All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Posty: 39
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
W boxie cryxu masz bardzodobrypodstawowy oddzial, czyli bane thralle z atachmentem (dowódca i sztandarowy) , bardzo prrzydatne dwa male jacki ( nazywane powszechnie kurczakami), bardzo dobrego solosa (warwitch syren), swietnego castwra, czyli deneghre, nie dokonca udanego duzego jacka (leviatan) , ale możesz go skleic jako inny, lepiej pasujacy jack. Jedynie skutecznosc kawalerii bywa dyskusyjna, ale nie jest to crap, tylko nie jest to oddzial pierwszego i najoczywistszego wyboru. Jak na moje, box co najmniej dobry.
Papież mrocznych otchłani sexpiwnicy
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
No nareszcie ktoś zlitował się nad cryxem
Uparcie nie chcecie napisac, które all in one są waszym zdaniem słabsze. Więc jakby jakiś inny nowy gracz się zainteresował tym wątkiem to na zagranicznych forach znalazłem, że box Cygnar jest mniej opłacalny i grywalny od reszty.
Uparcie nie chcecie napisac, które all in one są waszym zdaniem słabsze. Więc jakby jakiś inny nowy gracz się zainteresował tym wątkiem to na zagranicznych forach znalazłem, że box Cygnar jest mniej opłacalny i grywalny od reszty.
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Przyzwyczaj się, taka specyfika polskiego środowiska. Nasze meta trochę różni się od meta promowanego na forum privateerpress, i wydusić z polskiego gracza że "box armii x jest lepszy od armii y" jest niezwykle trudno, choćby dlatego że wszyscy widzieli rzeczy znane jako bezużyteczne zmieniające się w maszynki do mielenia mięsa. A box cygnaru ma jacki cygnaru, które w dodatku rzadko na stole występują. I stormguardów, którzy mają u cygnarskich gracze średnią renomę. Mają z kolei modele występujące w 99% rozpisek, ale akurat te mają niewielki wpływ na cenę boxa.
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Do tego co napisal Wariat dodalbym jeszcze cos - ta gra premiuje posiadanie pomyslu- sa osoby ktore braly rzeczy ktorych inni nie chcieli i uwazali za slabe i potrafili krecic tym wyniki- kwestia ogrania i pomyslu na uzycie.
Kazdy z tych boxow jest wyjsciem dobrym do rozpoczecia armii - w jednym zmienisz wiecej w innym mniej, ale ogolnie prezentuja one mechanizm ktory dziala. Zaden nie jest zamkniety i niezmienny i jedyny sluszny.
Kazdy z tych boxow jest wyjsciem dobrym do rozpoczecia armii - w jednym zmienisz wiecej w innym mniej, ale ogolnie prezentuja one mechanizm ktory dziala. Zaden nie jest zamkniety i niezmienny i jedyny sluszny.
Posty: 711
Dołączył(a): piątek, 5 lipca 2013, 13:51
Lokalizacja: Szczecin
Frakcja: Legion of Everblight
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Menoth i trole jak dla mnie. Imo najgorszy jest Cygnarski i zastanawiałbym sie czy Cyrklowy. Legionowy jako rozpiska na 35 też przykładem nie świeci, ale jako baza modeli, jest niemal idealny. Ale uparcie nie chcemy mówić o nich źle, bo to jest naprawde tak duży upust, że czego byś nie brał, w kasie sie zwróci.
