Posty: 4535
Dołączył(a): czwartek, 8 sierpnia 2013, 11:58
Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Frakcja: Protectorate of Menoth
Re: Mój Legion mk3
króciutkie raporty z mastera Waw :
1 gra kfarganus
po banach ja zagrałem lil3 a Krzysiek taką haley3 :
Cygnar Army - 75 / 75 points
Bunker (Steamroller) [0]
(Haley 3) Major Prime Victoria Haley [+25]
- Defender [16]
- Thorn [13]
Ragman [4]
Anastasia di Bray [3]
Gun Mage Captain Adept [5]
Journeyman Warcaster [4]
- Charger [9]
Storm Lances (max) [20]
Trencher Infantry (max) [16]
Alexia Ciannor & the Risen [10]
Ja zacząłem , a Krzysiek wziął stronę z trenchem ustawionym tak, że trochę wiedziałem, że haleyka tam wejdzie
Ustawiłem sobie 2 bestie za murkiem i tak by miały zasięg spreyek do trencha w kolejnej + lil3 z escortą bezpiecznie i trench w zasięgu.
Krzysiek trencherami poobijał mi Typhona, defender spudłował, haleyka weszła do trencha rzucając +2defa oraz +3 arma na siebie i dwie pozostałe haleyki i tyle.
Lil3 z blessed udało się haleyke zrobić stationary na feacie i Typhon zaspreyował ją na śmierć.
Druga gra Tutajec :
75 / 75 Army
Bunker - Steamroller Objective
The Harbinger of Menoth - WJ: +24
- Hierophant - PC: 3
- Devout - PC: 9 (Battlegroup Points Used: 9)
- Vigilant - PC: 9 (Battlegroup Points Used: 9)
- Crusader - PC: 10 (Battlegroup Points Used: 6)
The Covenant of Menoth - PC: 4
Rhupert Carvolo, Piper of Ord - PC: 4
Wrack - PC: 1
Allegiant of the Order of the Fist - PC: 3
Choir of Menoth - Leader & 3 Grunts: 4
Flame Bringers - Leader & 4 Grunts: 17
Knights Exemplar - Leader & 5 Grunts: 9
- Knights Exemplar Officer - PC: 5
Visgoth Juviah Rhoven & Honor Guard - Rhoven, Gius & Cassian: 9
Exemplar Vengers - Leader & 2 Grunts: 12
ja Vayl2
na ck się nie dało grać, devout i książka i vigiliant
na scenariusz mega ciężko przez martyrdom no i takie rzeźbienie
Tutajec cały czas pilnował zasięgu maxymalnego od Typhona (to jedyne co mogło zabić harbi, choiciaż moim zdaniem na turbo farcie)
nie bardzo widziałem szanse na wygraną - wymęczyłem 2 pkt i przegrałem na scenariusz/czas
nie miałem pomysłu jak to rozgryźć
3 gra Utes :
Xerxis2 (Xerxis Fury of Halaak) -28
- Titan Gladiator 15
- Tiberion 22
- Titan Gladiator 15
- Basilisk Krea 7
Praetorian Ferox (Leader and 4) 20
Paingiver Beast Handlers (Leader and 3) 5
Tyrant Rhadeim 9
Nihilators (Leader and 5) 9
Swamp Gobber Chef 1
a ja abby2 trochę nowy pomysł na nia miałem i wciąż mam, nie wiem czy Wam pokazywałem :
Absylonia, Daughter of Everblight - WB: +28
- Carnivean - PC: 19 (Battlegroup Points Used: 19)
- Naga Nightlurker - PC: 8 (Battlegroup Points Used: 8)
- Proteus - PC: 19 (Battlegroup Points Used: 1)
- Seraph - PC: 14
- Shredder - PC: 4
- Shredder - PC: 4
- Carnivean - PC: 19
Blighted Nyss Shepherd - PC: 1
Blighted Nyss Shepherd - PC: 1
The Forsaken - PC: 4
Strider Deathstalker - PC: 4
Strider Deathstalker - PC: 4
Spell Martyr - PC: 1
Spell Martyr - PC: 1
graliśmy 3 flagi
ja zacząłem i bezczelnie na maxa wszystkim do przodu + slipstreamy
Utes też poleciał do przodu ile wlezie, 3 bestie schował za murkiem
w mojej turze deathstalkerki pozbyły się 4 nihilatorów, abb2 przez spell martyra odpaliła abilitke zabijając paingivera
no i udało mi się zabić 3 heaviki Utesa + 2 feroxow, co praktycznei zrobiło już grę, ale Utes był najdzielniejszy i graliśmy do końca, aż wygrałem na scenariusz 5-4
4 gra Kevin :
(Madrak 3) Madrak, Great Chieftain [+29]
- Dire Troll Mauler [15]
- Earthborn Dire Troll [15]
Trollkin Champions (max) [17]
- Trollkin Sorcerer (1) [3]
Trollkin Fennblades (max) [15]
- Fennblade Officer and Drummer [0]
Trollkin Warders (max) [17]
Trollkin Warders (max) [17]
Fell Caller Hero [0]
Trollkin Champion Hero [5]
ja Vayl2
to była chyba najlepsza gra od dłuuuuuższego czasu
co tu się działo dla obu graczy to był jakiś kosmos.
