Let's try PoM!

Jak Durst to Simon ma bardzo fajną rozpę na 2 x bringerkach. Generalnie to urok jest taki, że on je fenomenalnie dostarcza

Jak ten tier to książka obowiązkowa. Niezabijalna w czasie feata na środku stołu (8" zasięgu + bąbel 10")

Jak flamebringerki to proponuje flameguardowy tier

Pomek racja.

2x bringerki to super sprawa, Tutaj też tak grał.

Tierowo chyba teraz to fajnie wychodzi też.

Myślałem o książce, ale brak mi 1 pkt z tego co patrzyłem a 2x mechanik chce bardzo

Bierz organy gdzie indziej tu mozesz bawic sie bringerkami:7

ja myślę, że to będzie super

a 2x baby sie będą odbijały od armorów i tyle będzie

Zgadzam się, że problemem tego tiera jest tylko zbyt duży arm. Dlatego sprawdza się tam, gdzie nie wzmacniasz bicie albo nie musisz przejmowac sie buffami. Po za tym jest bardzo dobry w grze.

sporo kminiłem i chyba Durst najlepszy będzie taki ,bez udziwnień :


Protectorate of Menoth - New Army

Theme: Guardians of the Temple
2 / 2 Free Cards 63 / 75 Army


Anson Durst, Rock of the Faith - WJ: +28
- Crusader - PC: 10 (Battlegroup Points Used: 10)
- Crusader - PC: 10 (Battlegroup Points Used: 10)
- Dervish - PC: 7 (Battlegroup Points Used: 7)
- Dervish - PC: 7 (Battlegroup Points Used: 1)
- Vigilant - PC: 9

Nicia, Tear of Vengeance - PC: 0
Reclaimer Gatekeeper - PC: 0

Choir of Menoth - Leader & 3 Grunts: 4
Daughters of the Flame - Leader & 5 Grunts: 10
Flame Bringers - Leader & 4 Grunts: 17
Flame Bringers - Leader & 4 Grunts: 17


THEME: Guardians of the Temple

zostaje 12 pkt, macie jakieś pomysły?
trzeci crus, mechanik i wrack?

reclaimer za darmo wymienny z vassalem, ale ashen veil chyba spoko miec.
durst 17 defa np na walke

a. Za darmo bralbym phyrrusa - nawet bez TFG
b. Moze tutaj crusy będą miały większy sens ale ostatnio przestały mi się sprawdzać
c. Warto mieć tylu chórzystow co jackow. Bo jeżeli wrzucaasz shielding a na jednego jacka dajesz mozliwość takiej telekinezy to może to zepsuć dużo z gry

P.S.

Anson Durst, Rock of the Faith - WJ: +28
- Crusader - PC: 10
- Crusader - PC: 10
- Crusader - PC: 10
- Dervish - PC: 7
- Dervish - PC: 7
- Devout - PC: 9

Nicia, Tear of Vengeance - PC: 0
Phyrrus, Flameguard Hero- PC: 0

Choir of Menoth - Leader & 5 Grunts: 6
Daughters of the Flame - Leader & 5 Grunts: 10
Flame Bringers - Leader & 4 Grunts: 17
Flame Bringers - Leader & 4 Grunts: 17

?

Mozna cos pozmieniac by weszły jakies wracki, mechanicy czy hierophanta

a. myslałem o Phyrrusie, ale nei lepiej ashenveile dawać ?
b. jest jakaś alternatywa do crusaderów? tani heavy hitter? ten z combustion nie chyba
c. racja, dam duży chór lub 2 małe

hiero tierowo nie wchodzi niestety

z ciekawości czemu devout , a nie vigiliant?

Trochę rozmawialiśmy o rozpie z Dziekanem, więc trochę odwołam się do punktów, które zostały tutaj poruszone:

1) phyrrus vs reclaimer - w moich grach ten pierwszy całkowicie nie był warty swojego slota. Mimo wszystko ma on małego threat range'a i przy tym co ta rozpa robi on po prostu już nie miał za dużo do roboty jak przychodziła jego kolej. Dlatego też zastanawiam się czy nie dać reclaimera jako opcję supportową, która pozwoli zarówno Durstowi grać bardziej agresywnie jak i robić fajne jammy dwoma dervishami (def 17 na livingi to super sprawa, a zdarzało mi się, że chcąc utrzymać garganta w jednym miejscu po prostu biegłem dwoma dervishami i stanąłem kolosowi przed mordką )
2) crusadery są tanie i mają wygar żeby w late gamie męczyć kolosa przeciwnika. Mają też dużo kratek, więc dla samego głupiego jammowania w late gamie, żeby przeciwnik nie interesował się innymi strefami, jest fajny.
3) pozycjonowanie w większości przypadków daje więcej, a te dodatkowe 2/4 punkty w momencie gdy nie dostajemy z tierów tyle co inne frakcje to jednak dużo. Moim zdaniem tutaj da się dużo wyciągnąć czystym skillem przez co naprawdę ogracznicza się przeciwnika. Trzeba pamiętać, że np. przy takiej telekinezie trzeba mieć jeszcze gdzie postawić model, który się przenosi, a jak wstawisz btb 3 córy na koniu z przodu (bo feat) i jednego jacka z tyłu (bo bulwark) to nagle przeciwnik sporo musi się nagłowić by zrobić coś pożytecznego z tym.

4) niestety hiero nie wchodzi, bo byłby to na pewno oczywisty solos zamiast phyrrusa
5) wracki muszą być - dlatego ja nie mam 3ciego crusadera tylko dervisha
6) vigiliant nie wnosi tyle do gry ile wnosi devout. Odporność na czary dla castera, więcej defa, większe threat range, większy wygar. Na strzelanie i tak zazwyczaj jest bardzo dobrze (deceleracja), a jednak poprzednie powody powodują, że bardziej sprawdza się jednak devout.

ok devout > vigiliant tutaj ,racja

jeśli chodzi o wracki, to crusadera nie wywale, muszę mieć 3.
Więc są 2 opcje :

- dać mały chór i wtedy 2 wracki
- albo po prostu za reclaimera dać za friko vassala i koniec końców wyjdzie podobnie focusowo
- albo iść na całość i dać i vassala i 2 wracki

Wg mnie wrack>vassal. Mimo wszystko focusowo wychodzi podobnie, ale w przypadku gdy caster rzuca czary i tak będziesz miał na co ten focus wydać (deceleracja, boundless charge), a też do campienia jest spoko czy też do dodatkowych ataków. Z Vassalem trzeba cały czas uważać na pozycjonowanie i niestety jest trochę mało mobilny, więc niekiedy będzie się znajdował nie po tej stronie stołu po której byś go chciał

Poza tym te opcje, które wypisałeś to imo już są personalne preferencje i zależą trochę od drugiej rozpiski. Ja drugą rozpiskę zamierzam mieć cięższą lub z mocniejszym uderzeniem, więc w tej na chwilę obecną wolę dervisha zamiast crusadera

Ja staram się na razie zrobić ta na maxa uniwersalna.

Słuchajcie , jak to jest z leapami i featem dursta?
Np pod moim featem , ktoś strzela leapowa bronią w warrior model mój b2b z Jackiem i trafia.
Najpierw ja mówię ze jack łapie hita i od Jacka są leapy?

Tak to działa.

Milon % ?