Zmiana frakcji

Witam, jestem graczem Khadoru i rozważam zmianę frakcji. Mam odnośnie tego parę pytań.

Mianowicie, na chwilę obecną najbardziej z pozostałych frakcji podoba mi się Circle of Orboros, ale chciałbym grać głównie na wilkach, a z tego, co słyszałem obecnie wśród Obory królują drzewa i kamienie. Czy Circle na wilkach nadal jest grywalny? Słyszałem również, że wyjdą jakieś boxy na około 35 pkt. do każdej frakcji i pewnie od czegoś takiego bym zaczął. Który box jest najbardziej syty i najwięcej modeli z niego mi się przyda? Kolejne moje pytanie to która frakcja gra obecnie na dużej ilości jacków/bestii? Chciałbym mieć maksymalnie dwa duże oddziały w rozpiskach, większa ilość nie bardzo mi się widzi. Poza tym, nie bardzo chciałbym grać Legionem, Cryxem, lub Cygnarem. Reszta frakcji jak najbardziej wchodzi w grę

Czekam na Wasze opinie lub pytania.

Duża ilość jacków, to zdecydowanie CoC.

Z tych boxów na 35 punktów najbardziej syty jest skorne i protektorat co do boxa skorna potwierdzam co do menothu to na forach się nim ludzie zachwycają.
Orboros na samych wilkach może być trudny kozy gryfy i gorax tez sie przydadzą (żywe bestie orborosu są na prawdę ciekawe). Woldy można swobodnie łączyc z zywymi bestiami. A supremacja drzew i kamieni to chyba tylko tierowy bradigus i tierowy pBaldur. Jeżeli chodzi o frakcje mogące grac na duzej ilości bestii/jacków:
- skorne ma epicki support w postaci beasthandlerów i willbreakera - praktycznie każdy warlock może grać beast heavy(aczkolwiek nie wszsykim to jakoś super wychodzi) ale piechota skorna jest na tyle dobra, że czasem aż zal nie brać
- protektorat ma chór i vasali - jest w tym potencjał
- orboros - warlocy z dosć wysokim fury, wilderka, shifting stones bardzo przyzwoity fury managment
- CoC bo to prawdziwe jackowa frakcja jest

Ja też chciałem zmieniać Khador na Cyrkiel, ale po kilku grach wcale nie jest tak optymistycznie i doceniam Khador za prostotę i wygar.
Zmiana armii to całkowita zmiana sposobu grania a z Khadoru na Cyrkiel to prawdziwa rewolucja, nie wszystkie rewolucje kończyły się sukcesem.

Co do kamieni wilkow innych tego typu rzeczy.

Aktualnie z popularnych warlockow masz tylko dwoch k torzy uzywaja duzej ilosci kamieni:
Bradigus [uzywa tylko kamieni], eBaldur [sa dwie wersje list albo tylko kamienie, albo troche kamieni i wilkow razem]

Poza tym masz cała mase warlockow gdzie najczesciej grane sa wilkiw + gryfy + gorax , i ew. czasem jakies satyry czyli:
eKrueger, pKrueger, pBaldur, Cassius, pMorvahna, eMorvahna, ekaya

Są też mniej popularne wybory i w nich tez raczej sie gra wilkami (mohsar, grayle,pkaya)

Ja od siebie napiszę, że zmieniłem Khador na Trolle i jestem bardzo zadowolony. Trolle posiadają dokładnie to czego brakowało mi u ruskich, czyli porządnych rozpisek na grubasach i fajnej ciężkiej piechoty. Styl gry nieco podobny, więc nie ma takiego szoku jaki mógłby być przy przerzuceniu się na Cryx czy Circle

Hmm, podoba mi się ten wariant z Trollami - masz rację, sa to jakby nie patrzeć podobne frakcje w stylu gry - twarde i potrafiace mocno uderzyć. Czy box trolli na 35 pkt. jest grywalny - czy jego zawartość mi się przyda w budowaniu rozpisek?

Jeszcze nie ma informacji na temat boxa trolli

viewtopic.php?f=16&t=2962 - tutaj w pierwszym poście masz zawartość czterech znanych boxów. Dwa boxy wychodza w luty, dwa w marcu, Trolle najwcześniej w kwietniu a może i w maju.

Zacznijmy od tego że grałem już z 3 miesiące i mam wątpliwości co do mojej frakcji. Gram legionem, i myślę nad jego zmianą mam na oku Circle of Orboros Skorne Cygnar i Cryx. Kieruje się wyglądem figurek ich statami, grywalnością... W skrócie wszystkim ale na jednym zależy mi najbardziej, na tym żeby frakcja wynagranadzała ogranie, żebym po każdej przegranej grze mógł stwierdzić, że jeszcze przyjdzie czas kiedy będę wygrywał( oczywiście bez wysiłku się nie obędzie). Jeśli ktoś ma propozycje na frakcje z poza wymienionych przeze mnie to bardzo chętnie też ją przyjmę.

Gram na ogrunach, carniveanie i królikach do ogrunów mam unit attachment mam tez shepardkę i totem huntera. To wszystko co mam. Gram na pLylyth

To nawet nie liznales mozliwosci legionu, wiec mize sprobuj innych warlockow, jak dla mnie legion bardzo wynagradza ogranie i jest tak duza ilosc trickow, ze po setkach gier dalej bedziesz odkrywal nowe mozliwosci.

Chcesz żeby twoje wygrane były efektem kombinacji i pomysłowości. Zmień Warlaca i zakup trochę modeli. Bo z tego co widzę to ty tak naprawdę przez te 3 miesiące, na tych modelach mogłeś się nauczyć podstaw systemu, a nie tego co ta frakcja może ci zaproponować.
3 pak bestii może być dobry na początek, + Warlock z ciekawą spell listą.
Albo lepiej zapytaj się jakiegoś gracza Legionu z góry ligi. (zacznij od tego na ile pkt. gracie)

Sliski mnie ubiegł, on bedzie dobrym przewodnikiem.

Hej. Osobiscie uwazam, ze rezygnowanie z frakcji po zakupie polowy startera dla dwoch graczy nie jest najlepszym pomyslem. Tym bardziej jak podoba Ci sie legion (estetycznie czy tez fluffowo). Jezeli jedyna wada legionu jest to, ze nie czujesz dobrze armii, to dlatego, ze pLylyth i ogruny to nie najpopularniejsze polaczenie. I w ogole jeden z naszych mniej ambitnych casterow
Zakladajac ze masz ograniczony budzet i na chwile obecna chcialbys sie skupic na graniu na 35 punktow, dokup sobie heavy warbeast kit i go zmagnesuj. Zarowno scythean jak i ravagora wystepuja na przemian (a czesto i razem) w znacznej czesci legionowych list. Z casterow na start polecam Thagrosha (dobrze chodzi z ogrunami i dwoma ciezkimi bydlakami + support) lub tez Saeryn (jedna z naszych lepszych casterek ogolem, najtrudniejsze chyba do nauczenia jest u niej dobry timing feata ). Forsakeny tez sa przydatne do fury managementu i wybchania / zabijania. Jak wolisz gre unitami, to w sumie co Ci bardziej pasuje to bierz, tylko nie groteski, bo sie kurzyc beda

Podsumowujac - legion (ale i chyba wiekszosc frakcji) ma tak, ze zmieniajac castera w znacznym stopniu zmienia sie styl gry. I to jest wlasnie najpiekniejsze w tej grze