Khador vs Haly

Hej
Mam takie małe marzenie. Chciałbym grać pewną ciekawą khadorską rozpiske. Rozpiska ta popwinna robić jedno - NISZCZYC HALEY (zarowno p jak i e). Gracze cygnaru gdy zobaczą z czym przyszło im grać z całego serca powinni żałować że postanowili grać Panną H. Po bitwie docelowo powinni płakać jak to strasznie nie fer jest rozpiska którą gram. No własnie ma ktos jakieś pomysły .

Wydaje mi się że rozpiska ta powinna byc mocno strzelająca a casterzy ktory potencjalni mogli by się nadawać to: pButcher, eSorsha (dzieki ich soczystym przeciw pancernym fitom)

Zależy od rozpiski pod Haley. Szczególnie wersję epicką można złożyć na tak wiele sposobów, że ciężko wskazać konkretne kontry bez znajomości szczegółów.
Stormbringersi (Tiery eHaley) na przykład bardzo dobrze biją lekką piechotę. Khadorskie oddziały opierające się na wysokim Defie (Kayazy, Winterguardzi) nie stanowią większego problemu dla nich. Natomiast te same oddziały są już naprawdę bardzo dobre przeciwko normalnej, nietierowej eHaley.
Przy wyborze castera nie musisz się martwić zbytnio o damage output. Cygnar nie jest zbyt twardy. Może powinieneś zastanowić się nad pIruskiem? Jeśli odpowiednio odpalisz feata to Tough na 4+, dodatkowo z odpornością na powalenia, może wygrać grę.
Mógłbym rozpisać się bardziej gdybyś podał więcej informacji.

No coz moze piechoty to chyba nie to w co powinno takie złozenie celowac. Dead eye covering fire ze stor wall drop pody i storcallerzy to zaledwi kilka opcji ktore karca takie podejscie. Jezli chodzi o stwierdzenie ze cygnar nie jest zbyt twardy do nie do konca racjaarcane shild na storm wallu sprawia ze wychodząc do takie gry z eiriss trzeba się 3 razy zastanowić. Moje odczucie jest takie że to powinno byc cos ciezkiego z przyzwoitym strzelaniem. Co w jednej turze bedzie mogł zdmuchnąć stormwalla i potncjalnie arcane node na zasięg 20 cali. To w kierunku czego buym się skłaniał wstepnie to np:

Forward Kommander Sorscha (*6pts)
* Destroyer (9pts)
* Sylys Wyshnalyrr, the Seeker (2pts)
Lady Aiyana & Master Holt (4pts)
* Koldun Kapitan Valachev (2pts)
Widowmakers (Leader and 3 Grunts) (4pts)
Eiryss, Angel of Retribution (3pts)
Kell Bailoch (2pts)
Widowmaker Marksman (2pts)

no i własnie co dalej

Możesz jeszcze podać format?

Szczerze mówiąc to na razie zbytnio tego nie widzę. Nawet pod featem eSorschy nie będziesz zadawał zbyt dużo obrażeń strzelaniem. Dodatkowo feat Victorii dramatycznie zmniejszy Ci zasięgi tego strzelania. Z Cygnarem po prostu wojny zasięgowej nie wygrasz. A przynajmniej nie Destroyerem i dużą ilością snajperów...
Lepiej zmienić podejście
Khador jest zdolny do tego żeby w turę zdmuchnąć Stormwalla i Arc Node'a. I kilka oddziałów. I castera.
W walce wręcz.
I dlatego właśnie napisałem, że Cygnar nie jest zbyt twardy. Szarżujące Miśki rozkręcają Stormwalla (z AS) nawet bez dodatkowej pomocy.

Na 50 punktów brałbym coś takiego:

Kommandant Irusk (*6pts)
* Beast-09 (11pts)
* Sylys Wyshnalyrr, the Seeker (2pts)
Great Bears of Gallowswood (5pts)
Iron Fang Uhlans (Leader and 4 Grunts) (11pts)
Lady Aiyana & Master Holt (4pts)
Winter Guard Infantry (Leader and 9 Grunts) (6pts)
* Winter Guard Infantry Officer & Standard (2pts)
* 3 Winter Guard Infantry Rocketeers (3pts)
Eiryss, Angel of Retribution (3pts)
Fenris (5pts)
Gorman di Wulfe, Rogue Alchemist (2pts)
Kovnik Jozef Grigorovich (2pts)

Masz kilka modeli, które mogą spokojnie przyjąć na klatę Electro Leapy i lekkie cygnarskie strzelanie.
Masz bardzo mocne bicie w walce wręcz.
Masz eEiryss, Gormana i Aiyanę, którzy pomogą Ci przebić się przez Stormwalle.
Masz wielki oddział z Toughem - to zawsze potrafi być przegięte

Kawaleria to kwestia gustu. Bije bardzo mocno, jest wytrzymała. Można ją jednak zamienić na coś innego.

