Chomik - road to WTC/MK3

Tak jak pisałem w ramach dodatkowego zastrzyku motywacyjnego postaram sie ruszyć taki temat. Chciałbym w nim w miare na biężąco odnosić do tego rozgrywanych turniejów, rozkmin które się pojawiają, tego jak MK3 się kształtuje.

Zapewne większość raportów/wniosków trafi na bloga którego próbowałem w zeszłym roku aktywować, ale delikatnie mówiąc umarło mu się z racji przeprowadzki, remontu generalnego i wszystkiego z tym związanego :]. Ten rok zapowiada się bardzo emocjonująco jeśli chodzi o maszynke, bardzo duży turniej, 3 miesiące po nowej serii zasad, modeli, a na listy będzie mieć około 10 tygodni od oficjalnego releasu.

Linki:
Blog - http://blog.flexiblecoding.pl [na razie nic nowego nie ma ostatnie wypociny - wrzesien 2015, ważna informacja - staram się go prowadzić po angielsku, nazwijmy to dodatkowym treningiem]
MK3 Spoilers - http://battlecollege.org/Mk3+Spoilers

Post zaklepany pod "linki do raportów/relacji" z bloga

Podsumowanie Kuyavia Open - http://blog.flexiblecoding.pl/kuyavia-open/#more-176

Zajebiście fajnie, że chce Ci się to robić. Jeśli mogę mieć jedno "ale", to szata graficzna bloga jest straszna

To dlatego że nie jestem grafikiem a programistą i zrobiłem ją samemu , jak kiedyś będę mieć kaske to zapłace komuś kto się na tym zna i mi layout przygotuje a ja go sobie wdroże

Super projekt, będę Cię śledził Najprawdopodobiej w MK3 przesiądę się na Circle więc Twoje przemyślenia na temat nowych zasad będą bardzo cenne

Dzięki Jasif - fajnie mieć swojego stalkera , na razie nie ma za wiele co przemyśliwać to co jest pewne nie zmienia tej gry w sposób drastyczny albo przerażający. To co jest niepewne - nie ma sensu specjalnie komentować.

Póki co dałem sobie cel taki wewnętrzny by ograć casterów ktorymi nie grywalem, bo po MK3 miec porownanie. Są to: pKaya, grayle, pMorvahna i już zacząłem Cassiusa

Koszt jaggernauta i conquesta był potwierdzony przez twórców gry pokazali je bo w Primecaście powiedzieli że jagi kosztuje 4 razy mniej i chcieli to jak najszybciej speostować

Dzięki za info - poprawiłem

Fajna idea.
Trzymam kciuki za wytrwałość w postanowieniu.
To będzie WYJĄTKOWY okres przygotowań do WTC.

Dopisane nowe zmiany. Na razie powiem bez szału. Owszem zmieniają tkwiące dość głęboko zasady, ale brak ich tak naprawde w większość gier nawet teraz nie jest odczuwalny. I tak na ogol malo co na stolach uciekalo - poza specyficznymi przypadkami list (i 3butcherem). A jesli chodzi o frenzy to imo - bardzo na +. Aktualny zapis tworzyl tylko niepotrzebne problemy by go spamietac - bo byl mocno pokrecony

Ostatnio zawziąłem się na testowanie Cassiusa , plan miał być szeroko zakrojony na WTC, teraz nie wiadomo co będzie po nowym rozdaniu, ale uznałem że warto go ograć choć troche - im więcej dobrze ogranych casterów teraz, tym większa szansa że zrozumiem jak się zmienili po wydaniu mk3.

Lista na razie wygląda tak:
Cassius the Oathkeeper (*6pts)
* Gorax (4pts)
* Megalith (11pts)
Farrow Bone Grinders (Leader and 5 Grunts) (3pts)
Croak Raiders (Leader and 9 Grunts) (8pts)
Croak Raiders (Leader and 9 Grunts) (8pts)
Sentry Stone (Leader and 3 Manikins) (3pts)
Sentry Stone (Leader and 3 Manikins) (3pts)
Shifting Stones (2pts)
Shifting Stones (2pts)
Gallows Grove (1pts)
Gallows Grove (1pts)
Lynus and Edrea (3pts)
Gatorman Witch Doctor (3pts)
Lord of the Feast (4pts)

Objective - ten co moge poswiecac swoje modele by go ratowac

Założenia były takie - chciałem jakoś przenieść skuteczność listy eKruegera vs WMka (tego z zabkami, i calym mechanizmem wspierajacym) na cassiuisa ktory ma potencjal byc nawet lepszym / zaskakuajcym bardziej wyborem.

