Nieaktualny Forwardcommander

Jak wspomniano WHAC do rozpisek jest bardzo ok i ew. do rozeznania się co jest w innych frakcjach.

Błędy niestety są/były - tak z pamięci to pVlad i pIrusk mieli 6 FOC, MoW Kovnik 16 pow, w kilku miejscach była zła treść czarów.

Przestałem ściągać updaty z kartami, żeby na turnieju kogoś/siebie nie oszukać i teraz korzystam już tylko do układania sobie różnych rozpisek. Tu swoją drogą też mam buga - po którymś updacie whac przestał zapamiętywać braku dismounta u drakhuna oraz UA black dragonów. (Nie chce mi się przeinstalowywać, bo na turniej i tak robię rozpy papierowe, sprawdzone z kartami. ).

Warrom jest moim zdaniem niezastąpiony, a 22 zł za deck do swojej armii to naprawdę niedużo. A karty zawsze poprawne i z erratami

Wygląda na to, że jesteś osobą, która ma tylko jedną frakcję - masz wtedy dostęp do Merców, którzy są w tej armii dostępni?

Nawet jakby to wydasz max 45zl na frakcje, a potem masz dodatkowo tylko po 22zl. W skali miesiąca to nie wiele. Ewentualnie można wydać 2 stowy i mieć gdzieś ile kart będzie jeszcze bądź jakie armię wydadzą..

Tylko tego smartfona/tablet trzeba mieć. Nawet jeśli przyjmujecie, że urządzenie mobilne nic nie kosztuje (bo pewnie operatorzy komórkowi dodają je teraz za 1zł do zawieranych umów) to jednak dla wielu osób wygoda jest ważna - zarówno kart jak i samego urządzenia. Po 7 latach użytkowania wciąż świetnie działającego starego telefonu jakoś nie kręci mnie (i wielu osób, które znam) wizja przesiadki na smartfona wysiadającego po dwóch latach, zawieszającego się i nie mieszczącego się w żadnej kieszeni. Próbowałem raz pobawić się War Roomem na komórce znajomego - ilość przypadkowych kliknięć i odkliknięć była absurdalna a ja naprawdę nie mam jakichś grubych, niezgrabnych paluchów...

War Room na PC to coś co kupiłbym bez zastanowienia do samego przygotowywania rozpisek i aktualnych kart. Ale nie chciałbym grać z kimś, kto go używa na telefonie- w ogóle nie czułbym, że wiem co przeciwnik w nim robi a czego nie.

Dlatego masz opcję, że obydwaj odpalacie WR, łączycie się chyba po NiebieskimZębie i widzisz co robi .

Używam War Rooma od dawna jako softu do tworzenia rozpisek i sprawdzania aktualnych wordingów zasad. Do tych dwóch rzeczy nadaje się świetnie. Jako soft do gry jest IMO słaby, szczególnie biorąc pod uwagę jego niestabilność na Androidzie.