Z jednym punktem to zawsze możesz machnąć swamp gobbers bellows crew albo feralgheista, z czego chmurka od sgbc kumuluje bonusy z aurą krei.
Jeżeli chodzi o kreę, to jest taki fajny myk, że możesz warlockiem rzucać animusy swoich bestii traktując je jako czar (czyli zamiast generować furię, wydajesz ją). Czyli stawiasz kreę po np. prawej stronie, Xerxisa po drugiej i masz 2x paralytic aura obejmujące sporą część Twojej armii.
Btw. Xerxis ma buff do ataku i dmg'u, z nim i paingiversami możesz dać 20 na bańkę, 21 na piąchę dla BB, pytanie tylko, czy aż tyle Ci jest potrzebne? Wydaje mi się, że gladiator z 1 mniej dmg'u i 1 mniej atakiem sam spokojnie zniszczy wszystko co stanie mu na drodze (choć train wreck pośrednio zwiększa zasięg BB - rush na BB, szarża, przed atakiem włączasz Train wreck, odbijasz ludzików i idziesz gdzie Ci wygodniej [nie musisz za popchniętym ludzikiem]).
Co do reszty nie będę się wypowiadał, bo sam dopiero co zacząłem zbierać (na razie jestem teoretykiem)