WARMACHINA

Nie wiem jaki sklep jest wstanie poprowadzić lokale na 30-40 osób.. chyba tylko bolter we wrocku. Ostatnio jak byłem na lokalu w Vana na którym było chyba 16 osób, to był ścisk jak nie wiem, a i tak 1 para grała na podwórku

A to zależy gdzie najwyraźniej. Ja w swojej pewno już prawie 20 letniej karierze bitewniakowej w 90% grałem turnieje lokalne w sklepach. Do 30 osób się zdarzały.

Nowe Vana tez raczej powinno spokojnje lokale na 20 osob uciagnac jak patezylem na rozstaw sal po remoncie. Anyway nic tylko czekac az bedzie mozna ludki przeswuac po planszy i kosciami turlać

Tak tez w Kozłowie (gdzie organizowano mastery na 100 osob) bywalo i 40 osob na lokalu. Ale to bylo jak w Polsce byly 2 systemy wfb i 40k.

Teraz duzo latwiej zrobic 4 eventy w 4 systemy po 10 osob, niz 1 event na 40 nawet jak masz miejsce

Powiem tak, Vanaheim teraz zmieścić pewnie 20 osób.
Jak będzie potrzeba więcej miejsc to będziemy szukać rozwiązania powstałego problemu.

Btw marudy kochane, nie natrafił ktoś gdzieś na przeciek czy PP planuje kolejną frakcję w 2021?

Mam nadzieję, że nie

Chodziło mi, ze mam nadzieję, że nie będzie nowej frakcji

Akurat uważam, że nowa frakcja zamiast kolejnej nowej gry byłaby bardzo spoko A jeszcze 3 lata temu zapowiadali że twardo co roku jedna i jakoś nie sądzę, żeby Grymkiny > CG > Infernale były złe dla systemu czy dla producenta.

Przecież ilość CIDów od tego nie spadnie ;P a MK4 raczej nie mają w krótkoterminowych planach

Nowa frakcja ma sens z powodu finansowego.
Odświeżenie systemu I dużo nowych modeli do sprzedania.
Osobiście bym wolał 6 cidow w tym roku w tym jeden sr I tak przez 2 lata potem mk4. Potem niech wydają nowe frakcje

Nie sądzę by gra potrzebowała jeszcze więcej różnych modeli, o frakcjach nie wspominając. Mogliby wydawać ładne nowe do zastąpienia brzydkich starych, odświeżone, wygładzone mk4 i wręcz zasadowe ujednolicenie różnych wyborów zamiast dalszego dorzucania do bałaganu i rules bloatu.