Searforge Commission

niektórzy z kolei powiedzieliby że mobilność z pronto byłaby bardziej ceniona u blastera

ale przychylam się osobiście to Twojej opinii, też mi się tak wydaje ^^

zalezy z czym sie bijesz. jak mi to kiedys Fafel powiedzial, polozenie lezki na pelnych bustach na oddziale piechoty ma sie nijak do ruszenia sie 10" i polozenia lezki na steltowanej ajrisce w lesie

znajomy dziś poddał pod wątpliwość czy powerfull shot na blasterze działa na każdy model pod sprayem, czy tylko 1 attack i 1 damage roll. Mógłbym od Was uzyskać jakieś potwierdzenie że działa na wszystko pod znacznikiem ?

Powerfull attack boostuje za jeden focus wszystkie rzuty na trafienie i dmg jednego ataku, a sprey jest jednym atakiem przy którym wykonuje się osobny rzut przeciwko każdemu modelowi znajdującemu się pod znacznikiem. Więc tak, jeden focus boostuje wszystkie rzuty w jednej sprejce, a twój znajomy wątpi niesłusznie

Bóg zapłać drogi towarzyszu!

to samo thor. tune upem tez zbustuje wszystkie trafienia pod lezka LUB obrazenia na wszystko co trafiles pod lezka

tak w sumie z nim dziala. drive i tune up na trafienie. potem kurczak zwykly ruch i z JM bust obrazen.

mój post usunięty o.O

pobadałem temat, w żadnym FAQu ani erracie PP tego nie ma, zapytałem w mercowym FAQu na forum pp i odpowiedziano mi że póki nie przekroczy 6 FOC to można to trzaskać. o.O

[Fafel]

Po ostatniej erracie znow to dziala. Chodzilo o to, ze od mk1 ludzie interpretowali ta zasade, ze sam hit od blastu pozwala na zdobycie foca. Po czym ktos nie tak znowu dawno z niewiadomych powodow zadal pytanie na forum pp o to i nagle infernal stwierdzil, ze uzyty wording wymaga rzutu na obrazenia i przebicia arma, zeby dostac foc. Zalozenia tej zasady byly takie jak wiekszosc ludzi ja interpretowala, wiec w ostatniej erracie zmienili wording tak, zeby dzialalo zgodnie z zalozeniem. Niemniej jednak przez pol roku nie dzialalo :)

Dzieki

Pytanko.

Gram czystym searforge'em, już z półtora roku, dotychczas jedynie na skalę lokalną, jednak z pewnymi sukcesami (drugie miejsca w dwóch bitwach o SHAGĘ), jednak z braku środków na rozwój armii zatrzymałem sie na 35pkt

dysponuję
-Gortenem
-Ossrumem

-Bokurem
-Thorem OFC

-Drillerem
-3* Gunner
-2* Blaster
-Rockramem
-Basherem <3

-Horgenhold Forge Guard (10)
-Highshield ( praktycznie nigdy nie grane , bez UA, 10szt)
-1*TAC


I chciałbym rozwinąć kolekcję - oczywiście Earthbreaker jest na pierwszym miejscu, ale co potem ? Na razie nie chcę wychodzić poza Searforge (ale jak uzbieram względnie kompletny kontrakt to biorę się za "prawdziwe" merce , chociażby na drugą rozpiskę na mastery ^^)

Z potencjalnych zakupów wyłoniłem
-Durgena
-Herne & Jonne
-Drudzy Horgenholdzi (trzecich na razie nie chcę - drogawo i ciut za spamersko jak dla mnie)
-UA do highshields
-Brun i Lug

Mimo wypłaty i zbliżających się urodzin nie dam rady nabyć wszystkiego , więc staram się wyłonić priorytety. Opracowałem rozpiskę:

-Ossrum (5pts)
-Earthbreaker (19pts)

-Thor (2pts)
-Bokur (shieldguard) (3pts)

-Highshields & UA (11pts)
-Horgenhold (8pts)
-Horgenhold (8pts)
-Herne & Jonne (3pts)

Plan gry w miarę prosty - snipe i tune up na collosala, FfE na Henia i Jasia , względnie na CRA Highshieldów (jeśli zajdzie potrzeba), Horgenholdzi no.... do młotkowania.

i tu rodzą się pytania

- czy to fajna lista?
-lepiej na kontrakcie , czy tierach ( z tego co wiem mamy tu tier 4)
-jeśli na tierach, to jak wyglądać powinny trenche od Ossruma ?

no i to najtrudniejsze, czyli co na drugą listę - mam niemiłe wrażenie że tutaj bez 30 młotkowych już może być blado w cholerę. Durgena w Searforge'u nie widzę jakoś tak bardzo mega atrakcyjnie, a Gortena znam jak mało kto, wybór wydaje mi sie oczywisty, co myślicie o tym:

