ROAD TO WTC 2018
Mordicaar MASTERS OF WAR
-Archidon
-Despoiler
6 Cetratii + Vorkesh
10 Swordsman + UA
6 Arcuarii
6 Incirdiari
4 bóle
Tyrant & Standard
Ogrun Bokur
Niedawno namawiałem DW na pojedynek mistrzów i SZOK! udało się zagrać nam może z piątą grę na mk3 w domowym zaciszu! Mordicaar pojedynkował się z nowym Krayem, chociaż jeszcze bez tierów i po kiepskich rzutach ze strony Maćka niezabijalni Cetratii (w sumie to gięli jak szmaty, ale wskrzeszałem i czasem zdałem ten tough) przeszkadzali scorować a reszta armii powoli sama zaczynała zbierać punkciki dając 5 pkt przewagi
Wracając do rospiski w pojedynku z Maciejem miałem Kree, RIdera i Despoilera, ale jako, że nowy tier ma jedną malutką wadę - znowu ograniczyli wybór bestii do tych bez broni zasiegowej :/ to postanowiłem dalej pobawić się Despoilerem (może uda się jakieś duszki stworzyć?) i wrzucić po taniości Archidona (ogólnie nie przekonuje mnie taka bestia wolę dołożyć punkty na coś co robi cokolwiek podczas gry a nie ładnie wygląda) i resztę punkcików przeznaczyć w jak najwincyj piechoty
I znowu wcześniej miałem Cetratich, Swordsmanów i Venatorów, ale z racji tiera wylecieli CI ostatni, a w ich miejsce weszło to co lubię najbardziej pod Mordicaarem, czyli ciężka piechota W nagrodę pocieszenia dostałem Tyranta ze sztandarem za darmo, bo brakowało mi pathfindera oraz idzie przyspieszyć nieco Cetratich w shieldwallu (z Maciejem ani razu nie wydałem tego rozkazu, bo o dziwo lepiej było szarżować).
No koniec musiał wylecieć duch więc zostało parę punkcików na jakiegoś solosa i padło w sumie na Bokura, bo jeszcze nigdy go nie wystawiłem w Skornie a umożliwiono mi to już lata temu. Ah... jak ten czas leci
Myślałem jeszcze nad innymi wersjami MASTER OF WARS oprócz oczywiście oczywistej oczywistości Makedy2 na jednych kotach i Cetratich (nie, nie mam drugiego oddziału i nie zamierzam kupować).
Xerxis1 MASTERS OF WAR
-Agonizer
-Krea
-TIberion
6 Cetrati + UA
6 Arcuarii
6 Incirdiari
4 bóle
6 Swordsman + UA
Tyrant & Standard
Feralgeist
Rasketh MASTERS OF WAR
-Savage
-Savage
-Gladiator
6 Cetratii + UA
10 Karax + UA
10 Swordsman + UA
10 Swordsman + UA
Tyrant & Standard
4 bóle
Swamp Gobber Bellows Crew
Swamp Gobber RIver Riders
czyli takie tam na razie luźnie pomysły, może w ciągu roku czasu uda mi się coś z tego potestować
No i myślałem nad wzięciem Xerxisa2 na turniej w wersji Imperial Warhost (Makeda3 już mi się strasznie nudzi)
Xerxis2 Imperial Warhost
-Agon
-Agon
-Krea
-Rider
-Tiberion
-Gladiator
-Sentry
-Sentry
2*4bóle
Animantarax
Wcześniej grałem M3 i nie miałem żadnego strzelania co mnie strasznie wkur***** teraz wszedł rider i engine (czytałem, że Animantarax przegięty, nie mogę się doczekać tych łez na twarzach przeciwników, jak ich będzie masakrował ) A reszta rospy w sumie mało zmieniona. 2Sentry + TIberion 23 arma, które czasem nie daje się zabić, czasem giną jak jakieś śmieci Na pewno jak Sentry nie zginie to potem słabo oddaje, ale tak naprawdę "oddawaniem" zajmowały się inne rzeczy Niestety w przeciwieństwie do M3 nie ma triku na piechotę w postaci overtake'ującego na feacie Molika, ale może jakoś sobie poradzę