Pograłem dokładnie taką listą trzy gry:
Kommandant Irusk (*6pts)
* Behemoth (13pts)
* Sylys Wyshnalyrr, the Seeker (2pts)
Great Bears of Gallowswood (5pts)
Iron Fang Pikemen (Leader and 9 Grunts) (8pts)
* Black Dragon Officer & Standard (2pts)
Kossite Woodsmen (Leader and 5 Grunts) (4pts)
Lady Aiyana & Master Holt (4pts)
Widowmakers (Leader and 3 Grunts) (4pts)
Winter Guard Infantry (Leader and 9 Grunts) (6pts)
* Winter Guard Infantry Officer & Standard (2pts)
* 1 Winter Guard Infantry Rocketeer (1pts)
Iron Fang Kovnik (2pts)
Kovnik Jozef Grigorovich (2pts)
Reinholdt, Gobber Speculator (1pts)

Zagraliśmy sobie zdaje się Fire Support, ogółem gra była mocno dziwna dla mnie. Po pierwsze strasznie się blokowałem w ustawieniu całej armi, jednak 32 punkty w AD to łatwo do upchnięcia nie jest. Generalnie o ile pamiętam byłem drugi, pierwsza tura bez historii, najwazniejsze to zebrac 5 furii za 5 swinek (gorax/megs to ogarniają). Potem sukcesywnie zacząłem ubijać piechote i szło naprawde dobrze. Koło 4 tury miałem większość armii na stole jeszcze, a przeciwnikowi pozostaly resztki obu oddzialow, miski, cos z wdowiarzy, ayana, caster, rheinholdt. Niestety nie ogarnąłem ustawienia drzewa (które miałem wycofać) i dostałem czape [z drobną pomocą rzutów kolegi, który miał trzy syte rzuty w okolicach 15tki na ranienie.

Faction: Kreoss3 - Revelations of the Creator
Casters: 1/1
Points: 50/50
Tiers: 1: Bonus: FA increased for Exemplar Vengers to 2 or more and Flamebringers to 2 or more
2: Bonus: in game effect
3: Bonus: PC decreased for Crusader by 1, Castigator by 1, Guardian by 1, Sanctifier by 1, Templar by 1, Fire of Salvation by 1 and Indictor by 1
4: Bonus: in game effect
4
Intercessor Kreoss (*5pts)
* Fire of Salvation (8pts)
* Templar (7pts)
Choir of Menoth (Leader and 3 Grunts) (2pts)
Exemplar Errants (Leader and 9 Grunts) (8pts)
* Exemplar Errant Officer & Standard Bearer (2pts)
Exemplar Vengers (Leader and 4 Grunts) (11pts)
Exemplar Vengers (Leader and 4 Grunts) (11pts)
Exemplar Errant Seneschal (2pts)
Reclaimer (2pts)
Vassal of Menoth (2pts)

Fire Support, przeciwnik szeroko kawalerią, srodkiem erranci i jacki poszly jeden blizej swojej flagi drugi blizej mojej, kreoss posrodku. Ja wbilem szybko lotfem w errantow i zdjalem ich z 5ciu, potem rywal zaczal się delikatnie blizej mojej flagi przesuwac (oba jacki , i jedna kwaleria) erranci + druga kawaleria blizej swojej flagi. Ja ubilem paru errantow, objective, jakiegos kawalerzyste oslonilem sie featem i czesc armi dosunalem w strone mojej flagi. Przeciwnik chcial mocno pojsc w scenariusz i moja flage (mi brakowalo atakow z racji ustawienia by doczyscic jego), ale niedoszacowal ilosci atakow + poblokował się i nie udało się. (aczkolwiek wiele zabek oddalo zycie za objective;)). Zostal kreoss na 4 focach przed flagą blisko mnie, i spora szansa na CK, tp shiftingow (1 jako cel rzutu dla megalitha, drugi jako cell helmoutha by przyblizyc casera), tp gallowsa w zasieg, rzucam curse of shadows w kreossa, sciagam go do kamyczka, podchodze megalithem i rzucam w drugi kamien, a nastepnie 9 zabek dokonuje egzekucji. W odwodzie byl tez Gorax.