-Gorten (7pts)
-Earthbreaker (19pts)

-Bokur (3pts)
-Brun&Lug (9pts)

-Horgenhold (8pts)
-Horgenhold (8pts)

I tutaj pytanie czym to dopchać. W/g Forwardkommandera mamy tutaj 40pts, więc widoczne dla mnie opcje są dwie:
-Blaster i Basher ( ale basher sporo traci , jak na stole jest powalający earthbreaker)
-TAC i dwa blastery ( myślę że to lepsza opcja)

Jakieś inne, lepsze pomysły , które nie angażowałyby jakiś szalonych finansów ? Proszę gorąco o rady, a przy odrobinie szczęścia zaczniemy widywać się na masterach <3

U Ossruma wymieniłbym Bokura na Tactical Arcanistów, w większości przypadków chmury sprawdzały mi się lepiej niż jeden model z shield guardem, do tego są źródłem magicznych ataków, których brak jest jedną z największych bolączek Searforga. Nie jestem też fanem Herne&Jonnego bez Master Gunnera (z też, bo artillerist i tak zwykle ląduje na kolosie) - niby z Fire for Effect powinni być fajni, a w praktyce najczęściej dewiacje polecą gdzieś w pole i nic nie zabiją... Osobiście uważam, że znacznie lepszym celem dla Fire for Effect jest marshallowany pod Thorem Blaster. Niby pod casterem sam sobie boostuje sprejkę za jednego foca, jednak drive Thora sprawia, że jest on cholernie mobilny... chwila nieuwagi przeciwnika i można go nieźle pokarcić. Do tego w przeciwieństwie do Hernego, Blaster nie ginie ode jednego zboostowanego strzału z pow 12.

Sama rozpa jest w miarę ok, warto poćwiczyć dobre pozycjonowanie armii żeby być w stanie przerzucać co turę Snipe między kolosem i Hammerfallami, bez narażania Ossruma na odstrzelenie.

Co do Gortena - zgadzam się, że TAC i dwa blastery to lepsza opcja, co nie zmienia faktu, że rhulicki caster z kolosem i bez Thora to jest straszna lipa

Hernem i Jonnem już troszkę za grałem i w dobie swarmów bane'ów i inszego gunwa sprawdzali mi się grubo, ale build z marshallowanym blasterem też niczego sobie, koniec końców nie chcemy żeby pronto nam się marnowało, prawda ? ^^ To pozostawię sobie do playtestingu.

Przy bokurze chciałbym się trzymać ( Brun jako klient i napierdalać ^^), no ale magical attacki tylko na casterze to faktycznie błąd - trzeba będzie zobaczyć co i jak z TAC. Może bd musiał drugi składzik jeszcze dokupić....

Jeśli chodzi o taktykę ossruma - wątpię, żebym przerzucał upkeepy, jestem jednym z przedstawicieli szkoły pt. "jeśli żonglujesz FOCiem grająć searforge to coś jest źle" Myślę że tarczownicy będą absolutnie pierwszą, środkową linią , ossrum ma kilka narzędzi żeby ich przyśpieszać, zwłaszcza pod tierami , młotkowi wjeżdżąją jako kontra. Na pewno nie planuje na nich snajpa



Co do Gortena - nie mam większego pomysłu. Ale wydaje mi się że ma swój jakiśtam potencjał pod SoGiem i mając rockwalla do dyspozycji....

EDIT
Herne i Jonne muszą zostać, żeby były tiery....

TACów za Bokura sugerowałem tylko u Ossruma, u Gortena może zostać Ja tam bym się jakoś kurczowo tierów nie trzymał, bo 4 dodatkowe cale deaploymentu z kontraktu wydają mi się lepsze - kolos dalej się wystawi, rzucenie czarów przy małej battlegrupie też nie stanowi problemu, a trenche niby byłyby fajne ale przy śmiesznie niskim defie rhuliców cover aż tak znowu dużo nie daje. Niby można w nich kitrać Ossruma ale jakoś od czasu wyjścia TACów i kolosa, jakoś w moich grach chłopakowi nie zdarzyło się jeszcze umrzeć

Blaster vs H&J to kwestia gustu - scattershot potencjalnie może narobić większych szkód ale jest losowy, Blaster jest stabilniejszy pod względem formy

Co do żonglowania Snipem - nie ma się czego bać bo Ossrumowi bez problemu starczy mu na to foca. Hammerfalle muszą mieć Snipe żeby zrobić cokolwiek sensownego, branie ich jako tarpit zupełnie mija się z celem, to już lepiej byłoby wrzucić trzecich forge guardów + coś albo jakieś kuraki.