania podcastów i przeglądania rozpisek z eventów online), w dodatku Lucas to Lucas Mam póki co jedną rozpiskę Benett, ale póki co nie jest to caster który mnie jakoś wybitnie interesuję - Gearhart robi to samo co ona tylko lepiej. Ma fajny gimmick w stylu sprayka z pow 22, featowy oddział Rocketmanów który moze robić głupie rzeczy i Ace'ów, które bardzo dobrze sobie radzą z Archonami, ale jakoś tak nie wygląda za mocno.
Trudno pisać też coś więcej o całej frakcji - w przeciągu góra 2 miesięcy zobaczymy CiD, które może poprawić parę rzeczy(Asfalty, Vindicator, Lucas, Prima Materia + kilka nowych modeli i ja jestem zadowolony)

Frakcja sprawia mi frajdę, ale podejrzewam, że głównie dlatego, że zagrałem nią 30 gier Trudno mi powiedzieć jak bardzo jest kompetetywna, bo grywam tylko w lokalnie nią dopóki co nie odlokują wyjazdy, a Poznań po tym jak Bartuś i Krawat przestali grać nie ma wielu graczy stricte turniejowych. Ale sądząc po zagranicznych turniejach i kminach frakcja radzi sobie średnio. Czemu, aż tak bardzo nie potrafię powiedzieć. Syvestro pokrywa bardzo dużo matchupów, do pary potrzebuje czegoś na Infernale, ewentualnie Menoth. Bolą również Archony, które są odporne na debuffy CG poza Hermitem, ale z nimi sobie jako tako radzą Ace'y.
Ewidentnie widzę, że frakcja jest limited, skończona opcja brania frakcyjnych modeli + bardzo limitowane branie Merców(wiem, że w ramach theme force'a nie różni się to od innych, ale na 2 theme force'y można brać merce tylko w 1).

Parę składa się niestety dość łatwo. Syvestro + coś. Syvestro sam ciągnie frakcję mocno do góry, wystarczy wziąć do pary coś z czy sobie nie radzi i tyle. U mnie to póki co Mackay. Zadanie ma takie same co Gearhart - to co jest w kontroli umiera. Gearhart samo zabijanie robi lepiej, natomiast, co zresztą widać po moim win-loss ratio wcześniej lubi po featcie umrzeć.No niestety papierki 15-16 i chroniczny brak focusa to nie są dobre papierki Liczyłem, że CiD wprowadzi nam jeszcze jednego castera(poza Benett), ale Hungerford gdzieś ostatnio mówił, że nie.
No zobaczymy Będzie fajno

Dość dokładna statystyka, i nie taka zła jeśli brać pod uwagę ten nowy porządek świata, który nam zaserwowano.
Ja rozegrałem ok 30 gier od połowy roku, bo mniej więcej wtedy wróciliśmy do stałego cotygodniowego grania, najpierw na 50 potem na 75pkt. Najwięcej Cygnarem, kilka Cephalyxami. W:L ratio pewnie w granicach 1

Ale ale, mam pytania odnośnie CG:

Czy wg Ciebie Syvestro jest aż takim auto wyborem, tzn. on potem długo długo nic? A jak Locke? Miałeś możliwość nią zagrać?

Czy Gearhart albo Eira mogliby być jedynym wyborem bez względu na przeciwnika?

Czy testowałeś ciężką piechotę?

Jak się sprawdza kolos?

Z góry dzięki!

Ja przeczytałem

W co wg. Ciebie nie może grać Syvestro?

Też przeczytałem, ale nie mam pytań

Kevin - bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

Sęk w tym ,że ja gram głównie tym co mi się podoba a Syvestro- hm... to nie jest zły model ale taki powiedzmy Gerhart albo Locke to dla mnie ciekawsze modele.
Nie gram kompetytywnie, chyba - wg standardów środowiska - tzn. nie składam armii żeby wygrywać tylko grać i się bawić, co nie znaczy że cieszy mnie obskakiwanie wpierdolu

Z czasem będę miał pewnie jeszcze trochę pytań.

5 z 6 casterów CG jest grywalnych. 4 prawdopodobnie turniejowo. O Bennet póki co trudno cokolwiek powiedzieć, społeczność graczy CG na fejsie jest raczej przeciętnie zadowolona. Lucas też jest grywalny, ale najczęściej zabijesz się sam, albo doprowadzić grę do stanu, kiedy zabicie Ciebie przez przeciwnika to będzie formalność
Zobaczymy co będzie w CiD

Wydarzyło się dzisiaj coś czego nigdy nie myślałem, że będę mógł napisać Zagrałem z 2Sturgisem Kratka z bucket listy została odhaczona

A tak bardziej w temacie - nowości wyglądają co najmniej intrygująco. Wprawdzie nowi mutanci średnio mi pasują klimatem, ale może kwestia przyzwyczajenia, a nowa Trancerka ma fryzurę zaczerpniątą z Super Sayaninów, to nie mogę się doczekać. CiD już za jakiś miesiąc Może będę mógł w końcu poskładać rozpiski na Lucasie

Masz odpowiednią kolorystykę by zrobić ją na SS3 albo SS4 nawet (tylko ogon jeszcze xD)