wtorek, 14 listopada 2017, 23:37 przez Musza
Właśnie skończyłem malować Gryfy. To ciąg dalszy serii "speed painting+ pod Krakowski Master". Zeszło circa 5h na szt., a zacząłem je malować dokładnie 2 tygodnie temu, czyli mniej niż co trzeci dzień przybywała pomalowana kura. Jeśli utrzymam takie tempo to będę mieć jeszcze zapas czasu. Kura nr.1 to nie moje dzieło, domalowywałem tylko, żeby była ładniejsza i pasowała do reszty.
Poznajcie Łysego (1), Kasztana (2), Szatyna (3), Rudego (4), Siwego (5) i Biołego (6)