Una2

Pomijając komentarz powyżej (znaczy ELT'a). Nie uważam aby były tu syndromy do paniki i rzucania systemu. Myślę że jeśli nie errata pokona spamy to uleżą się z czasem w mecie, bo mk3 to rzeczywiście jest nowość i to że pp czeka pół roku do erraty choć niektóre rzeczy (jak mad dogi) wymagają oczywiście mnie bardziej cieszy niż smuci. Oni nie panikują tylko czekają czy ludzi nie znajdą sposobów na radzenie sobie z zgiętymi na pierwszy rzut oka listami. Bo jeśli tak będzie i dobrym granie nauczą się ludzi pokonywać takie "mad dogi" to można je zostawić dając kolejną ciekawą listę do dyspozycji ludzią. A erraty bywa że zabijają, listę. Z tą Uną poczekał bym jeszcze i pograł z nią, choć jak pisałem na pierwszy rzut oka wydaje się okrutnie zgięta.

elt to fake konto troll przestancie sie nim przejmowac

Wiesz, że powinno być "Canis lupus", prawda? Tylko się zgrywasz pewnie.

Czyli jest z błędem, ale świadomie.

Powinieneś napisać w podpisie: "*mój nick jest świadomie z błędem, bo to neologizm." Wiesz, ludzie widzą.. błąd. Jak Kat pisze posty to też nikt nie mówi, że to portmanteau z aliteracją. Tylko błędy.

Imo przesadzamy. W sensie w mk2 były rzeczy o równym Power lv! Co teraz kara cassius una2 czy karchev na maddogach. Mieliśmy starego liczą. Był etap tierow denny2. Była lylo2, potem bradigusa. Była nieśmiertelna harbi czy haley2. Były mu jak haley1 vs piechota. Bywal ekrueger. Szczerze dowolne top10 z mk2 mi pokażcie ale sensowne to zobaczycie że wszyscy mieli te sama cechę wymagały by to grać oraz mieć właściwą listę. Dokładnie to samo dzieje się w mk3.

A Tomek ma generalna rację z zasadami bo ogólnie wyszły mega na plus. Uproscily grę i przyspieszyły. To że były babole mnie nie dziwi. To czy mk3 było niezbędne ? Myślę że tak.

I tak dla mnie mk3 w niczym szczególnym nie jest od mk2 gorsze.

PP pokazalo w przeszlosci ze sie uczy na bledach. Mysle ze premessure sprawilo iz trochę uwolnilo zdolnosci modeli. Byc moze zbyt bardzo. Ale wyprostuja. Moze nie w pol roku ale wyprostuja. Na pewno nie na rowno wszystkim ale na poziomie mk2 ktory teraz jest troche zbyt gloryfikowany...

To tak jak było z battlem, kiedys to było fajnie, 7 edycja była super grywalna. Ktoś sobie potem przypomina jak GW wydało VC, DoCh i De nie dało sie w to grac juz comp scorze nie wspomnę. W Mk 2 jak Chomik mówił było tak samo albo gorzej.

Teraz wydaje mi sie ze łatwiej sie dostosować do Mety niz kiedys. ( poza Mad Dogami bo to rakowa rozpa )