Kommander Zoktavir, The Butcher Unleashed (*4pts)
* Ruin (11pts)
Alexia Ciannor & the Risen (Alexia and 9 Risen Grunts) (5pts)
Doom Reavers (Leader and 5 Grunts) (6pts)
Doom Reavers (Leader and 5 Grunts) (6pts)
Press Gangers (Leader and 9 Grunts) (6pts)
Press Gangers (Leader and 9 Grunts) (6pts)
Widowmakers (Leader and 3 Grunts) (4pts)
First Mate Hawk (2pts)
Gorman di Wulfe, Rogue Alchemist (2pts)
Lord Rockbottom (2pts)
Madelyn Corbeau, Ordic Courtesan (2pts)
Saxon Orrik (2pts)

Scenariusz znowu Fire Support, de facto w końcu pozycjonowanie armi szło mi dużo sprawniej i efektywniej. Dużo lepiej udało mi się zaplanować co i gdzie chciałbym mieć w tej grze. Zaczynałem rozproszyłem się żabkami po stronie objective przeciwnika, drugimi bylem powiedzmy w okolicach bardziej srodka, na lini flagi przeciwnika cassius , drzewko, kamienie, lynus z edrea a blizej srodka lotf. Oczywiscie manewr z ubijaniem 5 swinek nadal aktualny. Rywal pobiegl, potem w swojej turze wybilem prawie całą piechote... zostala alexia, madelyn, wdowiarze, 5-6 pressgangerow, wiekszosc supportu ruin i warlock. I o dziwo od tego punktu zaczałem miec problem. Tradycyjnie po moim feacie, nie bardzo wiedziałem co zrobić żeby stać w miejscu gdzie będę bezpieczny. W sumie nastapila jego tura bez efektow specjalnych, moja z curse of shadows na butcherze i stranglehold na ruinie, potem butcher wbiega na swoja flage po 1 punkt, potem ja zdejmuje furie z butchera, lapie go w animus megalitha, i zaczynam strzelac zabkami po troche odslonietym butcherze. Dla janosci ranie na -9 na 3 kostkach. Mialem potencjalnie z 12 strzalow + olej , jakims turbo fartem 4 z 13 zalatwily sprawe. Nie do konca jestem zadowolony z tej gry. Brakowało elementu jakiejś kontroli stołu tak żeby butchera lepiej ogarnąć.


Ogólne wnioski - cholernie ciężko się to pozycjonuje i bardzo łatwo poblokować sobie armie. Ale gra się tym całkiem przyjemnie (dużo opcji na stole). To co mi jednak przeszkadza to troche brak konkretnego zagrozenia dla kluczowych modeli rywala (casterow z wysokim armem lub ciezkich modeli). Na razie jestem daleki od zmieniania listy, bo czuje że powinienem tym zagrać z jeszcze 10 gier by to lepiej obczaić.

Troche spoilerów podochodziło ot takie pare moich przemyśleń na ten temat. Jak tylko pojawiły sie pierwsze skrawki informacji o mk3 postawiłem sobie pytanie w jaką strone cały ten burdel pójdzie , koncepcji miałem kilka, od strasznie malkontenckich po hurra optymistyczne
- nie zmienią prawie nic, ot uporządkują zasady
- zmienią wszystko, pół szafki figurek wypieprze do kosza na śmieci
- zrobią "shake-up" całości ale zachowując rozsądek, stworzą nowe środowisko do gry, inne niż było ale jednak z sensem.

