T4 pDoomshaper

Hej, gra ktoś może w Polsce aktywnie pDoomshaperem na tierach? Jeśli tak, to proszę o jakieś opinie, wskazówki, etc.
Pozdrawiam
Alex

Arhain gra, w tierdzadeli trzeba się pojawiać

alex z krakowa moze miec daleko ;P ale tak... ktoś tym gra i wcale nie jest tak wesoło z tym badziewiem chodź prywatnie archain sie boi paru rzeczy

Tam boi... Moim zdaniem ta rozpiska jest bardzo mocna. Ciężko się przez to przemielić. Szczególnie biorąc pod uwagę DEF jaki mogą wyciągnąć twarde bądź co bądź bestie trolli.
No i taka ilość multiwoundowych modeli z Toughem to prawdziwy koszmar dla strzelającego Cygnaru...

IMO to jedna z mocniejszych rozpisek w trollach a na pewno moja ulubiona.

kat pomyliłem więc graczy

OK. Dzięki za odpowiedzi.

Jestem po pierwszej grze i ogólnie to Heru na feacie pButchera wystrzelał mi wszystkich Runeshaperów, samemu tracąc ze dwie nysski, gormana i może jednego winterguarda. Earthborn po goadzie zasadził CK, ale jakieś takie średnio "z dupy" i na megafarcie. Na razie nie wiem co mam zrobić z taką controlą, bo to dopiero moja trzecia gra warlockiem z furią większą niż 5. . . Jak fajnie jest jak można prawie wszystko zmierzyć

Spróbuję więc zapytać trochę inaczej: jak ustawiacie i dzielicie Runeshaperów? Wszystkich mieścicie pod aurą kamienia (11cali) czy może jakieś megarozproszenie?
Każda wskazówka będzie dobra na start
Pozdrawiam
Alex

Na forum angielskim sa fajne obrazki jak sie ich rozmieszcza. Ale generalnie idea jest zeby byly w zasiegu KSB. No i te wszystkie sciany i Transmutation robia z Doomshapera naprawde ciezki orzech do zgryzienia. Tym bardziej ze gosc jest w stanie 2 bestie albo 1 jacka na ture wylaczyc.
Co jeszcze... sciany i Runeshaperzy sa swietni przeciwko Piratkom i graczom ktorzy lubia do ciebie podbiec z Blood Shadow. Czy w ogole z masami piechoty.
Co jeszcze...
Takie oczywiste rzeczy jak force lockowanie bezcielesnych latajacych akrobatow do twoich miekkich tylow.

Z ciekawości zapodasz jakimś linkiem do tych "obrazków"?

Pierwsza tura biegiem pod murki :

Druga , wywalasz 2 unity przed murek walisz plackami i odpalasz feata czekając na pierwsze starcie

Trzecia , ruszamy ekipa do pszodu i miazdzymy wroga

Tak to wygląda w teorii , często jednak trudno ustawić te murki w taki sposób bo wiadomo musi być zachowane te 3" miedzy terenami a murkami.

[Ice-T]

hahahahah popłakałem sie... pierwsze 2 twoje tury zawsze tak wyglądają

Ice nie rozumiem co w tym jest takiego śmiesznego ??? Zawsze czyli jakieś 4 razy jak grałeś ze mną na ta rozpiskę? Po za tym czemu miałbym się nie chwać za murkami i nie odpalać feata w 2 turze skoro ty w swojej następnej jesteś już przy mnie ?
Opisałem to w wielkim skrócie , i nie zawsze można stosować ten schemat trzeba jeszcze wziąć pod uwagę przeciwko komu się gra i jak daleko przeciwnik się za galopował . Nie zapomnę jak się ze mnie napierdalałeś jak grałem pierwszy raz ta rozpa i nie odpaliłem przed szarża twojej całej armii feata hoho co to było. Tu w pierwszej turze (i często w drugiej )raczej większych cudów nie wymyślisz , a z tierowych bonusików warto skorzystać .

Widziałem częściej rozstawienie typu jeden za drugim 5 cali dalej, tak aby pżaba łaził między nimi [camper ;P]

Tak tylko mowa jest o tierze pŻaby

Trudno żeby eżaba miała w tierach murki ;P