WARMACHINA

Trencherzy to jest lista na ciezki khador, tylko casterem musi byc h3, a w liscie trzeba miec tlg

Lista Qca poprawiona

Hyhy Jakby bylo mozna rzucac feata Włodzimierza na charakterow to byloby baaaaaardzo OP
Tankerzy tak czy inaczej robia gre tutaj

Po prostu gdy podpakowałem oficera shocktropow wpadło do głowy, zrobić to samo dla democorów, żeby utrzymać profity Z braku ogrania zapomniałem o jego "charakterności". Bo generalnie pamiętam o tym zapisie, z poprzednich themów, gdyż nie działa na miśki, fenrisa i takie tam .

Wczoraj zagrałem moim/naszym nowym pomysłem, a mianowicie:

Khador Army - 75 / 75 points
[Theme] Winter Guard Kommand

!!! Your army contains a CID entry.

[Butcher 1] Orsus Zoktavir, The Butcher of Khardov [+28]
- Marauder [11]
- Ruin [17]
Kovnik Apprentice Kratikoff [4]
- Juggernaut [13]
Kovnik Jozef Grigorovich [4]
Winter Guard Field Gun Crew [0(4)]
Winter Guard Infantry (max) [10]
- Winter Guard Infantry Officer & Standard [4]
- Winter Guard Rocketeer (3) [6]
Winter Guard Mortar Crew [0(5)]
Winter Guard Mortar Crew [0(5)]
Winter Guard Gun Carriage [17]
Winter Guard Gun Carriage [17]


vs. Anamag 'primal terror', raport soon..

Czekam na raport. Rozpa mnie interesi

Tym razem nie ja , ale rozpa na stole robi swoje

myślałem o podobnej koncepcji ale pod sorschą1. Jednak nie mam zamiaru kupować drugiego gun carrige więc porzuciłem tą idee

Uuu też czekam jestem ciekaw tego khadoru na grubaskach

Wyżyłowana lista Gmyrka:

Legion Army - 75 / 75 points
[Theme] Primal Terrors

[Anamag 1] Anamag the Doom Feaster [+27]
- Blightbringer [32]
- Ammok the Truthbearer [4]
Spell Martyr [1]
Spell Martyr [1]
Warmonger War Chief [5]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
- Gorag Rotteneye [0(6)]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
Blighted Ogrun Warmongers (max) [13]
Chosen of Everblight (max) [20]
Hellmouth [0(6)]
Hellmouth [0(6)]

Scenariusz: Rekon II
Zaczynam. Wystawiam enginy na flankach, jacki środkiem, a gwardie z butcherem bardziej w stonę mojej czyli prawej strefy.
Gmyro kitra hellmouty za lasami i całą armie dość symetrycznie z blightbringerem i Anamag na środku.


(harpie czy jak się nazywają te jacki z retrybucji z bolt throwerem to trzeci oddział warmongerów)


Tura1:
Lecim. Jacki przyklejają się do obj. tak aby hellmouth nie mógł ich przyciągnąć (boże jaki ten model jest zjebany). Butcher rozdaje iron flesh na gwardie, retaliatory stike na ruina i fury na prawy engine. I już pierwszy bląd. Muszę rzucać pierwsze fury na ten engine który będzie dalej od Butchera, bo jestem w stanie je później przerzucić na tego bliżej mnie, odwrotnie już nie. Gwardia podchodzi do strefy. Wózki jadą na maxa.
Gmyrek:
Szarżuje prawy engine 3 mackami ale zadaje dosłownie nic. Prawy hellmut dostaje z aury blightbringera. 1 macka szarzuje zadajac chyba 6 dmg. Reszta armi pozycjonuje sie poza szarzami wózków. 3 odważnych ogrów robi za generatory vengance.



Tura2:
Decyduje się na bardzo śmiały ruch czyli szarżuje lewą dorożką w hellmutha. Powodem tego jest to, że nawet po vengance ogry mnie nie dopadną, a ja trochę sobie obiję hellmoutha. Co prawda będę w zasięgu chosenów ale Gmyro będzie musiał wpakować większość oddziału, więc podoba mi się chyba ta wymiana. Nie mówiąc już o tym, że będzie miał problem, żeby dostawić tam więcej niż 3 modele do mojego enginu bo trochę hellmouth wadzi. Zadaje 3 obrażenia i ubijam ogra z działek czyli plan wykonany. Repo by wyjść poza zasięgi warmongerów i tutaj 2 free striki od chyba tytanowych paszczo/macek wbijają chyba 15dmg (21 total na wózku) :/.
Druga dorożka szarżuje w czarnego warmongera w strefie czyszcząc macki impactami a bombkami ściąga na ziemie drugiego czarnucha, który zdaje tougha. Repozycja wstecz. 3 gwardzistów podchodzi i kombuje w leżącego.



