1. Ossrum jest całkiem fajny, osobiście preferuję granie nim w Searforgu, chociaż wiem, że grywa się nim też często w Highbornie (dla Long Gunnerów/ATGMów, Taryn dla odsłaniania LoSa dla strzelaczy i jakiegoś supportu). Nawet fajnie działa z Hammerfallami bo naprawia ich największą bolączkę w postaci bazowego RNG 10, do tego mega fajni są nim Herne&Jonne ze względu na Fire for Effect. Jedyne czego mu brak to dopałki na DMG takich jakie mają Gorten i Durgen, dlatego warto rozważyć pod nim przyspamowanie Forge Guardów, ja osobiście przy grze na 50 punktów używam 20
Generalnie fajny caster, miło się nim gra, ale do mercowego topu bym go nie zaliczył - taki średniak.
2. Avalancher... osobiście uważam tego jacka za nieporozumienie, bo 3 Gunnery, albo 2 Gunnery i Blaster, za tę samą ilość punktów zawsze wychodzą lepiej. Jeśli już by się totalnie przy nim upierać, to chyba najlepiej pasuje marshallowany przez Thora w rozpisce z Durgenem, do wspomagania CK i usuwania solosów (tylko znowu, 3 kuraki robią to lepiej). Z featem, Tune Up na obrażenia i boostem do trafienia strzeli z ratem 5/7+4d6, POW 14+3d6 oraz blastem POW 7+4d6. Niby fajnie, ale to ciągle tylko jeden mały placek, bez żadnych efektów specjalnych za 9 punktów. Ewentualnie można nim grać pod Osrrumem i dać mu Snipe lub Fire for Effect, no ale wciąż - trzy kuraki są lepsze, bla bla bla...
3. Rusek i misiek chyba najlepiej pasują do Gortena. Misio żeby wykorzystać pełnię swojego potencjału potrzebuje flanka od Bruna, co niestety ogranicza jego efektywny zasięg szarży do 6,5 cala, bo rusek musi się wtedy aktywować pierwszy, a potrzebuje wciąż zachować swoją malutką, 6 calą kontrolę do miśka. Gorten może im podprowadzić cel do bicia za pomocą feata, więc teoretycznie powinni dać dzięki temu radę dotrzeć do walki