Post sobota, 30 września 2017, 20:08

Kruker po WTC

WTC było świetnym wyjazdem i jak przed byłem trochę niepewny, to po wyjeździe mogę powiedzieć z całą pewnością, że był to świetny wyjazd i bardzo mile spędzone 4 dni. Dzięki jeszcze raz wszystkim za wspólny wyjazd.

Wiele osób pewnie chciałoby poczytać raporty z gry Orborosem, więc postaram się skrótowo opisać wszystkie swoje gry.

Moje listy:

[Theme] The Bones of Orboros

(Baldur 2) Baldur the Stonesoul [+30]
- Megalith [20]
- Woldwrath [37]
- Woldwyrd [9]
- Woldwyrd [9]
Blackclad Stoneshaper [0(3)]
Blackclad Stoneshaper [3]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Blackclad Wayfarer [0(4)]
Sentry Stone & Mannikins [5]
Shifting Stones [3]
Celestial Fulcrum [19]

[Theme] The Devourer's Host

(Krueger 1) Krueger the Stormwrath [+28]
- Gorax Rager [7]
- Warpwolf Stalker [19]
- Wild Argus [7]
Bloodweaver Night Witch [4]
Bloodweaver Night Witch [4]
Tharn Ravager Shaman [0(5)]
Tharn Ravager Shaman [0(5)]
Death Wolves [9]
Tharn Bloodweavers [8]
Tharn Bloodweavers [8]
Tharn Ravagers (max) [16]
- Tharn Ravager Chieftain [0(5)]
Tharn Ravagers (max) [16]
- Tharn Ravager Chieftain [5]

1 Bitwa - Finlandia Mannerheim, Jarkko Vähämaa, Cygnar.

Baldur2 vs Haley2:
(Haley 2) Major Victoria Haley [+25]
- Stormwall [39]
- Thorn [13]
- Squire [0(5)]
Captain Arlan Strangewayes [4]
Journeyman Warcaster [4]
- Firefly [8]
Storm Lances (min) [12]
Storm Lances (max) [20]

Pierwsza gra na Finlandię. Zostaję sparowany na cygnar i gram Breakdown na eHaley.

Runda 1
Cygnar zaczyna i biegnie, arcan shield na SW.

Ja biegne, rzucam rootsy na garganta i megalitha. Zabijam 3 kawalerzystów. Ruszam baldura do lasu zanim kładę murek, przez co wrath nie jest całkowicie zasłonięty przed szarżą stormwalla.

Runda 2
Cygnar feat na kluczowe modele. TK na lance która zabija Sentry. Akceleracja na Stormwalla i szarża z drugimi lancami w wratha. Z leapów ginie shaper i prawie wyrd. Wrath traci większość hp.

Ja w zwrotce wrathem i jednym wyrdem składam ponad pół Storm walla. Wyrd zadaje 18hp w 2 atakach. Engine z wyrdem i megalithem zabija firefly'a. Po drodze giną 2 kolejne lance. Idzie feat baldura.

Runda 3
Stormwall z lancami dobija wratha a leapy zabijają wyrda. Pojedyncza lanca zabija shifting stone'a.

Ze strzelania Stormwall zostaje na 2 i musi szarżować w niego megalith, przez co thorn zostaje nieruszony. Baldur idzie trochę do przodu poza zasięg szarż lanc. Rootsy na siebie i engine.

Runda 4
Przeciwnik próbuje asasynacji ostatniej szansy. Time bomb + arcane bolt + handcannon z haley, 2x strzał z lanc, bolt z juniora i szarża thorna to za mało. Baldur zostaje na 4hp i 2 transferach. Przeciwnik poddaje grę.

Podsumowanie:
Błąd z murkiem mógł okazać się dobrym zagraniem, bo gdyby przeciwnik nie szarżował, tylko rzucił feat i strzelał, mogło by to się skończyć gorzej. Rozmawiałem po grach z kapitanem Finlandii, jak oni oceniali ten pairing i oceniali go jako korzystny dla siebie (zielony). Ja miałem go oznaczonego jako 55%.

2 Bitwa - Szwecja Gotaland, Jocke Rapp, Mercenaries.

Baldur2 vs Ossrum1:
(Ossrum 1) General Ossrum [+28]
- Ghordson Driller [10]
- Ghordson Driller [10]
- Ghordson Driller [10]
- Grundback Blaster [6]
- Grundback Gunner [6]
- Grundback Gunner [6]
- Grundback Gunner [6]
Ogrun Bokur [5]
Horgenhold Artillery Corps [0(6)]
Horgenhold Artillery Corps [0(6)]
Horgenhold Forge Guard (min) [10]
Horgenhold Forge Guard (max) [16]
Hammerfall Siege Crawler [18]

Ossrum, czyli coś co znam całkiem nieźle. Gramy 2 kółka, 2 prostokąty z objective'ami. Na środku domek. U mnie wrath + wyrd prawą stroną, reszta lewą. U przeciwnika na wprost wratha driller, 2 kury i małe guardy, reszta lewą.

Runda 1
Zaczynam, bieg wszystkim

Ossrum energizer, snipe na moździeż, ale strzał niecelny. Reszta bieg.

Runda 2
Hunter's Mark na kurczaka i szarża wrathem. Zabija kure i 2 guardów. Z drugiej strony ze strzelania engine'a i wyrda schodzi prawie cały driller, płonie 2 guardów. Engine do tyłu z kamieni, mur przed wyrda i megalitha przy domku. Baldur podchodzi pod budynek i feat.

Przeciwnik się głównie pozycjonuje. Mały guardy blokują wratha, za nimi driller. Kura obok próbuje zabić blacklada, ale nie daje rady. Duże guardy wbiegają w lewą strefę. Jeden nie daje rady i zostaje zabity przez bokora. Przeciwnik zdobywa 2 punkty, ja 1.

Runda 3
Odszyszczam z dużymi bólami wratha. Wrath zabija drillera na swojej flance. Z drugiej strony ze strzelania schodzi ranny driller, drugi dostaje lekko. Przy okazji ginie około 4 forgeguardów. Idzie hunter's mark i szarża megalitha i driller zostaje na 3 hp i tylko movement. Megalith rootsy na siebie. Baldur rootsy na garganta i zaczyna obchodzić domek z prawej strony.

Reszta gry
Przeciwnik bez drillerów nie jest w stanie zdjąć megalitha i engine'a ze swojej okrągłej strefy, wratha z prostokątnej, a ja spokojnie punktuję na 2 pozostałych, aż do przewagi 5 punktów. Jego feat jest już bez znaczenia. Przed końcem gry spada engine, ale megalith lekko zadrapany.

Podsumowanie:
Przede wszystkim budynek na środku mi bardzo dużo pomógł. Razem z murkiem uniemożliwiał szarżę w megalitha/wyrda. Chronił też Baldura od jakiegoś dziwnego CK. Założenie było aby wygrać to na scenariusz, albo przewagą CP w 7 turze i tak się stało.

Resztę gier dołożę później.