Kevin opisał gre w swoim temacie, kopiuje :
"Scenariusz cycki. Ja wygrałem rzut, zdecydowałem o wyborze strony, bo nie chciało mi się użerać masą piechoty z laskiem płonącym i bajorem z kwasem zaraz za deployem. Byłem lekko niepocieszony, że wywalił mi 3Doomiego i nie chciał menda wystawić 3Lilo, ale ja wywaliłem mu eAbsylonie więc cóż
Pobiegliśmy do przodu, ja odpaliłem feat'a i mini feat'a, wystawiłem po prawej EBDT na przynętę. Straciłem Obie bestie w turze Dziekana. Mój błąd z Maulerem, że stał o jakieś pół cala za blisko. Na szczęście EBDT ustał Typhona na 1 kratce, więc Dziekan musiał użyć Angeliusa, żeby go dobić. Poginęło mi też z połowa fennów, 2 od Deathstalkerek, 1 zapuścił się nawet całkiem daleko zdając 3 tafy w featcie, ale w końcu zdechł. Hellmouth w strefie Dziekana powodował, że nie za bardzo była opcja scorować, 2 bestie w piach, też powodowały, ze trzeba było rzeźbić trochę w gównie To co - Wardersi po prawe szażują na Angeliusa, i bez żadnych boostów do Mata i Pow'era, trafiają wszystkie ataki i zabijają gnoja Fenny, już niestety bez mini feat'a, bo jak się okazuje niepotrzebnie zużyłem go w pierwszej turze, po ruchach Vengeance mają szanse połakomić się do Vayl. Szans na trafienie jest za bardzo nie mają, bo jeziorko, więc fellcall z pathfinderem(a +2 do mata i pathfinder z bazy, mogłoby robić grę) dostają Fortune i szarżują na Vayl. Dochodzi 3, jeden trafia, ona ma 3 transfery - plan nie był żeby ją zabić, tylko kazać jej transferować na bestie, żebym mniej kratek miał do wpisywania Z repo zastawiam trochę stołu. Champy szarża na Typhona, ale z racji trudnego terenu dochodzi 2, zdejmuje pół typhone'a. Dla mnie spoko. Drudzy wardersi bez większych sukcesów biją Scytheana, który zabił Maulera. Dziekan w swojej czyści wszystkie fenny, Stalkerką, Nagą i Seraphem. Typhon zabija objective i bije po Champach, ale zdaje 2 tafy i dostaje 2 retaliation striki i wyłączam mu Spirit Pasterka i Deathstalkerka blokują mi Wardersów. Sceathean zabija 3 Wardersów. Vayl wrzuca admo na siebie i leci scorować swoją strefę. Była szansa na assasynacje, bo nie wiedziałem czy Dziekan będzie pamiętał o Veangeance i Beat Backu na tarczy, ale o pierwszym pamiętał, o drugim postanowiłem być fair i powiedziałem, ze mam A szkoda, jakby się źle ustawił, to bym beatbackował nage, i z admonition ucieczka za dużo by mu nie dała. 1:0 dla Dziekana i nagle się łapiemy, że jeśli zabija Scytheana, to mam realna szansę wygrać grę na czas, bo ja mam 40 minut a dziekan 9 i nie będzie miał mi czym zabijać castera, bo Seraph i Naga będą freznować po drugiej stronie stołu, a sama Vayl i Hellmoth nie zabiją castera z 2 arma. Mogę też polecieć do swojej strefy i ją stabilnie punktować, a Dziekan nie będzie miał czym czyścić swojej. Plan bomba. I popełniam błąd, Decyduje się wpuścić mu 2 modele do strefy - Fellcalera, który mógł szarżować na paskudę, i Chamo Hero, który