PP i nowe zasady - ciekawostka pod kątem WTC

Argumentem w dyskusji o braku balansu w jednej grze nie powinien być brak balansu w drugiej. Dowodem są chyba wyniki i odpływ graczy turniejowych od Cygnaru. Kiedy ostatnio patrzyłem (poprawcie mnie jeśli się mylę lub coś się zmieniło) niebieskich trudno było znaleźć w topkach a nawet w ogóle na turniejach.
Nie oceniam tego, co będzie. Może po kolejnych CIDach coś zmieni się na lepsze (podchodzę do tego z umiarkowanym pesymizmem), ale na razie sytuacja Cygnaru jest bardzo zła.
Yaro: o nowych kminach na razie nie ma co pisać. Na razie nie są ani złe, ani dobre bo nie wiemy jak wyglądają. I kiedy wygrałeś ten turniej w Rzeszowie? Bo z tego co pamiętam to dość dawno temu, kiedy meta wyglądała zupełnie inaczej? No i nie odbierając nic Rzeszowowi (tak to się odmienia?), ale lokal tam to nie master (Ale prawie!).

Yaro ja sobie dworuje trochę z tych argumentów. Co do cygnaru to wiadomo że da się grać. Bierzesz te 2 strider i spokojnie po około 100 gierkach Zrobisz te 4 winy na maasterze. Szkoda tylko ze tylko tym.

Ja jako gracz Cygnaru jestem zawiedziony, ale nie znam całości. Chętnie się miło zaskoczę.

Po wynikach turniejów w Polsce i na świecie widać, że ilość graczy Cygnaru spadła drastycznie. Po co cierpieć, nikomu nie chciało się myśleć i wcale nie kombinowali czy cokolwiek można z tej frakcji jeszcze wycisnąć... Nikt. Wcale.

Simon, ja próbowałem znaleźć kontrę w Cygnarze przez dobre 2 miesiące, męcząc bułę graczom pomu, dziekanowi również nie znaleźliśmy.

Z każdym CIDem Cygnar obrywal rykoszetem. Dalej mam wrażenie, że testerzy nie bardzo wiedzą co robią, między innymi patrząc po wymienionych przez Kuca modelach.

Ale to eCaine jest OP!!!

Nie zapominajmy o przeklętej Haley1

997: czy można prosić Kata do telefonu?

Torres: ale czy my mówimy, że jest idealnie? Nie, tylko ludzie sobie to dopowiadają Albo można robić poprawki tak jak były robione poprzednie, czyli robiąc CID podczas których ludzie nie chcą balansować systemu tylko pokazywać jak to ich armia nie ma jest tą najbadziej giętą, albo zrobić do w kilku krokach:

1. pokazać nowe theme force'y i przy okazji wprowadzić parę podstawowych zmian, które są odpowiednikami zmian w innych frakcjach (np. obniżenie kosztu storm blade'ów do takiego jak kosztują inne podobne modele w frakcjach PoM, Khador)

2. Odczekać parę miesięcy by zobaczyć jakie rozpiski są budowane i czego w nich brakuje by podciągnąć te aspekty, które brakują, a nie tworzyć przegięć na poziomie, które prezentują potworki z CIDa.

Podejście Kuca z Tridentami pokazuje, dlaczego Cygnar nie dostanie reworku frakcji w jednym update'cie tak jak on chce. Jak się napisze, że w Cygnarze przecież można grać Storm Striderami i są mocne to powie, że to niezbalansowana frakcja, a jak się powie, że w RoSie wystarczy kupić dwa tridenty i pchać do każdej listy to już jest spoko i można tym grać No gdzie tutaj jest jakaś logika? Chyba nie na tym polega balans?

Podejście graczy Cygnaru pokazuje, że nie będzie dobrze nigdy Bo jak ma być dobrze jak oni fizycznie nie chcą grać tą frakcją. Później będzie jak z LotFem - będzie cały czas buffowany aż do momentu gdy jakiś dobry gracz zauważy, że PP trochę przesadziło.

Nie chcę pisać o tym, co będzie. Piszę o tym, co jest. A jest źle. Inne frakcje dostawały buffy (czasem zbyt mocne), Cygnar dostawał nerfy (czasem zupełnie niepotrzebne). Skończyło się tak, że nikt nie chce grać tą frakcją. Błąd PP? No a kogo? To w końcu ich gra.
Jedno jest pewne. Trzeba poczekać na pełne info o zmianach i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak jednak napisałem; jestem umiarkowanym pesymistą.

PeterO mnie namówił. Jak nie lubię forumowego theorymachine,to zaczynam mieć wrażenie, że PP stwierdziło, że zrobi sobie coś na kształt balansu między kilkoma frakcjami, a kilka po prostu wytnie z gry. Moim zdaniem doszliśmy do momentu, że obie niebieskie frakcje są turniejowo niewystawialne. Co pojawi się się jakaś zmiana nachodzi mnie pomysł, że może wreszcie pogram trollami tylko po to żeby za chwilę z niesmakiem wyłączyć War Rooma.