Gmyrek:
3 chosenow składa lewy wózek. Następnie hellmuth przyciąga jacka i wspólnie z 1 mongerem wylączają mu prawa rękę. Anamag wali hexblastem w gwardzistów ściągając im iron flesha i blightbringer zabija mi 3 rakietki :/. Zupełnie zapomniałem, że ta suka ma hexbasta i czując się zbyt bezpiecznie z iron fleshem, partacko z pozycjonowałem gwardie.
Spellmartyr scoruje na 0:1



Tura3:
Zaczynam od butchera który podchodzi do flagi, składa mackę w mojej zonie i odpala feata. Teraz gwardią muszę ściągnąć 2 warmongerow. Robie to generalnie mało wydajnie, bo wychodzę nimi z melee, ofiarowując ich de facto. Niestety wychodzi moje nie ogranie tym themem, bo zapomnialem, że ich mini feat daje także gunfightera co w tej sytuacja zaoszczędziło by mi tych 2 gwardzistów.
Dorożka szarżuje w blightbringera po drodze przejeżdżając przez 2 ogry. Niestety 2 impacty nie dają rady z hellmuothem :/. Z działek ubija jeszcze 2 ogry w tym tego który stoi na drodze mojego jacka do garganta. Jugger z featem z łatwością tnie Blightbringera. Ruin sciagą 2 choseny nabijając tokeny. Maruder wychodzi ze strefy żeby zmieścić się w kontroli butchera (gmyrek i tak nie ma niczego co mogło by tu scorowac). Niestety chosen zdaje tougha i leczy się do 4 a hellmouth zostaje na 3. Działko które próbuje dobić lezącego chosena trafia w mojego jacka i 3 kostkami na dmg prawie go składa . Mortat po dewiacji ubija spell martyna przy fladze. Grzegorz chwyta za flagę.
2:1



Gmyrek:
Leci feat i +2 do siły na prawie wszystkie odziały. Warmongery z szefem rozkręcają mi wózek i leci berserk w jacka. Szarże 2 chosenów go dobija. Macka leci na kontest. Ostatni chosen dobija marudera który ledwo chodzi po strzale z działka. Hellmuth przyciąga ruina ale ten z retalatory strike zamyka ten paskudny ryj. W odwecie trzeci oddział warmongerów go otłukuje. Ruin teraz kontestuje flagę więc drugi spell martyr nawet do niej nie podchodzi.
Dalej 2:1



Tura 4
Nie wiem dlaczego ale uznaje, że szarża sorschy to najlepszy sposób na zabicie macki. Chcialem oczyścić gwardie wiązaną w melee. Którzy potem wspólnie z butcherem ściągają 1 ogra O_o. Ruin już bez cortexu, wbija 4 obrażenia war chiefowi i 1 warmoger zdaje tougha. Dobija go Gregorovich. Działko przewraca chosena zostawiając go na 2 obr. po rapid healing.
4:1



Gmyrek
Chosen wstaję z risa i szarżuje w Gregorovicha. Ogry zmiatają gwardzistów i sorsche. Pada ruin i spellmartyr scoruje na fladze.
4:2



Tura 5
Butcher rozprawia się 2 ogrami i chosenem. Działka pokazują klasę i odstrzeliwują po kolei: mackę i ogra w mojej strefie oraz spellmartyra na fladze.
5:3


(macka z następnej tury )

Gmyrek:
Jest już naprawdę późno wiec Gmyrek nie przedłużając, wygrywając tą gre na scenariusz(ma jeszcze 3 tury scorowania) postanawia zabić mi castera. Macka ściąga Butchera, a Anamag po dopaleniu się z Fury strenght zabija go ostatnim atakiem.

