Początek

Witam. Jestem zarówno nowym użytkownikiem forum jak i graczem hordes I tu pojawia się moje pytanie do was starych wyjadaczy tego systemu jaką armie lepiej wybrać ? Zastanawiam się nad Legionem albo Skorne. Co prawda już mam zamówiony zalążek do Legionu ale nie jest jeszcze tego aż tak dużo by nie móc zmienić swojej decyzji. Co lepiej się sprawdza w walce , którą frakcją łatwiej się gra i w której frakcji grywalne jest więcej modeli, która z nich ma więcej zasad specjalnych i większe pole do popisu. Z góry dzięki za pomoc

Zamiast odpowiadać na pytanie - pytanie na wstępie: co Ci sprawia frajdę i Cię kręci?
Wolisz strzelać czy preferujesz walkę wręcz?
Chcesz grać dużymi potężnymi modelami czy raczej piechotną dywizją?
Czy przeszkadza Ci jak Twoje modele giną?
Wolisz brutalną uniwersalną siłą rozwiązywać problemy, czy mieć na każdą sytuację dedykowane rozwiązanie?
Wolisz narzucać swój plan gry czy przeszkadzać w planie przeciwnika?

W Warmachinie IMO wszystkimi armiami się gra przyjemnie i wszystkie mają może zasad specjalnych

Zdecydowanie wole strzelać, lubie pomyśleć w czasie gry a nie chamsko do przodu i zadnej taktyki ( grywam w WFB i 40k) , ale bardziej wole udoskonalać swój plan niż niszczyć przeciwnika , Ale niestety bardzo długo maluje modele więc nie chce ich mieć jakoś strasznie dużo , a co do poświęcania modeli jakoś nie mam z tym problemów

To chyba najbardziej Legion pasuje Tym bardziej że ma piękne figurki Legion ogólnie jest bardzo szybki, ma mnóstwo strzelania i potężne bestie
Niestety jest raczej miękki i boli go strata bestii O piechocie się nie wypowiem bo nie używam za bardzo

Ogolnie jesli nie chcesz miec za duzo modeli i lubisz solidne strzelanie to LoE to twoja armia.
Skorne natomiast na pewno wymaga wiekszej ilosci modeli oraz ogolnie przekrojowo uzywa 90% swoich opcji gdy LoE Hivemind poza kilkoma wyjatkami skupia sie w mocno wyselekcjonowanej puli modeli.

A co radzicie kupować na początek ? Na razie będe mieć Carnivean , elilith i pudełko Shredderów , na czym powinienem się skupić w następnej kolejności ?

Zestaw ciężkiej bestii 3in1 na pewno ci się przyda, a nawet 2. Skoro chcesz grać na eLilo to nigdy za mało ravagore.

Z bestii na pewno warto zainwestować w Heavy Dragonspawn Kit (albo dwa) - masz tam drugiego Carniveana (którego za prędko nie wystawisz) i Scytheana oraz Ravagorę. Obie te bestie są bardzo mocne i uniwersalne.

Uniwersalny jest też zestaw Forsaken + Sheperd (albo po dwa). To tzw. Fury management, czyli modele, które ułatwią Ci kontrolowanie bestii. Również goszczą w większości rozpisek.

Spawning Vessel z 6tką obsługantów to również solidny wybór, który zagości w wielu rozpiskach. Pozwala produkować Ci dodatkowe lesser warbeast'y. Dzięki niemu często okazuje się, że miałeś do dyspozycji 60 puntków, a nie umówione 50

No i przede wszystkim - wybierz castera, którym chcesz grać bo od tego będzie uzależnione to, co będziesz chciał rozwijać. Do eLylyth na pewno Ravagory, Nephilim Bolt Thrower, Naga, Stridersi z UA czy Deathstalker'y.

Spróbuj złożyć jakąś rozpiskę na 35pts, wrzuć do komentarza i będziemy się zastanawiać

Ave Everblight!

2x Angelius, fury management (2x Shepherd i/lub forsaken), spawning vessel, harrier, stinger, jakiś dodatkowy caster (od tego by wypadało zacząć bo w zależności od niego będziesz miał różne priorytety), jeśli chcesz grać z małą liczbą modeli i na dystans, to eVayl plus wspomniana eLylyth są bardzo fajne, z solosów 2x Strider Deathstalker i Spell Martyr też bardzo często się przydadzą.

Najlepiej:
poproxować coś, pograć, zobaczyć czy taki styl odpowiada i iść w kierunku jakiejś rozpiski na 50 pktów, a potem próbować ją modyfikować pod 2giego castera.

+ 1 do tego co napisał Bonk

Ja od siebie poleciłbym z Bestii Angeliusa i Serapha także świetne bestie i często się pojawiające I moim zdaniem najładniejsze ze wszystkich bestii

Shepherd , forsaken, Heavy beast pack 3 w 1. Jak lubisz strzelać to warto 2 shepherdy. eLilo lubi succuba i Nage do tego, moze nawet Typhoon, modele które nie są zbyt częste w innych rozpiskach. Te z kolei lepiej wpierw sproxować / pograć nimi na vassalu i stwierdzić, czy ci odpowiadają. Co prawda może pod elilo rzadko sie go widzi, ale osobiście polecam zaopatrzyć się w Max Kociołek. Jest kochany, i do tego bardzo dobry.

Scythean, Ravagore, Shepherd, Forsaken, 2x Deathstalker, kociołek max, legionnaires max <- To taki core, który występuje w większości rozpisek.
Testowałem sporo różnych jednostek piechoty i najbardziej spodobały mi się właśnie legionistki. Na początku ciężko przywyknąć, że posyłasz ich po prostu na śmierć

Ja zacząłem lubić legionistki jak się same zaczęły nawzajem zabijać.

Dzięki wielkie za pomoc jak wykminie jakąś rozpiske to na pewno wrzuce by dowiedzieć się co zrobiłem źle

Legioniści idą na śmierć zgodzę się z Piterem ale spełniają swoją rolę bardzo dobrze jak stoją B2B są dość odporni i przyjmują ciosy. Linia Legionistów wysłana z przodu żeby przyjęli 1 szarże po której nasze jednostki z tyłu spokojnie wybiorą cel jest dobra , ostatnio mi się sprawdziło