Ruche sekwencyjny - kontrposunięcia w W&H
Chciałem poruszyć zagadnienia ruchu sekwencyjnego czy może symultanicznego w W&H.
W zasadzie to co mnie przyciągnęło w pierwszej kolejności do W&H to zasłyszane pogłoski, że ruchy wykonuje się naprzemiennie podobnie jak w szachach, warcabach oraz najlepszych planszówkach jak Gra o Tron czy Twilight Imperium albo karciankach - innymi słowy odwrotnie niż to ma miejsce w topowych grach bitewnych jak: WH40k czy WFB, gdzie ruch odbywa się wszystkimi dostępnymi modelami. W przypadku W&H prawda okazała się "połowiczna". Otóż ruch naprzemienny ma miejsce, ale tylko w wewnętrznej turze gracza, czyli aktywowanie jednoski po jednostce, aż do zupełnego zakończenia jej aktywacji. Zabrakło jednak tego mechanizmu w wersji zewnętrznej, w której jedna strona aktywuje swój model/oddział, a następnie robi to przeciwnik, aż w końcu wyczerpią swoje aktywacje i przejdzie się do kolejnej rundy.
Doświadczenie pokazuje, że dużo ciekawszym mechanizmem (zwłaszcza od strony taktycznej) jest zewnętrzny ruch sekwencyjny. Nie ma tu mowy o przestojach, nikt się nie nudzi, na bieżąco kontrujesz ruchy przeciwnika oraz nie ma takich sytuacji, że pierwsza kolejka daje wyraźną przewagę przeciwnikowi (jak np. często zdarza się to w przypadku armii "strzelających" w systemach bitewnych z ruchem "całej armii" albo pokaźną przewagę wykonania pierwszego ataku wszystkimi swoimi modelami). Postanowiłem spróbować w W&H zobaczyć jak działa rozgrywka w wersji aktywowania jednostek sekwencyjnych wymiennie z przeciwnikiem. W W&H jest to do zrealizowania, bo mechanika jest do tego przystosowana, bo ruch ten mechanicznie nie różni się od standardowego wykonywania ruchu - różnica polega za tym tylko na aktywowaniu jednostek i oddziałów na przemian z przeciwnikiem zamiast tylko i wyłącznie w obrębie własnych sojuszniczych jednostek. Rozgrywka osobiście wydała mi się dużo bardziej emocjonująca i obfitująca w przeróżne "kontry".
Jestem ciekaw czy ktoś z Was próbował chociażby z ciekawości tego stylu rozgrywania tury. Jestem też ciekawy czy są jakieś pogłoski (może ktoś z Was ma takie informacje czy zasłyszane opienie), że Privaater planuje tego typu zmianę rozgrywania tury np. w nowej edycji. Jakby nie patrzeć ten system idealnie się do niego nadaje - a przynajmniej na moje oko jest rozwiązaniem dużo ciekawszym.