nie mógł. Madrak w szarży nie trafia żadneog initiala i się plan sypie, bo z 4 dokupionych ataków za dużo nie robię(bo albo nie trafiam, albo za dużo nie robię) - za ostatnią Furie odpalam kamień. Po drugiej stronie zabijam Typhona, Stalkerke i Pasterke. W swojej u Dziekana frenzuje Seraph i Naga na siebie nawzajem i jest czapa totalna. Scythean nie zabija Madraka Zostaje na 4 życiach. Dziekan wciela plan ostatniej szansy i szarżuje Vayl na Ostatniego Wardersa z tej strony wchodząc do walki z Madrakiem i pierwsze chasten zabija mi castera. Bardzo bliska gra, bo zarówno ja possałem na rzutach Madraka jak i Dziekan na rzutach swojej bestii. Fakt faktem reszte rzutów w tej grze trafiał i ranił ze sporym zapasem, ale szkoda, że się tak skończyło, bo była realna szansa powalczyć o lokatę w pierwszej piątce "
od siebie dodam, że ta lista madraka3 jest cholernie fajna. 10-11 shield guardów, dużo mocno bijącej piechoty i kilkoma woundami - super
najlepsza akcja gry?
madrak 3 na full fury szarża w Scytheana, nie zabija go - mało tego, nie wyłącza nawet żadnego aspektu.
już się chichram hihihihi ale pech! a w mojej turze Scythean 7 ataków w Madraka bez możliwości transferu i zostawia go na 4 hp.. koszmar
na szczęście Vayl2 szarża w jakiegoś trolla, po drodze odsuwając Scytheana slipstreamem i chasten z boostem na damaż zabił madraka3
moim zdaniem PRAWIE wszystko się rozeszło, że fell caller zamiast szarży w Scytheana wleciał w macke by blokować scenariusz.
czekam na rewanż!
gra 5 Maestro :
Kommander Oleg Strakhov – WJ : +28
- Behemoth - PC: 25 (Battlegroup Points Used: 25)
- Torch - PC: 18 (Battlegroup Points Used: 3)
- Ruin - PC: 17
- Juggernaut - PC: 12
- Reinholdt, Gobber Speculator - PC: 4
Winter Guard Rifle Corps – Leader & 9 Grunts- PC: 13
- Winter Guard Rocketeer - PC: 2
- Winter Guard Rocketeer - PC: 2
- Winter Guard Rocketeer - PC: 2
Kovnik Jozef Grigorovich - PC: 4
Harlan Versh, Illuminated One - PC: 4
OBJ: ARMORY
ja lil3
Maestro zaczyna rzuca sporo upkeepów i leci wszystkim do przodu.
Ja w swojej turze mierze i strakhov jest bez foca, w zasięgu lil3 i bolt throwera - ck jak znalazł. Reszta bestii sie nie liczy bo strak odporny na ogien, a naga za daleko .
Maestro zapytał czy może cofnąc Strakhova - a ja chociaż była to moja jedyna szansa na wygraną przeciwko tej liście (moim zdaniem) pozwoliłem i graliśmy dalej.
doszło do sytuacji gdy mam 2-0 na scenariusz i Typhon nie zabija behemota ;/ od tej pory było rzeźbienie i ostatecznie przegrana , zdobyłem 3 pkt chyba na scenario
10 miejsce.
fajny format 3 list z 1 banem
trzeba się liczyć z tym, że CHYBA zawsze będą banowali abb2
te 3 listy masterowe wezmę na Smogcon - tam jest format 3 list bez banów, ewentualnie Vayl2 za Fyanne2, ale to muszę się zastanowić
mam jeszcze 1 zaległą grę do opisania z Mefju i Una2 (pierwszy raz vs Una2 grałem) , ale to już jutro
soryy ,że bez zdjęć ,ale nie dało się !