Autentycznie usiadłem do nowego Power of Dhunia i mówię z przekonaniem- nie da się.
Po Masterze w Poznaniu wiemy już doskonale jak daleko są od siebie strefy. Bardzo łatwo stracić trzymanie w jednej z nich i tym samym scenariusza.
PoD nie ma sensownych defensywnych techow pozwalających tanio trzymać odpuszczoną strefę bez ingerencji castera/bg. Nie ma szybkich modeli, nie ma stealtha, ambusha, long leashów. Nic. Z tego powodu odpadają wszyscy casterzy z kontrolą 6 i mniej, bo 14" CTRL to za mało.

Zostają więc defensywne lajty i Hoarluki czy Lalandra stojąca na środku stołu za dwoma chmurkami od czarodziejów, bo nic innego żeby chronić castera nie ma. Chyba, że ktoś chce wydać 9 punktów na martwego shield guarda.

Cała armia jest diablo wolna. Bieg 10" czy 12" to maks. Żadnego AD czy innych przyśpieszajek. Lajty są faktycznie wolniejsze niż heavy, bo nie da się ich wszystkich rushować w pierwszej turze. Z tego powodu każda piechota wypycha trollasy ze stref. Nie ma clocków, gremlinów czy psów żeby jakoś temu zaradzić. Skutkuje to zaczynaniem gry (nawet jak się zaczęło) z przegraną pozycją na stole. Troll w swojej drugiej turze zaczynając jest maks na 19". Nie grozi nawet całej strefie. Idąc drugim też źle, bo nie można marzyć o wyczyszczeniu strefy gdzie na skraju siedzi cokolwiek z np. stealthem. Nawet jeśli nie, to nie odda się przecież 2-3 heavy za zabicie kilku harcowników. Trolle niczego nie zatrzelą.

W biciu też dramat. Doszedł wszędzie Mulg, który potrafi klepnąć i ma reacha. Szybkie porównanie z Moansem: jest wolniejszy, gorszy ofensywnie i defensywnie, ale za to (7!) punktów droższy. I można mieć tylko jednego. Nie mówiąc o tym, że trolle w przeciwieństwie do kinów słabo wspierają bestie w zakresie fury managementu (Abuse anyone?). Pozostałe bestie spd 5, mat 6 i pow maks 16 bez ingerencji innej bestii i darmowych szarż to dramat. Nie mówiąc o odwiecznym dylemacie pathfinder vs Rage.

Na spamie lajtów też się nie zagra. Nie ma jak tego furią ani naładować żeby biło (bo każdy buff to furia, brak darmowych szarż itp.) ani jak tej furii potem zebrać, bo jest soothing song? Umówmy się, że Serenity na knotkach nie bardzo współgra z lajtami, które właśnie poszarżowały naprzód.

Power of Dhunia nie oferuje żadnego powodu żeby wyciągnąć ten theme z szafy jeśli ktoś wybiera się na turniej. Po co PP wypuszcza zatem coś takiego? No idea.

TL;DR Trolle jak Cygnar są turniejowo niegrywalne, a pudrowanie trupa w wykonaniu PP jest najwyżej irytujące. Żeby frakcja miała sens powinna móc powalczyć na w miarę równych warunkach z najmocniejszymi obecnie listami. Strategia "biorę listy i modlę się żeby nie trafić na coś popularnego z czym nie mam żadnych szans" nie dostarcza radości.

EDIT:
Tu zgadzam się z Torresem. W przypadku Cygnaru PP nie miało oporów przed drastycznym cięciem nie oferując zupełnie nic w zamian. W efekcie mamy frakcję, która charakteryzuje się słabymi casterami, słabymi jackami, żałosną piechotą i średnim jednym BE? Zauważcie, że w topowych czy dobrych frakcjach są comba czy części list, które składają się same i wydają oczywiste. W Cygnarze każda kmina jest naciągana. Inne frakcje mają zabawki, które są po prostu dobre. Bez spełniania dodatkowych warunków.

Ja grzecznie czekam na nowe modele( grot tank i boom solo)
i update trolowych rzeczy jak zapowiedzieli w podcaście
Mnie wkurza to że nie dali them od razu wszystkich i updatów .
Oblivion mogli sobie zostawić n apotem

Z podcastu wiadomo jeszcze, że 2 trollowe bestie będą miały jakieś zmiany(nie podano czy koszt czy zasady), Jannisa dalej kładzie 4 calowe ciastko, które daję +2 do defa na strzelanie i magię oraz arcing fire xd. Dhunia Archon dostał Shepard Call. Rozważali 7 pkt na Runkach, na razie zostali przy 8, może w przyszłych updetach coś zmienią. Boomwholwery oba dostały partisana ta samo jak danonkowa dwójka
Babka mówiła, że nie kombinowali w tym update kosmicznie z zasadami bestii, bo nie są w stanie tyle playtestować(w sensie do każdej frakcji), ale future. Czyli dalej nic nie ugram i dalej for the future

Simon myślałem że jak porównam tridentu do serafa w ten sposób to skuamsz że żartuję generalnie pojechałem pasta na trolla bo jakbym chciał na poważnie musiałbym jak Arhain a boję się że bym nawet po prostu nie umiał XD dla mnie petero stracił życie na przywrócenie cygnaru nie siadlo.

Skinnery za 3 pkt. Ciekawe czy BoH bedą 2 za slota

Jesteśmy uratowani.