Inicjatywa oddolna - problemy WM-ki (a moze srodowiska ?)

Tak na prawdę nowości do tharnów to groszowe sprawy w porównaniu np. do MoW czy Storm of the North

Zgadzam się z Kevinem co do zmian i idących za nimi zakupów.

Jak grałem w 40stkę to nowy codex do jeden z moich armii powodował wymuszenie zakupu masy modeli, ponieważ to co miałem wtedy nie nadawało się do grania turniejowego.

Kevin: Temat jest o nowych graczach. Ty masz/miałeś od dawna wszystko do Trolli

Nie, przyczepiłem się stricte do tego co napisał Sociu. Że co pół roku trzeba wkładać znów masę siana. Wydatek dla gracza który grał jest porównywalny pod kątem ilości modeli co był za czasów MK2, z ceną różnie bywa. Dodatkowo akurat w przykładzie zarówno Tharnów jak i Uny, grający cały zeszły rok Musza na poprzednich zasadach pokazał, że poprzednimi modelami też da się grać. To nie jest tak, że wychodzi nowy Theme i trzeba go od zera kupić. Jak się chcę grać wygięciami(przez mete jeszcze nie skontrowanymi) to owszem trzeba zrobić zakupy, ale poprzednie rozpiski nie są od razu do dupy. Tak WM'ka jest chujowa dla nowego gracza, nie jest to novum i z tym nie polemizuję. Po prostu nie zgadzam się z jedną z tez Socia, że co pół roku trzeba wydawać masę siana.

Jestem początkującym. Osobiście nawet nie wiem czy wybrałem sobie silną czy słabą armię wybór padl na Skorne (bo gorylosłonie i robaki). Próg finansowy wejscia w system nie jest jakiś ogromny ale trzeba podkreślić że to początki i kasy jeszcze popłynie z konta. Dużo wyższy jest koszt wejścia w metę turniejową (kwestie finansowe pominę) samo ogarnięcie zasad własnych modeli będzie wymagało kilkunastu gier, zrozumienie jak działają inne armie i casterzy kolejne kilkadziesiąt gier(i wielu godzin metaanaliz battlereportów) to wszystko w zmiennym CIDowym środowisku, nie wiem jeszcze jak często są CIDy i jak duże zmiany poszczególne iteracje zasad niosą ale podejrzewam że . Realnie rzecz ujmując podejrzewam, że zanim będę na tyle ograny żeby na jakimś poważniejszym turnieju wystartować (z szansami na choćby pierwszą polowe stawki) będę potrzebował przez mniej więcej pól roku do roku większość czasu przeznaczonego na hobby poświęcać hordom. Cieszą mnie inicjatywy eventów dla początkujących bo gdzieś tego skilla łapać trzeba aczkolwiek kiedyś planuje wpaść na mastera i zebrać wpierdol .

Jeżeli chodzi o slaby przypływ nowych graczy do systemu to problemem jest zarówno podejście wydawcy (75 punktów dopiero jest zbalansowane co przy bonusach z tierów wymaga potężnych zakupów) jak i środowiska (skoro 75 punktów jest zbalansowane po co grać inny format) oraz samych potencjalnych nowych graczy (kurła próg wejścia tak potwornie wysoki). Uwzględnienie tych trzech podstawowych czynników i zmiana podejścia środowiska (weteranów jak i świeżynek) do tych kwestii może nieco poprawić sytuacje napływu nowych graczy do systemu.

Czy WMka będzie w jakiś sposób obecna np na Comic Conie czy Polconie czy innych dużych konwentach, gdzie ktokolwiek z zewnątrz ją może zobaczyć ? Mam wrażenie, że "all our shows are secret shows".

Łódzki klub Cztery Smoki coś na Pyrkon planuje.

fakt ale oni chyba każdy bitewniak obsadzają:P po za Starwarsowymi

Nie smigalaby

Całość jest napisana pod grę turową, więc nie wydaje mi się, żeby wprowadzanie tego było rozsądne. Tak samo WMH balansowana jest raczej pod 75p, nie na poziomie battle boxów.
Jakby nie było, trudno o przyzwoitą frekwencję na normalnych turniejach i trudno mi sobie wyobrazić, żeby taki turniej przyciągnął więcej osób.
Natomiast jeśli czujesz taką potrzebę możesz poszukać kogoś chętnego na takie granie.

Jak ktos uwaza, ze naprzemienna aktywacja jest taka wsaniala, to chyba gral w malo gier, ktore ja maja. Np. 2e malifaux, gdzie krolowaly rzeczy, ktore robia jak najwiecej aktywacji za jak najmniej pktow, zeby robic cala swoja ture od momentu, az przeciwnik nie bedzie mogl reagowac. Oczywiscie mozna temu na rozne sposoby przeciwdzialac, ale to rozwiazanie ma tak samo plusy i minusy jak "ja aktywuje calosc, ty aktywujesz calosc".

Podobna zasada była w Konfrontacji. Z tym że zamiast baji była rezerwa - jeśli przeciwnik miał więcej aktywacji, Ty miałeś rezerwe którą mogłeś użyć by aktywować nie 1 a np 2 modele. (max 3 na jedna aktywache jesli dobrze pamietam)

Taki system wymaga całkowitej zmiany zasad i balansu, więc nie ma co liczyć na to że maszyna będzie miała naprzemienną aktywację. Nie pod to napisane ma zasady.