Apologia Ligi Ogólnopolskiej i szczypta statystyk

Co jak co, ale dajcie sobie spokój z personalnymi wjazdami. Nie o tym jest ten temat.

Dlaczego impreza jak ją organizował Ice jest kiepska dla promocji?
- Były dwa dni? Check
- Można było nas zobaczyć? Check

Nie uważasz, że to postawa "szkoda zachodu" rodzi problem, a nie brak wsparcia ze strony Prezydium? Ice mimo klod robi cyklicznie dobre imprezy ba ogarnia WTC, przy ktorym Prezydium nie kiwa palcem, a w Krakowie mimo dwóch prób nie było w zeszłym sezonie Mastera? Jesteśmy dużymi chłopcami i nie potrzebujemy aprobaty kilku gości z drugiego krańca Polski by zrobić dwudniową imprezę.

nie potrzebujemy i robimy, jednak fajnie by bylo aby loza tez dala wsparcie - doprowadziliscie do tego ze wszystkie turnieje w Polsce kreca sie wokol ligi, w takim wypadku dajcie szanse zoorganizowac turniej ktory bedzie trwal 2 dni a nie dwa turnieje po 1 dniu. Dla Ciebie moze to nei ma roznicy, dla mnie jest - taka a nie inna forma ligi nie zostawia wsparcia dla imprez 2 dniowych. Jesli takie jest to chetnie je zobacze.
Skoro Ice taka swietna zrobil impreze w szczyrku to czemu nie raczyl sie zjawic nikt na polnoc od Katowic/Wroclawia (nie wiem ktore miasto jest blizej srodka Polski w sensie polnoc-poludnie)? Cala impreza bazowala o graczy ktorzy regularnie pojawiaja sie na turniejach Ice'a.
Co do 2 masterow nie odbytych w Krakowie- nie bylo frekwencji nie bylo mastera - wy moze mozecie dokladac do imprez, ja niestety wszystko pokrywalem ze swojej kieszeni i nie moglem sobie pozwolic na dolozenie do imprezy. Teraz sytuacja sie zmienila (na pewno nie dzieli lidze), a i ja wyciagnalem wnioski, zamiast wywlekac brudy za ktore juz bylo powiedziane "przepraszam" i wytlumaczone to moze sam sie pojaw na masterze w Krakowie zamiast pluc o przeszlosc? tamtego nie cofne chociaz bardzo bym chcial, bo nie lubie takich akcji sam i jest mi zle ze tak wyszlo. Przyjedz, to zobaczysz progres. Natomiast jak master w Krakowie teraz bedzie fajny to nie omieszkasz go przypisac Lozy jako sukces.
WTC organizuje tez simon- polknales ten nick przypadkiem?

I imo problemem jest to ze loza w regulaminie ktory uchwalila niestety jest winna sytuacji ze lokal na 2 dni po prostu sie nie oplaca robic.
Tak przylozylem do tego reke tez tworzac ow regulamin i simon ktory wtedy zauwazyl ow problem mial racje. Przepraszam za to, nie sadzilem ze to bedzie problem, niestety teraz go widze, miedzy innymi przez wlasne glosowania nie mialem frekwencji na poligonie. Widze problem, pytanie czy Ty umiesz sie tez nad nim pochylic czy tylko na podstawie statystyk uwazac ze jest super?
Hindusi u nas w pracy tez przed delivery maja same sukcesy- m. in. wylaczajac testy by nie bylo widac bledow - tez chcesz sie tak bawic?

Tak uwazam, Liga stala sie duza czescia tej gry. To jest to co wygrywa coraz wiecej graczy z innych systemow - zegar szachowy i SR.
I wlasnie dlatego coraz wiecej osob jezdzi zagranice - by sie sprawdzic wsrod innych - znow rywalizacja.
Wiem, bo chyba zaliczylem najwiecej takich wyjazdow.

Czego oczekuje? mozliwosci zoorganizowania turnieju ktory bedzie w stanie wynagrodzic graczom 2-dniowy wyjazd nie na mastera.
Akurat przyznawanie progow punktowych to jest robota dla Lozy.

Co mają punty do Ligi do Steamrollera?

Zeszły sezon pokazał bardzo dobitnie, że punkty do Ligi nie gwarantują frekwencji. Po raz kolejny przywołam casus Zabrza z lokalem na 19 i masterem na 10 osób.

casus zabrza jest slaby, gdyz Simonowi zmienil sie styl pracy i ogarniecie mastera miedzy wyjazdami nie da po prostu rady- zaloze sie ze gdyby promocja i czas pozwolily master w zabrzu wygladalby o niebo lepiej. Jak myslisz czemu ja staram sie o drugiego PG w krakowie? aby sytuacja zabrza sie nie powtorzyla i jesli nagle wyladuje za granica to by kto mial podjac paleczke dalej. Nie zmienia to faktu iz punkty sa marchewka ktora wspomoc moze frekwencje.

Są w takim razie nieodzowne do zrobienia dwudniowego turnieju czy mają być dodatkową marchewką frekwencyjną?

