Qc blog... znowu? :D

3 blog, 5 frakcja, kiedy to sie skończy... Oby szybko! Oto nowe podejście i nowe plany, które liczę ze spisywanie swoich działań wspomoże:

Cel maximum: WTC 2018 (preferowana Polska )
Cel tier 1: 4 winy na masterze (cel ma swój bonus, jak to zrobie chomik jedzie ze mna na DTM )
Cel tier 2: MPki Cygnarem
Cel tier 3: Pojechać na Słowację (22-24.04) Cygnarem
Cel tier 4: (minimum): nie zmienić frakcji...

No coż zobaczymy. Po lekturze blogów (głównie caspiana) i przestudiowaniu list oraz negocjacji z malarzem wyszło mi, że na Słowację chce wziąć Haley3 + coś. Z tych cosiów doszlismy z gmyrkochomikiem, że pod uwage bierzemy jakes2 i Sloankę. Nie bardzo powiem, czemu akurat haley3, jakos mi sie spodobała A coś trzeba było wybrać.

Jakes2 zagrałem 3 razy (bez zdjęć więc bez raportów będzie ), przegrałem z fyanna, lilo3 i sevym2 - za każdym razem czułem sie spoko z match upem, ale sama casterka jest dość delikatna i bardzo wiele zależy od ustawiania. Do tego brak pathfindera baaaaardzo odczuwalny. No to czas na Sloan! Raport dwa na pościk już sie zbliżają

Sloan:
Reinholdt
5 x Hunter
Rangersi
Trencherzy (min)
2 x GMCA
Laddermore
Eiryss1

punkty za laddermore i eiryss1 są dość ruchome. Generalnie mają odjammowac mnie co jakiś czas, dlatego np. Anastiasia + małe lance tez są opcją. Drognka o tyle do mnie przemawia, że ma więcej leapów niż 2 kawalerzystów i jest nieco bardziej wyrwała. Eiryss1 bo straszymy CK? Potestuje sobie ten model.

Pierwsza gra z Tantalem, vs Strakov1. Tutaj nie ma wiele do pokazania:



Niestety, gra uchwycona w biegu. Strakov był na 3 focach, za OBJ i trójka bearsów. Niestety, GMCA odstrzelili miski i 4 huntery pod featem wybiły castera ;/ Straszne zasięgi Kary Sloan. Ale od razu mówiliśmy, że trudniej bedzie mi z drugim casterem Tantala - Iruskiem 2...

Irusk2
Behemot
Sylys
max Uhlani
max Kayazy z UA
Marksman Solos
Winterguardzi 3 rakiety
Kovnik

Im więcej modeli, tym Kara jest gorsza... podobno Sprawdzimy. Po raz kolejny przegrywam rzut i jestem pierwszy Sad Qc. Pusta duża podstawka = Katherina





W pierwszej podszedłem do przodu, ale poza zasięgi hitów z behemota i rakiet. Trencherzy Dig In. Hunter z Return Fire, Kara z refuge.



Irusk zachodzi mnie, chowa sie po coverach, 2 kawalerzystów nie jest w commandzie castera. Zagadka - skoro wszyscy mają u mnie TrueSighta = ignorują Stealth. A skoro ignorują - to Kayazy zasłaniają castera Więc tym razem CK nie bedzie...



Ale feat już będzie Po wyłączeniu +/- polowy kratek i cortexu + lewej ręki behemotowi, poszedłem reszta strzałów po rakiety (została jedna bo lubiła zdawac toughy ) i kawalerię, która pod mark targetem spadła do znośnych 14 defa (a, ze huntery stały i poszedł guided fire, to dało radę). Killboxuje sie karą bo bałem się dziwnych blastów (błąd jak pokazał finał gry)



W rewanzu kayazy czyszczą rangerów, a winter guardzi trencherów. Została jedna niecotestowana flaga, z jakiegoś blasta siadł jeden GMCA.



Zabijam behemota, co nieco czyszcze (laddermorka nie chce na razie kulać leapów), wychodze na 1-2



Zaczynaja umierać mi modele, punktujący hunter (drugi contestuje chyba jeszcze) Eirysska



Laddermorka czyści i scoruje (2-2), 2 huntery na full focusie zabijają 3 winterguardów ^^



Kovnik spiewa 4 sily, pierwszy winterG rzuca konieczną do trafienia 9 i crippluje M. Sad Qc, martwy hunter ;( Drugi za to wszystko spudłowane więc stoi. Laddermorka nie zostaje trafiona (farcik) z mortara z FFE, ale ginie z blasta (sad Qc). Solos dobija ja z łatwością



Hunter morduje się z gwardią, nie ma SG więc jakoś to zabijanie idzie. Drugi scoruje i zabija kayaza. 3-2



Irusk wchodzi do gry sam, scoruje na 3-3, mortar w OBJ zadaje mu 9 kratek a blasty zabijają gobera (fatalne ustawienie z mojej strony). Widowmaker biegnie contestować



To jest po mojej turze, nie zabijam contestującego robaczka, wiec niestety nie wyjde na remis scenariuszowy. Bez gobbera i z konieczności bieg huntera do contestu powoduje, ze mortar zostaje caly i zdrowy.

