Mastery na sezon 2014/2015- dyskusja

A co jeśli MPki w ogóle nie liczyłyby się do ligi? Mała frekwencja by była? A co jeśli trzy pierwsze miejsca dawałyby miejsce na WTC? MPki przestaną być "zwykłym" masterem. Zniknie "problem" odskakiwania czołówki przy zwiększeniu punktów.

Mother of god, to chyba jakaś kolejna inkarnacja Philipiosa...

Nie , to dużo znaczy i lokalizacje tez masz....i przyznajesz się do ośrodka...

Co to zmienia w dyskusji? Słucham.

Ano to ze ludzie którzy jadą po Yarze znają go osobiście i ten wątek byli już kiedyś poruszany.Na żywo przy pifku wiele można dogadac:) a pieniaczy mam dość. Póki co nie masz wiarygodności jako gracz, jak pewna osoba z forum i IMO jesteś jej kolejnym jego modem albo nowym flamerem forumowym a swych mamy tu dostatek Moim zdaniem Yaro ma racje co do latwosci zdobycia pkt przez graczy sceny Warszawskiej ale decyzja zapadla przez wladze wyższe i nic z tym już nie zrobimy. Nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem trzeba wygrać Mpki aby za rok byly gdzieś indziej

P.s. nie na widzę autokorekt...

Organizacja mp nie powalila? Moze dlatego ze to master a wczesniejsze mp byly organizowane tak samo. Mysle ze mistrzostwa burkina faso dla tubylcow sa tez tylko zwyklym turniejem. Mysle ze to ze przyjezdzaja zagraniczniaki jest wystarczajaco dobre. Do tego sa na prawde jane nagrody i prestirz... Orkisha Heru czy Pyry nikt z kart historii nie wykresli dla mnie wiekszej zachety nie potrzeba wiekszego prestirzu tez.

Nie wiem co tak uparliscie sie na punkty dla warszawiakow. Przecietny ziutek z warszawy zagra dwa mastery pojawi sie na paru lokalach i co? Bedzie 69 w lidze... Przecietny torres czy gift pojedzie hdzie sie da by punkty dobbic.

Ja wiem o co chodzi z podnoszeniem rangi turnieju - brakowało WIELKIEGO BUKIETU KWIATÓW

Jeśli się nie mylę, a sądzę że nie, to filip to philipios. Scull może ma ksywke jednak ludzie znają go osobiście. Jeśli chcesz zagrać to musisz zrobić 2 rzeczy: wybrać turniej na którym będę grał ( a jak pisałem już w zeszłym roku to skoro rozmowa nie trafia to będę swoją opinię wyrażał nogami i na drugiego mastera w sezonie do wawy nie przyjadę - zasady dla mnie są ważniejsze niż ligowe ciulanie punktów) a po drugie musisz dać w łapę organizatorowi bo od 2-3 lat nie przyjmuję challenge'y i gdybyś chociaż trochę znał środowisko to wiedziałbys dlaczego.

Kacie, czy to oznacza że 40 milionowy kraj nie stać na coś lepszego?
Niż zwykły master?

Gobos widać ze ty myślisz tylko prostolinijnie. Jeśli mpki są masterem to wtedy uważam ze nie powinno być kolejnego w warszawie. DRUGĄ. możliwością jest to ze mpki mają inny status i każdy kto chce się liczyć w lidze MUSI na nich być. Wtedy Mp przestają być masterem z inną nazwą i dodatkową nagrodą. Równie dobrze może być tak że punkty z mpkow są bonusem ponad normalne zaliczenia do rankingów. KAŻDA propozycja ciągnie za sobą więcej zmian aby to miało ręce i nogi, chcesz podyskutować to wpadnij na piwo porozmawiać a nie udawaj że nie umiesz pomyśleć w szerszej perspektywie. Koniec, bo to nigdzie nie prowadzi.

Do pewnego stopnia zgadzam sie z Yarem (WTF), czy nie lepiej dac innemu osrodkowi szanse na orga mastera? A wawie dac MPki z bazy? Albo mozna zmienic na przyklad to tak: ustalamy osrodki na mastery w 2015 i jezeli wawa wygra MP to dostanie next year, a jak inny osrodek wygra to jego master dostanie range MP.

Krissos - cała kwestia rozbija się o to, że poza 5cioma wymienionymi NIE MA innych ośrodków które mogą mastera zorganizować. A 5 masterów w sezonie to za mało.

jak sie nie sprobuje to nie bedzie wiecej. z reszta- Pulawy, ZG, pewnie nawet Szczecin - sa miasta ktore czekaja na szanse i moze to byc dla nich punktem do rozwiniecia sie.
W przeciagu roku byc moze Rzeszow/mielec tez wlacza sie do takich miejsc.

Puławy i ZG nie zorganizowały nawet lokala...