R.I.P. Feral WW

Od czasu jak pojawił się w orborosie Stalker stopniowo coraz częściej go wystawiałem zamiast Ferala. W chwili obecnej Stalker wydaje mi się lepszy pod każdym względem od swojego poprzednika. Czy istnieje jeszcze jakieś sensowne zastosowanie ferala w którym byłby lepszy stalkiego? Czy poprostu powinienem znaleźć dla niego jakieś stałe miejsce na półce i wystawiać go w funowych grach?

dopisałbym do twojego posta jeszcze pureblooda ale mam nadzieje że pureblood znów zacznie być grany

Pod pKrugerem często widuje się Ferala (można mu dać Reacha) oraz pod eBaldurem (lepszy ARM).

Ferale dalej sa fajne. Nie jest to juz oczywisty 'pierwszy wybor' (zwlaszcza jak jeszcze wyjdzie Riphorn), ale dalej ma miejsce w rozpiskach.

Użycie ferala stanie się jeszcze bardziej marginalne z wyjściem riphorna. Jedyne co tak naprawdę oferuje feral a czego nie ma konkurencja to Mat 7. Niestety w circlu to przebijania pancerza i tak używa się primala a między matem 8 a 9 już takiej wielkiej różnicy nie ma.
Pod pKruegerem faktycznie feral dalej ma swoje miejsce i nie sądze żeby ktokolwiek mu je zabrał (chociaż i tak na pewno i tam przetestuje riphorna). Pod eBaldurem przestałem grać już feralami bo ich arm wydaje mi się złudny - trzeba zawsze zużyć warpa. Dlatego ostatnio raczej skłaniam się ku innym opcjom i znacznie lepiej sprawdza mi się Gheto + Guardian ewentualnie Gheto + Stalker. Oczywiście riphorna też trzeba będzie przetestować ale odstrasza mnie nieco małą ilość kratek koziołka.
Co nie zmienia faktu, że jak nie da się nigdzie ukraść punkcika to w slot 9-punktowy można wrzucić ferala i na pewno nie zawiedzie. Inna sprawa że do tego slota ma jeszcze pewnego białofutrego konkurenta

kolejna przewaga Ferala nad Stalkerem to dostep do 2-recznych rzutow.