Podsumowując:
- Zabrakło trochę zimniej krwi. Myślę, że spokojnie mogłem drugą turę zagrać bardziej pasywnie. Głównie chodzi o tą dorożkę na lewej stronie. Ubić tego jednego ogra z działek i spokojnie zaparkować w strefie.
- Bardzo mało efektywnie wykorzystałem cały duży oddział gwardii. Tak naprawdę nic nimi nie zrobiłem oprócz zabicia paru ogrów. Nie wspominając już o rakietkach. Gdybym użył ich chociaż do zabicia obj. to wygrana na scenariusz była by na wyciągniecie ręki.
- Feat Butchera1 to zuo. Rzadko brałem go pod uwagę przy rozkminianiu list ze względu na jego "tępotę" gry. W zasadzie tura feata i rozdawanie solidnych upkeepów. Ale chyba nie jest aż tak nudno, zwłaszcza z dorożkami
- Chyba lista zagości u mnie na dłużej. Tak jak nie lubiłem nigdy tego thema, tak z dwoma bryczkami mi się podoba

Caly Bucz 1 to calkiem fajny lego Caster. Pasuje prawie do kazdego thema i ma bardzo wiele plusow. Feat to naprawde zlooooooo. Jak gralem nim na Theme Winter Guardow z 9-cioma rakietami 3x Winter Guardami, Destroyerami, Spriggunem i mortarami to robilo sie ciekawie. Zwlaszcza jak wszystkie rakiety trafiaja i nagle wszystko w turze feata strzelalo z dodatkowa koscia Kolosy poprostu znikaly ze stolu

Jak się mają najnowsze cidowe zmiany do 'make khador greatest ever' ? Nie powiem zaskoczył mnie ten CiD bardzo, nie spodziewałem się tego. Chyba nawet podoba mi się nowy fenris. Zgadzam się z tym, że powinna to być jednostka która sieka w pierwszej linii z doomsami, a nie kitra się z tyłu żeby rozdawać pathindera. Aczkolwiek Escorty teraz nabierają na znaczeniu a to zwiększa koszt unitu do 13pkt. Co trochę blokuję spamy na 7-8 oddziałach. No albo Saxon ale on sam tylu oddziałów nie obsłuży. Pogramy zobaczymy.

Cóż ostatnio mniej grałem, ale udało się zaliczyć turniej w katowicach, który na szczęście w końcu się odbył . Nie ma zdjęć więc tylko w skrócie z relacjonuje gry. Ze względu na brak modeli do moich nowych list pojechałem tam z dwoma 'brodatymi listami'. Strakhovem1 w jaws of the wolf i Vladem3 w legion of steel która to wyglądała tak:

Khador Army - 74 / 75 points
[Theme] Legion of Steel

[Vladimir 3] Vladimir Tzepesci, Great Prince of Umbrey [+27]
- Berserker [8]
- Marauder [11]
- Marauder [11]
Iron Fang Kovnik [0(4)]
Kapitan Sofya Skirova [0(5)]
Uhlan Kovnik Markov [7]
Great Bears of the Gallowswood [9]
Iron Fang Pikemen (max) [15]
- Iron Fang Pikemen Officer & Standard [0(4)]
Iron Fang Uhlans (max) [20]
Iron Fang Uhlans (max) [20]

Zabawne, że Kuba przyjechał też z Vladem3 i też w legionie Przypadek? Nie sadze, Vladek3 na propsie. Tyle tylko, że on z Conquestem w battlegroupie.

I nawet fajnie się tym grało. Trafia to bardzo fajnie we wszystko co się rusza.. mat8 z combnami albo boostowane z szarzy kawalerii. Jak się doda do tego hofa.. No i te counterszarże zza drugiej linii DW mi prawię stół wywrócił jak od nich obrywał.
Pierwszy rzut w tej liście ma moim zdaniem duże znaczenie. Gdyż jak się zaczyna to konie stoją już na 25" stołu. Mimo wszystko nie widzę się tym grać przeciwko jakiemuś porządnemu gunlinowi. Kluczowe modele może i można schować w wind wallu ale i tak średnio to widzę.


Pierwszą starcie zagrałem z Batonem. To już jest klasyk, bo chyba nie było turnieju z naszym udziałem w którym byśmy ze sobą nie zagrali. Po wyborach casterów padło na Strakhof vs Makeda2. Trochę chyba liczyłem, że weźmie tego Xerxisa2 którego miał drugiego i dlatego poszedł Strakhof. Scenariusz Mirrage (3 flagi i 2 kółka), przegrałem rzut i lecę jako drugi. Teren był bardzo otwarty i niefaworyzujący żadnej strony. Na środku jako los blocker las, jakaś górka po mojej stronie a w jego strefie zboże + do tego jakieś mało znaczące wody. Ogólnie patelnia.