W swojej turze Tantal zabija contestującego huntera, zabija Obj, 5-4, izi win

Niestety początki są cięzkie. Złe ustawienia, + trzeba było inaczej ustawic cele (zabić mortara...). I przegrana na scenariusz. Jasne światełko to Laddermorka. Lubię bardzo ją Myslałem, że moze trzeba było iść po CK, no ale niestety 21 def mnie odstraszyło skutecznie. Jak potem zlazł ten caster, to już miałem 2 huntery tylko ; )

vs LIlo3 (theme ofc)
2 angeliusy
carni
seraph
bolt thrower
naga
succubus
2 x forsaken
helionka
2 spell martyry
Shard

Lilo ma straszne zasięgi, i windwall - ja nie mam Arlana... Więc najgorzej jak się da. Wystawienie jak ujął Mateusz "dziwne". Ale wyszło mi, ze trencherzy z coverem to dość by zająć Lilo, a po lewej rangerzy przynajmniej nie zgino ; /





Refuge na karze, Return Fire na hunterze za laskiem (taki mi wyszło z zasięgami )



Lilo zabija trywialnie huntera - gdzies tam przy koncu była już na 2 furiach i poczułem brak windwalla w powietrzu - niestety dmg 665 i 65 zniszczyły marzenia . Formacja koła i żółwia... meh



Idę po flagę - co mi tam może się uda, może nie presja presja. Kara biegnie ma 4 foci.



Tutaj obraz po karkołomnych rzutach Gmyrka, które go stiltowały bardzo. Po kolei: żeby zabić 5 trenczerów zuzył pełne ataki z nerapha (jeden hit zdany tough) angelisua (0 hitów) Helionki (0 hitów) i lilo (jakies hity) i chyba carniveana, ktory wiecej proanil serapha niz trenczerów Potem Angelius, ktory miał zabic huntera i z overtake contestować flagę nie trafił boostowanej 8 na szarzowym... i potem trafił chyba raz . 1-1



Ja czyszcze górę w całości, odpalam feata i guided fire (błąd ). Błąd o tyle, że zostałem na jednym focu, a angelius siadł gdzies w połowie strzałów ogólnie... 3-1

Gmyrek odpala serapha, ten podskakuje, rzuca 1 strzał, nie trafia boostowanej 11... LIlo featuje, trampluje, robi pew pew, nie trafia 2 x boostowanej 8... trafia ostatni strzał, zadaje 2 kratki. Po tym fuck upie Gmyrek ogarnia, ze jeszcze bolt throwera moze dorzucic slipstreamem, co przechyla szalę, Carni assualtem i wspomniany nephlim kasują mi castera, CK

No niestety błędy błedy. Była ta konkretna bitwa do wygrania, ale paringowo to jest po prostu tragedia ;/ Jeżeli okaże się, że sloan ma grać na legion, to eirysska zamieni się w arlana + anastasię...

Solosi do sloan ktorych ci proponuje zamiast kasi to:
Taryn: służy do dwoch rzeczy. Odjamowywuje (black penny) i pozwalahunterom strzelac gdzie chca (shadow fire) imo soloska ktora w takiej liscie sprawdzi sie na pewno
Orin: chroni przed czarami i ma wiecej przeskokow niz kawaleria skoro na tym Ci zalezy:)
E.w. mozesz rozwazyc b13 ale tylko rozwazyc

Orin nie pracuje dla Cygnaru.
Taryn nie jest jakaś świetna jak się ma dostęp do GMCA.
Osobiście wyrzuciłbym Eiryss (bo w większości przypadków jedyną jej zaletą będzie Disrupt), zmniejszył Trencherów i wcisnął małą kawalerię.
A w ogóle najlepiej grać w tierach
Na Arlana specjalnie bym nie liczył. Jeden Hunter z magiczną pukawką nie pomoże aż tak bardzo na PoM i 3Lilo.

Shadowfire ma własnie GMCA

Trenczerów już mam minimalnych Ale już np Eiryss + GMCA = 3 kawalerzystów i to jest fajny deal. Tego jednego po prostu będzie bardziej sie szanowało

Tierów nie lubie bo GMCA i rangerzy wydają mi się zbyt ważni? + trenczerzy też spoko

No właśnie jak Arlan to chyba kolos, ale nie chce go pod sloanką ... :/ Po prostu druga lista bedzie musiała bardziej w tym kierunku działać (PoM, list chikeny z Legionem)

W drugim poście napisałeś, że masz max Trencherów. Spoko rozwiązanie. Kawaleria zawsze się przyda.

O Qc bedzie walczyl gejozo Co, challenge w przyszla niedziele?
I czemu Sloanka a nie N3mo?

Zawsze jak widze sloan zastanawiam sie czemu nie haley1:)

A o shadow fire na tych adeptach zapomnialem:)

Dalej jednak wolalbym taryn. Jakos lubie te jej dwa pistolety:)

Taryn nie ma True Sighta, 14" zasięgu i Flary.
pHaley nie ma True Sighta, nie ma takich zasięgów, nie ma takiej opcji na CK. Odkąd jej prawdziwy feat (czyli bariera) został znerfiony, ten caster w większości przypadków nie ma sensu.

Haley1 jest genialna i imo gwalci Kare. Ale ja sie nie znam

Torresowi raczej chodzi o porównanie Sloanki i Haley1 robiących to samo w parze, a nie vs jedna i druga... True Sight na BG, Guided Fire, Fire Gruop, Refuge - ma w zasadzie wszystkie zabawki poza spellpiercerem

Dokładnie o to mi chodziło, ale w pojedynku tych dwóch casterek też raczej postawiłbym na Karę. Lepsze zasięgi (2" robi różnicę), Refuge (który jest bardzo ważny) i łatwiejsza aplikacja buffa do trafiania.
W MK2 strasznie dużo grałem pierwszą Victorią, ale niestety na razie nie widzę sensu brania jej do pary (chyba że jako kontra na konkretne match upy w drużynówkach).