Sorry Arhain, ale przedstawiony przez Ciebie przykład pokazuje jak bardzo spieprzona organizacja może wpływać na wynik frekwencji, a nie że punkty do ligi nie mają znaczenia ... Niestety w zeszłym roku określiłem się wcześniej, że będę organizował mastera, a potem poprzez zmianę pracy nie miałem już tyle czasu co zakładałem wcześniej. Cały master został zrobiony tak by był odbębniony i tyle. W tym roku wiedziałem kiedy będę miał czas i zorganizowałem naprawdę solidnego lokala, bo każdy wiedział kiedy się odbywa.

Zauważ również, że niestety "północ" (w tym warszawa) na południe raczej nie jeździ - jest ku temu jakiś większy powód? Organizujemy słabe turnieje (np. lokal w Zabrzu na 19 osób to mało)? A może brak imprez dwudniowych (np. w Szczyrku to przecież były dwa lokale, a nie impreza dwudniowa)? A może to dlatego, że ludziom raczej nie chce się jeździć półpolski na randomowe lokale, gdzie grając u siebie dostaje takie same punkty za granie ?

Z Ice'm wpadliśmy na pomysł zorganizowania WTC w Szczyrku właśnie dlatego, że widzieliśmy, że Liga naprawdę kuleje pod tym względem - inaczej tego ośrodka do organizacji turniejów nie rozreklamujemy. No a powiedzmy sobie szczerze, że miejscówka bardziej urywa jaja niż ta, którą miałeś na MPkach

Chizas nie stawiaj sie jak jakis nie powiem co... nic nie potrzeba do tego by zrobic turniej, ale gdy co turniej potem slyszysz haslo "zglosiles juz turniej do Ligi?" to przestajesz byc idealista. Zawsze bedzie grupa osob ktora pojawi sie na turnieju dla samej idei turnieju i zawsze bedzie grupa osob ktore w przyjezdzie maja interes (punkty). Sztuka jest polaczyc obie grupy dla pokaznej frekwencji. Doskwieram brak w narzedziach do osiagniecia tego celu, tak samo jak Simon.

@Simon
Mogę się tylko wypowiadać za siebie i do tych 19 osób się osobiście z Kondziorem przyłożyliśmy. Jechać na zwykły lokal daleko raczej nikomu się bardzo nie chce. Dwudniowych propozycji poza Szczyrkiem chyba w tym roku nie było. Od początku roku miałem ochotę wybrać się nawet na lokal do Krakowa, ale nic trafiającego w moje gusta (męskie 2x50 z ew. wariacjami na temat specjalistów lub trzeciej rozpy) nie było. Niemniej chętniej zagram sobie indziej z nowymi przeciwnikami niż u siebie.

Szczyrk ma problem tylko z lokalizacją. Niestety jest makabrycznie daleko i bez samochodu robi się praktycznie nieosiągalny.

Mam trochę problem z robieniem Warszawie zarzutu, że nie jeździ na lokale na południe. Północ i Warszawa chyba nie płaczą, że są przez ww. nie bardzo odwiedzane na lokalach

Yaroedit:
Sorki, ale nie rozumiem tego posta.

Ten turniej do którego się odnosisz to był zorganizowany w czerwcu - od lipca pracowałem już gdzie indziej, a cały czerwiec miałem wolny za nie wybrany urlop. Nie zmienia faktu, że w tamtym roku w kwietniu zorganizowałem też lokala na 20 osób, a w tym roku w czerwcu zorganizowałem lokala na 19 osób. Widać, że ten master to nie zamierzony wypadek przy pracy, który dość słabo wypada przy porównaniu nie tylko z tym turniejem.

Co do problemów z lokalizacją : my ogólnie mamy dość podobne problemy z dotarciem do Gdańska czy Bydgoszczy, a za każdym razem jak na to narzekamy to słyszymy tylko, że trzeba być twardym

Co do odwiedzania Warszawy : z tego co kojarzę to w tym sezonie wpadał do Was Kraków. Ja niestety mam ten problem, że przez pracę przepada mi większość turniejów lub są one prawie bardzo ciężkie to oblecenia (np. nie wiem czy pojadę na mastera do Wawy, bo de facto mój najbardziej optymistyczny lot samolotem z Hiszpanii kończy się lądowaniem dopiero w piątek około godziny 18 w Pyrzowicach, a jeszcze musiałbym dojechać do domu, przepakować się i pojechać do Wawy).

Co do nie jeżdżącej północy - cóż, w moim przypadku w tym roku nałożyły się dwa solidne problemy związane z jeżdżeniem i dopiero teraz pojawiają mi się opcje na jeżdżenie do was. Chociaż dalej zostaje kwestia odległości ( 14h ze Szczecina do Szczyrku, nie pozdro)

Gobos nikt nie mówi byśmy zrobili wysyp 2 dniowek ale są miejsca gdzie "fajnie by było" właśnie na jakichś konwentach. Loza ma środki by tą marchewkę kontrolować - typu zwracamy się z prośbą na zrobienie pseudo.-challengera wartego np te 90 punktów. Loza go akceptuje, wpada dla gracza w slot mastera przy liczeniu punktów gracza. Imo takie rozwiązanie nie zawazyloby na samym topie, a cisnieniowcy mieliby o co być może powalczyć. Loza ma kontrolę, można zrobić coś na 2 dni na konwencie i pogodzi różne strony. Można to przemyśleć?
Arhainie po sposobie prowadzenia rozmowy mam wrażenie że nie chcesz zrozumieć