Jego rozpiska to Molik i krea w battlegroupie. Duży odział feroxów na lewej flance z Rhadeim, duży cataphract cetrati ustawionych na środku razem z resztą taboru(paingiversami i sztandarem). To tego duży oddział praetorian swordsmenów na prawej stronie.
Ja ustawiam Victora na przeciw feroxow, którego planem jest wbić się w środkowy las i tam trzymać środkową flage a jak dobrze pójdzie to i jeszcze tą po lewej. Środeczkiem behemoth z juggerem i berseker po prawej. Eliminatorki po bokach.

W pierwszej rundzie oczywiście pobiegł wszystkim na pałę trochę uważając na zasięgi strzału behemotha. Ja w mojej strzelam victorem, trafiony kot utrzymany przez staydeath a 3 innych płonie + ze 2 cetrati. Nie chcę strzelać behemothem po swordsmanach by nie odpalić venganca, a do reszty brak zasięgów. W drugiej rundzie przeciwnik po prostu jammuje mnie kotami i swordsmenami oraz cetrati zaraz za nimi. Molik chroni jego flage przy której stoi villbreaker. Ja w swojej staram się pozbyć tego ile tylko się da. Początkowo przy makedzie na full fury i staydeath to ciężko idzie ale koniec końców trochę tego shodzi. Niestety pudłuje jednego z ostatnich kotów który z dodga w wbija w moją strefie i nie mam już go czym dopaść. Ponadto pozwalam mu pktować na jego strefie bo nie mam jak tam się przedrzeć i jest 0:1. Baton w swojej musi zabić eliminatorke która kontestuje jego flage, zabić juggera który jako jedyny stoi przy środkowej fladze (berserker tak się spocił, że eksplodował w mojej , co prawda zabierając parę hipków ze sobą) i odział elimiatorek, dziadka + tinkera wokół 3 mojej flagi. Z featem makedy idzię mu to dość gładko i w ten sposób dobija do 5 pkt i kończy się gra.
Przewaga w ilości modeli, a może bardziej mała ilość ataków w mojej rozpisce. Do tego bycie drugim na bardzo szybkim scenariuszu i dzieje się to co zaprezentował mi Baton.

Gra #3

Vlad2 Armored Corps vs Sylvestro Magnum Opus
Scenariusz Spread the Net

Sylvestro Enc'a:

Aurum Adeptus Syvestro - WJ: +28
- Suppressor - PC: 13 (Battlegroup Points Used: 13)
- Vindicator - PC: 15 (Battlegroup Points Used: 15)

Gorman Di Wulfe, Rogue Alchemist - PC: 4
Prospero - PC: 5
- Retaliator - PC: 9
Trancer - PC: 3

Combat Alchemists - Leader & 2 Grunts: 7
Crucible Guard Assault Troopers - Leader & 4 Grunts: 13
Crucible Guard Rocketmen - Leader & 5 Grunts: 9
- Rocketman Gunner - PC: 2
- Rocketman Gunner - PC: 2
- Rocketman Gunner - PC: 2
- Crucible Guard Rocketman Captain - PC: 4
Dragon's Breath Rocket - Gunner & 2 Grunts: 0
Steelhead Halberdiers - Leader & 9 Grunts: 11
- Doctor Alejandro Mosby - PC: 4


Roztawienie:

Legenda:
Kozlov to Vlad2, który aktualnie zażywa kompieli w nitro
Działka WG - Strike Tankery
Grerlord Konie - Supression Tankery
Butcher z psem - Ardanovich
Kodiak to devastator

Gram jako drugi. Po lewej stronie chcę wrzucić devastatora do jego strefy, gdyż chyba będzie mu go ciężko wyciągnąć. Obok niego democory, które też mają zagrażać jego strefe i środkowej. Wykładam shocktrooperów na przeciw rocketeerów z myślą że spokojnie wytrzymają ich ostrzał.

Pierwsza moja gra z Cruciblami. Ogólnie mam takie przekonanie, że spokojnie powinienem utrzymać ich ostrzał jeśli będę się bezpiecznie ustawiał.

