Podwyżka cen

@Kevin

Konkurencję znaczy GW? Nie rozumiem czemu PP ma iść w ślady GW od którego uciekłem.

Jeszcze niedawno grałem w Infinity i owszem tam też ceny rosły (wraz z wagą/wielkością wielu modeli) ale nie w takim tempie i finalna cena za podobnej wielkości/jakości model była niższa. Były też systemy gdzie ceny spadały, choć oczywiście rzadko. Pamiętajmy, że przez jakiś czas ceny transportu, obsługi i produkcji figurek spadały (btw. również transport z USA - wbrew pozorom zniesiono sporo ceł i opłat) - ale jakoś producenci nie mieli zwyczaju obniżać za to cen. Podwyżki rzędu 80% są z czapy.

Konkurencji znaczy też innych linków podanych przez Simona. Tak uważam, że ceny rzędu 50-60 zł za pojedynczego solosa są spoko. Powyżej, niekoniecznie.

Prawdziwa cena to finalny koszt armii na określony format punktowy. O ile większości już obecnych graczy w WMH tych cen nie odczuje zbyt mocno, a jakieś nowe modele będzie się kupowało po prostu rzadziej zamiast częściej, to takie podwyżki najbardziej uderzają w tych co zaczynają albo chcą się zdecydować na dodatkową frakcję. Dokładnie przez coś takiego GW zarżnęło WFB. Nie wiem czy PP zdaje sobie z tego sprawę, ale to prosta droga do "starzenia się i obumierania systemu". Przy czym mam wrażenie, że próg wejścia dla nowego gracza WMH jest jeszcze wyższy niż w WFB, bo i zasady są dużo bardziej wymagające w opanowaniu.

Również uważam, że 52 zł za solosa jest znośna - nie widzę w tym żadnego problemu ^^ Co do progu wejścia dla nowych graczy - faktycznie, nie zazdroszczę

No właśnie ja zrezygnowałem z drugiej frakcji, bo i tak nie nadążam kupować modeli do pierwszej, ponieważ meta się tak szybko zmienia. Posiadanie "wszystkiego po trochu" też nie pomaga, bo teraz modne są spamy rzeczy wcześniej niszowych.

Co do wejścia to już jakiś czas temu uświadomiłem sobie, że gdybym znowu stanął przed dylematem, jaką grę zacząć, WM&H odpadłoby w przedbiegach, z powodu kosztów. Nie daj boże zaczynać Trolle...

Sam zrezygnowalem z Grymkinow na rzecz nowych plagusów..

smiechalem
poka plagusy

Cotu duzogadac, zachorowalem
Najbardziej przemawia do mnie cena - po upchnieciu smerfow z podstawki i rozbudowie o jakies przypadkowe plewo - boksy w cenach lekkich jackow mam ładno armie do piwa za grosze..

Spadaj Fluffy. Przez Ciebie sam sobie ich kupię.
Są piękni...

No oglądałem dzisiaj na żywo w sklepie egzemplarz pokazowy, jakość modeli GW to coś za czym mógłbym zatęsknić...

W przypadku gw kluczowe sa zasady jak te plagusy bedziesz sciagal szybciej niz wystawial to nawet do piwa bedzie problem

E, ni, po pierwsze to ma byc armia na poleczke i do zabawy w pacianie. A koszt jest taki, ze jak sie znudze to bez zalu sprzedam.
Po drugie WM sie do piwa nie nadaje
Smerfne mariany juz poszly do zyda

Pewnie tez kupie bo mam nurgle doch i woch wiec co za roznica... ale granie tym to nie zabawa pamietsj moje slowa xD

Flaff wrocil do GW HEREZJA !!!!