I tak staram się znaleźć odpowiedź, jak "postrzegać" całość zmian która wychodzi. Najwięcej informacji do tej pory dali na temat cryxu oraz protektoratu - bo ludzie zaczęli się burzyć po nie dość precyzyjnym przekazie na temat jacków .

Zatem nowy cryx. Pierwsze opinie były "o jezu, sprzedaje cryx" (hej Ice:P), ja patrze na to szerzej. Zakładam że w każdej armi utną część fajnych zabawek (takich które bardzo były lubiane przez graczy), ale w zamian dodadzą inne. Tnąc starają się pozbyć tych które mogły drastycznie szybko zamknąć gre na korzyść gracza A lub B. Przynajmniej tak to teraz widze zobaczymy za miesiąc ;]. Dodatkowo widać tendencje troche finansową by też lepiej sprzedało się coś co sprzedawało się gorzej, ale też starają się nie uwalić całkowicie modelu, choć z drugiej strony zmiany zasad solosów (patrz tartarus czy eiryss) mogą być mocno dotkliwe. Zatem co zmieniono oficjalnie ?
- bane thralle mają ghostly zamiast stealth
- bane knights mają +1 pow, i brutal charge ale nie mają weapon master
- mac thralle mają -1 pow, -1 def
- bile thralle tracą purge na rzecz autohitującego SP8
- revenant crew całkowicie zmienia swoje zasady - jeśli coś ginie to odzyskujesz d3 modeli (bez wzgledu na lidera)
- kurczaki są taniutkie (6pts), mają -1 def - mieścisz na luzie 5 w battlegroup
- scarlock nie rzuca upkeepów, ma magic ability, i dali mu magiczną strzałke zbierającą dusze
- pDenny bez super zmian. Oprócz: minusy do SPD nie zabraniają szarż, feat nie odejmuje FOC, zyskała dark seduction
- Venethrax traci Dragonslayer oraz Soul Harvester. Zyskuje +1 STR, +1 ARM, Terminal Velocity, and Mortality. Feat: Vengeance of the Dragonfather: "Enemy models cannot allocate focus points to or leech fury points from models in Venethrax’s control range. Vengeance of the Dragonfather lasts for one round."
- Scaverious zyskał: Knowledge of the Damned: "When a model in its control range makes an attack or damage roll, this model can spend a soul token to cause that model to reroll that roll. Each roll can be rerolled only once due to Knowledge of the Damned.”
- Excarnate moze dodac do dowolnego oddzialu z malymi podstawkami ale to co wskrzesisz poswieca combat action.
- Curse nie daje +2 do SPD
- modele wskrzeszone przez Tartarusa nie mogą atakować w turze wskrzeszenia

To tak z wazniejszych rzeczy, wg mnie te zmiany jakoś trzymają się całości i trzymają linie z tym co do tej pory wiemy. Ucięli ich zdaniem za mocne rzeczy typu feat po ktorym robisz prawie nic, albo tartarus wskrzeszajacy dupo bane i robiące ck, chcą osłabić piechote by więcej grać jackami, cena kurczaków jest bardzo przyjemna. Nadal nie wiem co robi większość armii ale to co wiemy jest wg mnie ciekawe. Nic nie stało sie niegrywalne, a po prostu co najwyżej troche słabsze. Wiemy natomiast że część zyskała patrz np. venethrax, albo mimo wszystko kurczak który potaniał (patrząc na konwersje punktów) kosztem defa. Wg mnie zmiana sensowna zwłaszcza gdy dodamy fakt że zaczyna co ture z 1FOC ;]. Zmiana klątwy podejrzewam że wiąże sie z ich nową wersją theme'a ktory ma sprawić ze armia w jakiś sposób będzie szybsza. Może np. dadzą advance move dla banów albo jakiś bonus do SPD w rundzie pierwsze i stwierdzili ze to + klątwa byłoby zbyt mocne ? (ot luźna spekulacja)

No nic, na razie z ciekawością czekam na inne frakcje i bardzo mnie interesuja co jeszcze zetną lub podniosą w orborosie zakładam głównie że mogą coś zmienić z geomancją i teleportem z kamieni nic innego by mnie specjalnie nie przeraziło. Licze po cichu że wesprą woldy na tyle by były lepiej grywalne, ale to może oznaczać cięcia np. bradigusa (co mi w sumie tito:P).