Tura 1 Enc:
Halabardnicy dostają Transmutacje. Vindivator Admonition i chura do przodu,

Ja:
Arcane might, assail na juggerka, hands of fate na shocki, którzy podchodzą w shield wallu poza zasięgiem sprayi suppresora. Stawiamy covering firery, gdyż parę halabardników by miało zasięgi. A przed shocktrooperami, bo chybą nie chcę, żeby modele z def 18 zatrzymały mnie na skraju mojej strefy. Jacki na maxa do przodu(całe 8 khadorskich cali)


Pygi to Halabardy
Mauler - Vindicator

Tura2 Enc:

I myyyyk odwrócenie kamery:


Rakieciarze pukają do shoków ale nawet z pomocą rakietki bez rewelacji. Vindicator ubija mi 1 młociarza. Alchemicy stawiają cloudwalla za którym czają się halabardnicy.

Ja:
Shocktrooperzy z featem mają zasięg do Suppresora, więc nawet się długo nad tym nie zastanawiam. W razie "w" leci w jego kierunku jeszcze pocisk od tankera z grievious woundem. Pada mi 1 shocktrooper z featem, gdyż próbuje dopaść trancera przy fladze ale muszę zgarnąć po drodze free strika. Wierzę w swojego nakoksowanego samowara ale leci jakiś spike i gościa nie ma . Sprawę załatwia officer strzałem z assulta. Po lewej demosi po vengensie kontestują jego strefie i zabijają 2 assult trooperów i wbijają do alchemików. Chronie chłopaków covering firerami. Jugger wbija do strefy 1:0.



Tura 3 Enc:
Oczywiście leci feat. Sylvestro wskrzesza brakujących trooperów którzy później leczy w trakcie działania feata. Oczyszcza swoją strefę. Alice zmienia się w bestie i wbija do democorów jednak ci są twardzi. Halabardnicy ściągają mi drakhuna z konia. Gorman oślepia mi shocktrooperów i reszta ich otłukuje. Oboje zdobywamy po pkt na strefach 2:1

Ja:
Devastotor wybucha zabierając 2 trooperów. Democory mają grę życia i po kilku atakach z vengence i aktywacji w końcu udaję im się zabić Alice. Drakhun i strike tanker zabierają się za halabardników. Wysoki def trochę boli ale od czego są boosty z arcane mighta. Drakhun ubija rakieciarzy i ustawia się przy fladze. Ślepi shocktrooperzy układają shield walla i pomagają w combine ataku ziomkowi który widzi do czego bije . Supression tanker czyści full blastem. Drugi suppresion tanker przypomina sobie, że jednak flagi są ważne i biegnie do niej. 4:1



Tura 4 Enc:

Trooperzy konterstują moją flage ale niestety vindicator nie daję rady ubić Devastatora i jest po grze. Ja dalej punktuje moją strefę w jego turze i wygrywam na scenariusz w następnej rundzie.




Podsumowanie:
- Była to pierwsza moja gra z Cruciblami jak i pierwsza gra Cruciblami Enca. Więc rozpiska pewnie nie w pełni optymalna a już na pewno nie na ten matchup.
- Tak jak przewidywałem ten ostrzał był za słaby na samowary, a halabardnicy skutecznie zatrzymani covering firerem.
- Dzięki featowi udało się wyjąć najgroźniejszego jacka i jednocześnie przesunąć linie starcia daleko od mojej strefy co chyba zrobiło grę.

Fajne raporciki wracaja.

Gra #4

Butcher1 WG Kommand vs Barnabas2 Will Work for Food

Lista Adama:

Minion Army - 74 / 75 points
[Theme] Will Work for Food

[Barnabas 2] Barnabas, Lord of Blood [+23]
- Boneswarm [7]
- Boneswarm [7]
- Swamp Horror [15]
- Gatorman Soul Slave [0(5)]
Bog Trog Mist Speaker [0(4)]
Dahlia Hallyr [17]
Gatorman Witch Doctor [4]
Thrullg [0(5)]
Underchief Mire [4]
- Blackhide Wrastler [16]
Wrong Eye [17]
Boil Master & Spirit Cauldron [5]
Farrow Bone Grinders (min) [5]


I mój Butcher zanim doczekam się releasu Sorschy0 :

Khador Army - 75 / 75 points
[Theme] Winter Guard Kommand

[Butcher 1] Orsus Zoktavir, The Butcher of Khardov [+28]
- Kodiak [13]
- Ruin [17]
Kovnik Andrei Malakov [4]
- Marauder [11]
Kovnik Jozef Grigorovich [4]
Winter Guard Infantry (max) [10]
- Winter Guard Infantry Officer & Standard [4]
- Winter Guard Rocketeer (3) [6]
Winter Guard Mortar Crew [0(5)]
Winter Guard Mortar Crew [0(5)]
Winter Guard Gun Carriage [17]
Winter Guard Gun Carriage [17]

Scenariusz: Invasion

Roztawienie:


Lece jako pierwszy. Wystawiam się super symetrycznie z bryczkami po bokach i całą resztą w środku.

