1. pSeverius jest bardzo dobrym casterem, ale też bardzo kruchym. Na początek możesz mieć partię, gdzie słabe ustawienie przegrywa Ci dość szybko grę, więc musisz na niego uważać. Z drugiej strony potrafi on robić naprawdę niesamowite rzeczy, więc zakupu raczej odradzać nie będę
2. Crusadera najlepiej zmagnesować. W późniejszym terminie jakbyś chciał możesz kupić box 3w1 i też zmagnesować, więc wtedy będziesz miał naprawdę dużo kombinacji jacków do wystawienia (2 vanquishery, 2 crusadery i templar w zależności od tego na jakiego castera byś zmienił). Jest to raczej inwestycja na przyszłość, bo pKreoss i pSevy wolą raczej strzelające rozpiski.
3. Raczej przerobić na bastionów - nie prędko pewnie wyjdzie coś co ich ugrywalni
4. Dobre zakupy, więc odradzać nie będę
5. Co za dużo bastionów to nie zdrowo
Bardzo mała ilość casterów lubi wystawiać ich w dwóch oddziałach, a też nie często jest to dobra opcja. Jakby co można by się zastanowić na Errantami, którzy zarówno pod pSevym jak i po pKreossem robią często grę (dużo wytrzymują, a i też sami coś poczyścić mogą)
6. Modele przeciwnika w kontroli pSevviego nie mogą rzucać czarów oraz nie odnawia im się focus na początku tury (ale chodzi tylko o ten podstawowy jaki jest napisany na karcie, czyli np w przypadku gry z terminusem nie dostanie on bazowych 6ciu, ale może przerobić wszystkie focusy, które dostał z dusz)
7. Zbieranie dusz dla różnych modeli może być różne i jest opisane na karcie (niektórzy zbierają duszę tylko swoich, inni tylko przeciwników, a jeszcze inni wszystkie). Z mechaniki ogólnej jest tylko to, że jak dwa modele miałyby zabrać tę samą duszę to zabiera ten co jest bliżej (a i to nie w każdym przypadku, bo na karcie może być opisane inaczej
).