Przemyślenia na temat Skorna i Legionu?

@Jasif - dzięki za przypominanie

Generalnie to nadal wróżenie z fusów więc powiem jak mi się podoba to co zdradzono: (LEGION)

- Zmiany ES są jak najbardziej słuszne. Zdolność w pierwotnym kształcie była zbyt przepakowana jak ją masz w armi co gra na 5-6 bestiach prawie zawsze. Opcja ze nie widzeniem przez lasy jest też o tyle sympatyczna że ma szanse zbalansować grę z legionem. Do tej pory problemem było to że nie było jak się chować. Zresztą w połączeniu ze zmianami dotyczącymi górek że trzeba być cała podstawką by mieć bonus - to na stole akurat, w kwestii walki strzeleckiej zmiana można nie być aż takim nerfem (bo choć pozorniej mamy +1 ochronny teren, to trudniej zmieścić dużo istotnych modeli cała podstawką na górce, a nie wierze by nagle tych lasów był taki ogrom na stołach:P).
- Zmiany Lylyth2, wg mnie mają sens i są dość konsekwentne, PP dąży do ucięcia większość manewrów które pozwolą coś zabić z końca stołu. I robili to w erratach (np. ucinanie kamyków) jak i teraz (np. tartarus i death toll). Jakoś ... jak sobie uświadomiłem że legion bez problemu od drugiej tury może wciskać mi strzały w środek deploya (więc żeby coś schować to tylko krawędź stołu pomaga) - to naprawde się robiło smutno. Bardziej mnie ciekawi skąd ucinanie shadow pack. Ogólnie L2 w grze zyska na uniwersalności (Soothing song jest bardzo fajne kontroli bestii, + gunfighter by nie zjamować sobie piechoty).
- Zmiany Saeryn - imo na plus. W sensie nie wiem czy potrzebowała reworka (tak serio), ale nowa propozycja wydaje się być dobrą i niezgięta opcją a jednak dająca sporo manewru na stole
- Bethayne mi sie podoba
- przebudowa feata thagrosha1 - super
- zmiany absy też rozsądne
- nie rozumiem obcinki spd na kartoflach ale ma to chyba wymusić na graczach więcej hmm kminienia i/lub odklejenia się od starych wyborów
- ucinka tenacity i spiny growth - mi sie podoba ;p oba animusy były troche zbyt mocne
- Zuriel z 2 calami zasiegu jest ok
- Akurat wysmiewany proteus po zmianach wg mnie nieslusznie. Ma duzo grywalniejszych zasad, spory zasieg, i niezly animus.
- scythean w nowej wersji imo jest nawet lepszy niz stary (pomijajac spd:P)
- ravagore z aoe4 ... nie podoba mi sie, chyba ze placek nie zostanie w grze
- przebudowa fury management jest cięcie, ale zgodne z tym co sobie założyli i trzyma się kupy.
- nowy Raek bardzo fajny
- neraph, teraph i seraph bardzo przyjemne zmiany i na pewno dwa pierwsze ugrywalni troche.
- zmiany piechoty... erhm... chyba tylko Ogruny na razie są w oczywisty sposób sensowne, całą reszte wolałbym poczekać na karty.

Ogólnie - mnóstwo zmian i szlifów które jakoś wcale nie robią dla mnie legionu dużo "słabszego". Osobiście zmian na plus widze dużo więcej niż na minus, a ostatnie donosy która wklejają na forum niespecjalnie zachęcają do odejścia od bestii.Bestie zdają się zyskiwać na uniwersalności. Dużo będzie zależało od ich kosztu. Bo może nadal Legion wolec wdupczyć 1/3 rozpy do przodu na alpha strike na duży zasieg (patrzy np. neraphy) a reszta sie ustawić pod to co zechce zeżreć neraphy. Same umiejętności warlocków wspierające gre z piechotą są dobre, ale nie wiem czy to wystarczy do przekonania graczy tej frakcji do zmian . Ciekawe jak całokształt będzie wyglądać.