Z moich doświadczeń w grze przeciwko eHaley wynika, że kluczem do jej pokonania jest możliwie największe ograniczenie strat w czasie jej feata. Jeśli to się uda, to gra zaczyna iść z górki, bardzo dobrze było to widać na przykładzie mojego raportu Damiano vs eHaley, który niestety przepadł razem ze starym forum - w dużym skrócie moi Gun Mages wyeliminowali wtedy we wczesnym etapie gry B13, a Gun Mages przeciwnika nie byli w stanie przemielić się przez moją wysoko armową piechotę - kiedy tylko skończyło się działanie feata gra zamieniła się w rzeźnię Cygnarczyków

Nastawiając się na eHaley po pierwsze powinieneś postawić na swoje wysoko armowe opcje - IFP z UA (może nawet tym Black Dragonowym), dużą Kawawalerię czy jakiś Man-o-Warów. Można jednak zostawić Gwardię, kilka szczęśliwych znosów od rakieterów i może się udać wcześnie przetrzebić szeregi ATGMów, do tego będą ładnie odciągać uwagę od reszty armii. Jacka najlepiej weź jednego i do tego charakternego, najlepiej Beasta, Behemotha albo nawet kolosa, eHaley nie może ich zdominować więc zawsze odbierasz jej w ten sposób jedną zabawkę. Do tego wrzucasz jakieś wsparcie (eEiryss, Gorman, A&H, Saxon lub cokolwiek innego co uznasz za potrzebne) i... testujesz. Przed-Stormwallową eHaley miałem tak ograną, że już prawie nie robiła na mnie żadnego wrażenia, ale z dotychczasowych gier przeciwko Cygnarskiemu kolsowi wynika, że jak już się do niego dojdzie, to jest to taka sama miękka pała jak wszystkie inne jacki, więc ciągle jest to do rozpykania

Grałem przeciwko eHaley raptem trzy razy chyba, ale pomyślałem sobie i dzisiaj się to nawet potwierdziło, że przeciwko eHaley całkiem niezła jest pSorscha i solospam. Jeśli zagramy na wyniszczenie i pierwsi użyjemy feata, to w odpowiedzi Haley musi użyć swoje defensywnie. Nie rozpiszę się na razie za bardzo na ten temat, bo za mało jeszcze grałem, ale chciałbym wiedzieć co o tym sądzicie. Ja widzę tylko jeden problem tak w zasadzie - Stormwall. Jeśli jest dla niego miejsce w rozpisce, to chyba nie ma sensu brać pSorschy.

Problemem jest to, że Stationary nie wyłącza dwóch głównych narzędzi eHaley do zakładania CK czyli kolosa i/lub Thorna. Trzeba na to uważać. Dodatkowo Stormwall bardzo dobrze zasłania inne elementy rozpiski.
Mi z Khadorem gra się Victoriami dość łatwo. Przynajmniej do momentu, w którym po drugiej stronie nie widzę eeOrsusa z Conquestem.

Tak jak napisałem, jeśli po drugiej stronie jest Stormwall to raczej to nie ma sensu, ale wczoraj miałem przyjemność grania przeciwko eHaley która miała tylko Thorna. Udało mi się wcisnoć mu disruption i nie przydał się za bardzo do końca gry. Gdyby był tam Stormwall to nawet bym nie próbował grać pSorschą

Trzeba przyznać, że to właśnie nasz kolos jest uważany za zgubę Khadoru przez międzynarodową społeczność tej frakcji. Przynajmniej do pojawienia się eL Bucza.
W sumie o disruption nie pomyślałem! Kiedy gram Thornem, mam też w rozpisce Arlana z Power Boosterem. Dodatkowo to ja wciskam Disruption przeciwnikom, nie oni mi