Let's try PoM!

DO gry z Harkeviczem: Grałem dzisiaj z Magnusem ten nowy scen z 3 flagami i jest trudno. Jacki z dużym zasięgiem (na armie Harby jest duzo mozliwosci trample), praktycznie nieosiagalne do zabijania (arm22) i feat magnusa mowiacy ze zaczyna z 2/3:0 dla niego w CP grę, jak już nie masz cześci armii....

Generalnie potem do wyciągania, ale nie jest to oczywisty MU mimo niby małej ilości ataków.

Tylko na takie twarde Jacki to nawet exemplary nie dają rady. To co ma dać?

Jeżeli o Abby chodzi to w dobie Anamaga Harby pewnie nie pójdzie na legion. W innym wypadku spokojnie może grać ale to zawsze mogła (byle zabić Scythany ).

Arm i def z czarow?
Moze jakis jack spam w exe?

Na takie Magnusy Harkevicze to ja bym kolosy z Renią brał. Powinno śmigać.

Co do Harbi i Anamag to ja bym się jeszcze powstrzymał od werdyktu. Na pewno bardzo trudna gra, ale jeśli by to mieć dobrze rozkminione to być może do wyciągnięcia. Pewnie wersja na exemplarach lepsza bo na wysokim defie nie polega, a bije mocniej.

6 + 2 za szarze +2 za UA +2 za carnage. Natomiast anamg praktycznie zawsze powinna miec 1 unit chosenów bo są z nia za dobre po prostu. One maja mat 7 + 4 za carnage i ua, czyli 11 boostowane tez mnich trafic nie musi.

Z tym że jak wpadnie na pomysł bo ja wiem, żeby nie zabijac mnichów to masz ture bez martyrdomu w teorii kiedy wpada w inne rzeczy a te juz giną dość lekko bo defa chyba masz wtedy max 16, a warmongery jeszcze maja berserka Zreszta nawet bez feata wysoka ilośc i jakość ataków (mat 11+ Pow 18+) powinna byc na harby dobra odpowiedzią.

Ja na nią 3 razy grałem i na razie jakies pomysły mam Zreszta mnichy dalej są mniej upeirdliwe scenariuszowo niż hellmouthy zwłaszcza z opcja na +4 arma

Zgubiłeś vet leadera.

Który z nich daje vet leader ... :/ eh

Dziekan,

Oczywiście wygrana na DC jest ważna ale patrzymy zawsze jakby to było gdyby grał szybciej. A w dłuższej perspektywie on ma 4 Jacki a ty nic prawie na stole... Problem Magnusa jest taki, że powinien mieć 2:0 na start. Harby ma szanse mnichem obronić scena ale potem nie poradzi sobie z zabijaniem.

Grałem na Anamag exemplarami i dają radę myślę. Mnisi dla wszystkiego są zawsze problemem ale generalnie to bije bardzo celnie (może nie mnisi, ale Idrianie z D17 są osiągalni) i bardzo mocno (Championi) bez możliwości leczenia w kluczowej turze - dlatego wygląda, że Harby tego nie chce.

Reszta jak pisze QC

Game #131 Harbinger vs Deneghra2 (Gdańsk tournament game #3 – FINAL)

http://letstrypom.com/game-131-harbinge ... e-3-final/

Musimy zagrać jak będę w lepszym stanie kiedyś

Biorąc pod uwgę ile modeli umarło dosyć duże straty czasowe.

Patrząc na stan obecny raczej na scenariusz wygrana Harby? Bez szans na CK ze strony Deneghry? Ja tam zawsze widzę te 3 Venomy z arcnode lecące w Harby i po grze....

Zgadzam się.
Ja miałem w planach romantyczny spacer po plaży, ale nie udało się ;p

Turniej był za dobry!

Co do paringu to trzeba Hellmouthem wyciągać mnichy chyba i będzie ok.
Stalkery też "na potem" warto zostawić i gg.

Ostatnio bardzo dużo gramy z Necronem taką Denny i to jest skubanie dobre, jak już sie ten toolikt ogra to sie okazuje, że można naprawdę dużo tym ugrać, można na spam piechoty wyciagnac, na asasynacje zagrać przeciw spamowi ciezkich jacków, polecam.