Qc wstawiam oba boneswarmy na prawą stronę z thulgiem. Po lewej świnki ze swamp horrorem. Reszta centralnie.

Tura 1:
Fury na lewą bryczkę, retaliatory strike na ruina i iron flesh na gwardie. Do przodu.

Qc podchodzi thulgiem pod murek stawia chmurki i ustawia się wszystkim poza zasiegami enginów (nie biorąc pod uwagę bone swarmów).



Tura 2:
Prawa dorożka wbija za murek i pozbywa sie thulga. Próbuje coś tam jeszcze ustrzelić ale zostawia jedynie dziury w ziemi. Druga karoca ustawia w lasku poza zasięgami ciężkich bestii. Marauder i ruin wbijają do środkowej strefy(ruin który nie oberwie z hunters marka stoi w miarę bezpiecznie). Marauder idzię na rozpoczęcie wymiany.

Qc:

Jeden z boneswarmów napakowany corpsami wbija w karocę i ciężko ją otłukuję. Wunż otrzymuje rage'a i szarżuje w marudera. Zostawia go na paru kratkach i dobija go boneswarm. Reszta w miarę kitra się za chmurami miry. 0:0



Tura 3:

Podtrzymuję wszytkie upkeepy i wkladam 2 focusy w ruina(bezsensu było trzymanie tego iron flesha na gwardi bo w zasadzie nic im to nie dawało. Już lepiej było go mieć na butcherze). Potrzebuję odbić boneswarma od ruina. W tym celu gwardia odpala mini feata i sprejuje. Niestety bez feata na boneswarma to za mało i zmuszony jest załatwić sprawę butcher. Odpala feata ale kostek zostaje na 1hp. W końcu blast z moździerza dobija drania. I teraz zaczyna się zabawa. Ruin w szarżuje w objective który to jeszcze widzi za chmurami miry(tak by mieć Wrong eye i Barnabe w melee rangu). Obj skasowany na strzała, drugi atak w wrong eya i leci transfer, następnie dokupienie ataku z boostem do trafienia i gator pada (jest starcrossed i -2 do trafienia od barnaby więc trochę farce). Po lewej stronie kodiak wypłaca 2 ataki i rzuca wunżem z grab&smash w barnabe. Nie trafia i wylądowuję w tym samym miejscu O_o. Dorożka po nim przejeżdża szarżując w swamp horrora, który też pada pod kołami na furowanej i featowanej dorożki. Druga dorożka niestety klinczuje się z boneswarmem i nawet z działek nie daję rady ubić kociołka. 3:0 dla mnie.


Słabo to wygląda dla Qca, wiec wdrażany jest plan ck z dupy . Najpierw leci kociołkowy gallows w butchera(mój błąd, miałem na koniec jeszcze aktywację Malakova, którym mogłem pobiec przed butchera) i 4" do przodu sunie mój generał. Następnie wrastler z ragem od miry szarżuje w ruina. Niestety ten mu oddaję i ściąga mu animusa. Dalej to już kiepściutko mu idzie i ruin ustaję, zastawiając barnabie linie szarży.

Podsumowanie:
- Ciągle mam problemy z pozycjonowaniem modeli tak było w następnej turze mieć swobodę w kolejności aktywacji. W tej grze musiałem najpierw ruszyć gwardie, żeby wyswobodzić butchera. Przez co nie skorzystali oni z feata.
- Podejmowanie decyzji które są istotniejsze dla całej gry, a nie głupie wyżynanie jak najwięcej modeli przeciwnika. W tym przypadku tłuczenie się dorożki z boneswarmem było bez sensu. Nawet gdyby udało się zabicie go, to było to kompletnie bez znaczenia. Dużo ważniejsze było zasłonięcie castera przy niemal wygranej już grze.

Musze przyznac ze calkiem sie te bryczki sprawdzaja.