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
I widzisz nei czuje sie kompetentny do takiej odpowiedzi - ja na "dzien dobry" z systemem w zadnym nie zmienilbym nic przed zagraneim 10-15 gier, a to dla mnie przy tempie okolo 2 gry na tydzien nie liczac turniejow okres okolo 2 miesiecy
Bedac graczem z juz przeszlo 8-letnim stazem mam swoje pewne preferencje i wybory, nie kazda rzecz ktora inni graja z wynikami mi pasuje do stylu i nigdy nei bede tym gral rewolucyjnie. Z drugiej strony inni nie musza byc w stanie wyciagnac tego co ja wyciagam z pewnych modeli. Sliski np. z gory mowi ze jego zdaniem w boxie legionu trzeba wrzucic kolejna/inna bestie, inny oddzial - tylko ze to sa uwagi skrzywione tym jak on widzi legion i jak nim gra (nie mowie ze to zle, bo ma swietne wyniki, ale to jednak nie oznacza ze komus innemu musza pasowac jego rozwiazania i styl gry), a ja jako pressganger mowie - to jest ok, pograj, sam zdecydujesz co chcesz zmienic. Moge cos podsunac jak do mnie przyjdziesz ze jakis model Ci nie pasuje - zapewniam Cie ze podsune jakies alternatywy, ale decyzja jest twoja.
Na ta gre nie ma gotowego przepisu. Jesli chcesz sie bawic w ksero to pewnie mozna cie zalac statystycznie najczesciej wystepujacymi i granymi modelami. Tylko czy na pewno odkryjesz wtedy ta gre dla siebie i bedziesz sie dobrze bawil? mi wieksza frajde sprawia testowanie wlasnych pomyslow niz granie xero od innych.
Bedac graczem z juz przeszlo 8-letnim stazem mam swoje pewne preferencje i wybory, nie kazda rzecz ktora inni graja z wynikami mi pasuje do stylu i nigdy nei bede tym gral rewolucyjnie. Z drugiej strony inni nie musza byc w stanie wyciagnac tego co ja wyciagam z pewnych modeli. Sliski np. z gory mowi ze jego zdaniem w boxie legionu trzeba wrzucic kolejna/inna bestie, inny oddzial - tylko ze to sa uwagi skrzywione tym jak on widzi legion i jak nim gra (nie mowie ze to zle, bo ma swietne wyniki, ale to jednak nie oznacza ze komus innemu musza pasowac jego rozwiazania i styl gry), a ja jako pressganger mowie - to jest ok, pograj, sam zdecydujesz co chcesz zmienic. Moge cos podsunac jak do mnie przyjdziesz ze jakis model Ci nie pasuje - zapewniam Cie ze podsune jakies alternatywy, ale decyzja jest twoja.
Na ta gre nie ma gotowego przepisu. Jesli chcesz sie bawic w ksero to pewnie mozna cie zalac statystycznie najczesciej wystepujacymi i granymi modelami. Tylko czy na pewno odkryjesz wtedy ta gre dla siebie i bedziesz sie dobrze bawil? mi wieksza frajde sprawia testowanie wlasnych pomyslow niz granie xero od innych.
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Ja bym wrócił do tego co mówiłem. Dla większości te boxy to nie produkt finalny, a ty takiego poszukujesz z tego co mówisz.
Gracze na forach oceniają tak naprawdę opłacalność boxów jako wstęp do dalszych zakupów i w większości oceniający mają już złożone o wiele większe armie i własne doświadczenia (które jak mówi Yaro i inni są dosyć indywidualną sprawą i mogą się nie sprawdzić u ciebie). Ty z tego co mówisz chciałbyś kupić gotową grę i nie wydawać na to dużo więcej kasy. To dwie różne bajki - coś może być nieopłacalne z punktu widzenia gracza mającego colosala i kupę turniejowych rozpisek, a jednoczesnie zbalansowane i opłacalne gdy chcesz grać z kolegą z innym boxem allinone.
Podtrzymuję, że trzeba mieć świadomość czy się wchodzi w ten system na poważnie (wtedy zapomnij o limicie 800zł.), czy szukasz jednorazowej gry do pogrania z kolegami. All in one nadają się do tego i tego, ale mz. nie warto wnikliwie analizować "giętości" modeli w momencie gdy na all in one zakupy się skończą.
