Gatorman Bokor and Bog Trog Swamp Shamblers

Te trzy wzory to już standard jak widzę niestety ale faktem jest że bane'y mogłyby być bardziej steampunkowe.

Oj tam jak jacki beda wystarczajaco steampunkwe to mi wystarczy, jejku no ja wiem ze steampunk ale to nieznaczy ze kazdemu musi komin z d... za przeproszeniem wystawac
A co do Bokora i trzech wzoro szamblerow, chyba by mnie szlag trafil jakbym mial malowac 6 takiego samego shamblera....

[Ice-T]

O ile rozumiem ze same oddziały nie musza być steampunkowe to przeraża mnie fakt że oddalają sie od tego na głównym poziomie mamy juz 2 frakcje które wogóle nie wpasowywują się w klimat steampunkowy. Natomiast można doszukac się troszeczkę steampunku w Hordach (Miniony oraz niektóre akcenty Skornowe zaczeły się pojawiać np SLingersi maja charakterystczne okrągłe okulary)

Moim zdaniem najbardziej w SteamPunk wbijają sie Merce i Khador.

i trolowy jackmarshal

Ice a te 2 frakcje to ROS i ? Bo mam nadzieje ze nie napiszesz ze CoC
Co do 3 wzorów, to primo tak to standard 2 nie widze w przypadku unitu ktorego modele zbiera się garsciami potrzeby wiekszej ilości, trzy jak kogos estetycznie to boli niech sobie konwertuje

Gift Chyba chodzi o LoE i RoS

Ech... steam punk od poczatku nie byl wlasciwa nazwa- ten swiat ma elementy steam-punkowe a nie jest w calosci steampunkiem. To sa po prostu Iron Kingdoms i narzekanie ze "za malo steam punku" jest nie na miejscu w swiecie autorskim.

Bez ech... zgadzam się

Przecież jacki i tak dalej to nie jest steampunk. To jest klasyczny DIESELpunk. Świat brudniejszy, zamiast wiktoriańskich wtrętów masz technologicznie rewolucję przemysłową, silniki spalinowe a nie parowe, etc. Oczywiście magia do kompletu. Dieselpunk.

szkoda ze silniki sa parowe...

moje kuraki maja instalacje LPG.

trudno by w nocnikach nie bylo gazu/ow.

Siema
Gift no można sobie konwertować. Ale z takimi ziemniakami nie jest to takie przyjemne . Obadaj Raging Heros. Tam w boksie na 10 masz 10 wzorków z których spokojnie można bez potu i stępionego nożyka zrobić kolejne 10-20.
Można dla funu poszukać zamienników, co uskuteczniam. Ale z tego co czytam amputuje to zabawę turniejową. Nie zmienia to faktu że wydawca robi się leniwy i nie idzie do przodu. Przynajmniej dla mnie gry bitewne to nie tylko system, zasady, clash na stole. Ale też kozackie figsy i element kolekcjonerski.
"... to skirmish oraz paroma innymi glupimi obiegowymi opiniami" no to taki standardowy noob jak ja, łapie na stronie producenta, czy oglondając arty i zapowiedź Tacticsa"
Disel, Steem, Gunpowder Fanasy, nie ważne dopuki figsy są jakieś charakterne. Jeśli kończy się tylko na fajnych artach. To flashuje mi Warzona 1edycję . A to nie jest gucio.
Wspomniane bane to tylko przykład. Nie koniecznie kominy z dupy, ale może jakaś krzywa mechanika.
Element który mi się najmocniej wkręcił czyli, kozackie Jacky, też lekko skarłowaciały przy kolosach.
Marudzisz to wy...aj! już, już się przymykam

coz... jak rozumiem twoje argumenty Mcdevil tak trzeba zrozumiec jedno - gry pp sa nastawione na rozgrywke, w mniejszym stopniu na wrazenia estetyczne. W oddziale 4 osobowym czesto staram sie by kazdy model byl inny nawet jesli to kosmetyka. Przy 20 modelach z oddzialu nie zamierzam tego robic- musze poznac na pierwszy rzut oka przy stole ze to jest bog throg i tyle.
Co do konwersji vs gra turniejowa - jedyne utrudnienie jest takie ze musisz przedstawic model do akceptacji i w razie gdyby TO lub przeciwnik sie nie zgodzil, posiadac model orginalny. nie jest to wielkie wyrzeczenie.
I szczerze - duzo z nas jest tu bo zasady i clash na stole. Ci ktorym wystarsza wyglad i kolekcjonerstwo raczej zostaja przy batlu i nie dziwie im sie. Kazdy system ma wady i zalety - pp ma system ale atak klonow, battle ma picowanie modeli ale kijowe zasady - kazdy poswiecil cos aby w innym elemencie przodowac.