Menoth w MK3

mniej? Enliven, empower i pewnie wciaz magiczna strzalka - troche wiecej -> obstawiam 3-4 punkty.

Enliven pod amonem tylko będzie fajne u reszty sytuacyjne
Ktoś już ma pomysł czemu Szugi ma za dużo sodu i porównuje nas z cryxem?
Reclaimer całkiem nieźle brzmi
Sac lamb to 2 foci na każdym jacku co turę
nadal zasłania losa choć nie na całą armię
pewnie nie będzie a2a (u papieża fajne bo za darmo)
Zbiera dusze i wraca d3+5 modeli
zeloci (może zależnie od zapisu) dwa razy będą dawać dusze

http://battlecollege.org/Mk3+Spoilers Tu jest podsumowanie

Tak mi się przypomniała artyleria ile to, 2 stare punkty?
Nie pamiętam czy był to fire dmg ale chyba tak skoro podpala
Pow 15 aoe 4 pod malym must have praktycznie

W ogóle ten Malekus strasznie mocny się wydaje - z taką ilością rzeczy z DT: Fire jego featem można rozkręcić dowolną rzecz w grze (zaczynając od Zealotów rzucających bomby, którzy z RATem 4 staną się raczej oddziałem przeciwpancernym niż przeciwpiechotnym przez Reckonery, Vanquishery, Repentery, HoJa i na Sunburście kończąc).
IMO wygraliśmy battleboxy

Odpowiem raz Simon i wiecej nie zamierzam dyskutowac.
Obecnie jak nie ma AA to pewnie strzalka bedzie czesciej uzywana jesli nie bedzie empower potrzebne. dodatkowo uzywanie strzalki nie oznacza ze nie ma juz jackow.
Juz nie chce wchodzic w to ile razy dystansowa strzalka magiczna jest lepsza od klucza w melee. w dodatku z MA 7 vs MAT5? o porownaniu pow klucza i strzalki nie wspomne
Enliven owszem byl do skontrowania, ale nie wiem czy zauwazyles ze pare kontr zniklo (weapon i headlock). Tak jest slabszy, ale jesli powoduje wycofanie sie z ostrzalu chociazby to jednak swoja wartosc ma. juz nie mowiac ze jednak musze poswiecic kolejne modele/aktywacje by ten enliven powstrzymac.
Co do gorszych statystyk... porownywales sobie crusadera czy castigatora do manticore? juz nie wspomne ze jak widze teraz jacki po 6 punktow ciezkie to czuje zazdrosc...
Dodatkowo ja musze wybierac Foc albo +2 do melee natomiast ty w rozpisce mozesz miec i Foc (lub enliven lub strzalke) i +2 do melee i range (lub odpornosc na strzelanie niemagiczne lub czary).
Dodatkowo twoj chor moze spiewac do 6 jackom naraz, ja chocbym stanal na glowie to max wybiorczo wespre 3 jacki.
Co do walki z wilkami Obory - coz inni cale zycie walczyli majac MAT6 i bez flar i choru - wiec zamiast plakac to moze NARESZCIE bedziecie na tej samej stronie co inne frakcje?
Wogole zabawnie sie czyta wasz placz , a na fb tlumacze Szugiemu ze PoM wcale nie jest OP az tak bardzo...
Wiecej dystansu - nowa edycja = nowe zasady. MK2 nie wroci, so adapt or die.
I tym koncze swoj lekko rage'owy wywod i dodaje temat do ignorowanych milego zrzedzenia, i adaptowania lub umierania.

Erranci nerf czy buff?

Oj nie ma tak dobrze. "Once per turn..." tam się czai na początku zdania Ale prawda, pokazane ostatnio jacki dostały lekkiego buffa. Blessing, Blood of Martyrs, Guardian. Wszytko trochę do przodu tylko nerf chóru powoduje, że nie skaczemy z radości, ale jeszcze zobaczymy jak to się ułoży.

Chyba nie tylko mnie to zirytowało to jest nasz temat i możemy pisać tu sobie co chcemy
Ciekawe zajęcie tak w ogóle - obskoczyć temat o mk3 każdej frakcji i w trakcie dysputy po insiderze napisać że wszyscy beczo

Yaro : jeżeli zamierzasz się zgadzać dla samego faktu nie zgadzania się to jest to trochę smutne I tak tego nie przeczytasz, więc nie ma sensu bym marnował swój czas, bo napisałeś naprawdę wielkie brednie (porównywać jacki do zwary z jackiem strzeleckim? seriously? weapon locki mega odpowiedzią na enliven podczas gdy można mieć pewne blokowanie podstawkami piechoty? No chyba, że to też znerfiono i o niczym nie wiem.)

Jak na osobę, która nie zamierzała komentować kart do momentu wydania wszystkich to się dość dużo odzywasz No ale koniec, bo to i tak nie ma sensu

Matias : nawet jest napisane tam a spell Trochę fajnie że go zbuffowali, choć nie wiem czy było to aż tak konieczne. On i tak wchodził pod sevka.

Jak dla mnie Erranci mocno dostali po dupie. Najwięcej zawsze robili strzelając, a teraz zabrali im huntera i zwiększyli ilość terenów i efektów ograniczających strzelanie. Assault im się przyda mało - niby lepsze zasięgi na strzelanie, ale nie będą zabijać dwu modeli na aktywację (0,5 reach im na to nie pozwoli). +2 do ARM w melee nie jest aż tak istotny na jedno-kropkowej piechocie. Brak pathfindera bardzo boli, bo kampienie po lasach i za murami było ich głównym buffem do przeżywalności.