Gracze na forach oceniają tak naprawdę opłacalność boxów jako wstęp do dalszych zakupów i w większości oceniający mają już złożone o wiele większe armie i własne doświadczenia (które jak mówi Yaro i inni są dosyć indywidualną sprawą i mogą się nie sprawdzić u ciebie). Ty z tego co mówisz chciałbyś kupić gotową grę i nie wydawać na to dużo więcej kasy. To dwie różne bajki - coś może być nieopłacalne z punktu widzenia gracza mającego colosala i kupę turniejowych rozpisek, a jednoczesnie zbalansowane i opłacalne gdy chcesz grać z kolegą z innym boxem allinone.
Podtrzymuję, że trzeba mieć świadomość czy się wchodzi w ten system na poważnie (wtedy zapomnij o limicie 800zł.), czy szukasz jednorazowej gry do pogrania z kolegami. All in one nadają się do tego i tego, ale mz. nie warto wnikliwie analizować "giętości" modeli w momencie gdy na all in one zakupy się skończą.
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Nie przeglądałem zawartości wszystkich boxów ale Cryxowy i khadorski jest sensowny,
Jeżeli chodzi o siłę tych armyboxów przyrównałbym je do pre-constructed decków w mtg
Lista modeli tworzy solidną podstawę ale są obszary do optymalizacji.
Np. W Cryxowym próbowałbym na te 35 pkt wcisnąć Tartarusa, skarlocka i Aiakosa (żeby dać mu Lewiatana).
Najpewniej kosztem syreny i zmniejszenia oddziałów do minimalnych.
Na 50 pkt, nie zmieniałbym bazy z boxa tylko dodałbym wymienione przeze mnie modele i np. dopełnił małym oddziałem blood witchy z UA.
Jeżeli chodzi o siłę tych armyboxów przyrównałbym je do pre-constructed decków w mtg
Lista modeli tworzy solidną podstawę ale są obszary do optymalizacji.
Np. W Cryxowym próbowałbym na te 35 pkt wcisnąć Tartarusa, skarlocka i Aiakosa (żeby dać mu Lewiatana).
Najpewniej kosztem syreny i zmniejszenia oddziałów do minimalnych.
Na 50 pkt, nie zmieniałbym bazy z boxa tylko dodałbym wymienione przeze mnie modele i np. dopełnił małym oddziałem blood witchy z UA.
Tak. Pozjadałem wszystkie rozumy.
Posty: 2502
Dołączył(a): niedziela, 26 maja 2013, 23:29
Lokalizacja: Kraków
Frakcja: Legion of Everblight
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
Co do wcześniejszego zestawienia, to dałbym na równi Cryx, Protektorat, Skorne i Khador, z czego, jak bym miał określić: chce grać tylko tym co w boxie, to podmieniłbym z topu Cryx na Retrybucję. Uważam, ze Trole i Circle są bardzo solidne do grania, a Legion solidny, jeśli chcesz się zacząć bawić frakcją na większą skalę. Cygnarskiego bym nie wziął.
Posty: 519
Dołączył(a): wtorek, 28 października 2014, 12:38
Lokalizacja: Warszawa
Frakcja: Trollbloods
Re: All in one army -na ile to jest prawdziwa Armia ?
CHciałeś powergamerstwa na all in one boxy to sam odpoweidzialeś sobie w rankingu,które 2 wybrać.
To nie jest zabawa,że kupisz jeden box i pozamiatane, tutaj masz dobrą podstawę, żeby rozpocząć przygodę, więc najlepiej wybrać frakcje pod styl gry i/lub estetykę i zakupić packa bo i tak warto.
Nie wiem dlaczego box cygnaru ma kiepskie opinie.Może dlatego, że nie dali tam stormwalla? ;p Mi odpowiada ten zestaw w 100%.
To nie jest zabawa,że kupisz jeden box i pozamiatane, tutaj masz dobrą podstawę, żeby rozpocząć przygodę, więc najlepiej wybrać frakcje pod styl gry i/lub estetykę i zakupić packa bo i tak warto.
Nie wiem dlaczego box cygnaru ma kiepskie opinie.Może dlatego, że nie dali tam stormwalla? ;p Mi odpowiada ten zestaw w 100%.
Posty: 39
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości