Propozycja zmian w regulaminie Ligi na sezon 13/14

Scull, zapraszam na wieczorki malarskie do mnie ^^;

BTW, to nie tylko FPA, ale i wymodelowane podstawki i malowanie na dobrym poziomie. Dla mnie to nic dziwnego, że jest to wymagane na masterze, gdyż dość dużo grałem w wh40k. Master to turniej na najwyższym poziomie, czemu by modele na takim nie miały być?

Hyh, FPA nie jest sposobem odsiewania nowych graczy, a przynajmniej ja to tak odczuwam. Ludzie którzy tłumaczą się, że nie da się pomalować 2x50 punktów trochę narzekają nad wymiar. Na nie jeden master 1-2 dni przed malowałem połowę armii. Maszynka ma znacznie mniej modeli i wprowadzenie FPA zmusi leniwych do poświęcenia paru wieczorów, aby doprowadzić swoją armię do przyjemnego dla oka poziomu.

Jak uważacie, jakoś się obejdę chyba w tym sezonie bez masterów.

PS. DTMy to rozumiem też turniej rangi Master, czyli też obowiązuje FPA?

Dokładnie tak.

To nie jest niechec do malowania tylko niechec do przymusu W pelni rozumiem Skull'a. Ja sam maluje jak ostatnia pipa i idzie mi to strasznie topornie. Od prawie miesiaca sie szykuje do MPkow. Pomalowalem juz chyba z 8 modeli. Jeszcze 5 mi zostalo

chciałbym być west taką pipą jak ty jeśli chodzi o malowanie ;P

no w przypadku pipy nie wiem... wolalbym mniejsza ;P

heh uwielbiam takie żale ,
najpierw było że nei gramy 50 bo nowi gracze i w ogóle frekwencja się posypie,
potem że dlaczego fpa na MPki nikt nie przyjedzie
a teraz to, taki fun
a na serio nie wiem skąd to nagłe zaskoczenie zdaje się że od początku tego sezonu chodziło info o FPA na masterach