Warjacki Jack'a...

Powróciłem do grania w Warmachinę, czas więc powrócić do maziania hipków na czerwono. Najpierw kilka fastów:

Decimator


Juggernaut:


Devastator:


Te hipcie były maziane na szybko, circa 15-20 minut per model.

Babcię malowałem nieco dłużej:


A na przedwczorajszy turniej w GC pomazałem Vlada (gra jako 1 ale model to 2, na 1 nie da się patrzeć):


Następne Hipki za jakiś czas Wybaczcie jakość modeli, post powstał głównie z egoistycznego powodu samodyscyplinowania się przy malowaniu (ok 80% modeli mam ciągle srebrnych/szarych, jak dobrze poszło, to w podkładzie).

[Ice-T]

schludnie będzie się dobrze grało.

Bardzo ładnie się to prezentuje. Wypunktuj sobie piny jaśniejsza farbą + 5 do prezencji zagwarantowane

Fajnie, zwłaszcza Vlad i jugger. Dodałbym tylko jakieś skałki albo tufta do podstawek żeby nie wyglądały tak jednolicie. Swoją drogą jak robisz śnieg? Wygląda spoko

Nazwa tego ustrojstwa?

Hobby Round: Snow

Tyle ma na sobie, kupione na Wilczej w Wargamerze, ale za poprzedniej kadencji, więc teraz raczej już tego tam nie ma