Mechy, elfy, cuda

Hej!
W przerwach od nauki będę starał się pokazywać tu coś z moich prac. W większej mierze RoS i LoE, ale nie wykluczam też Khadoru i Cygnaru. Mam ogromny problem ze zdjęciami polegający na niemożności zrobienia ich tak, by mi się podobały.

Są to moje pierwsze figurki do Retrybucji i muszę powiedzieć, jestem dumny ze schematu, jakiego użyłem - wzorowałem się na Straży Świątynnej z Morrowind. Niemniej jestem bardzo otwarty na wszelkiej maści porady dotyczące zarówno malowania, jak i robienia zdjęć roślinami bulwiastymi.





Pozdrawiam,
Michał

[Ice-T]

Zeby nadac taki szlif modelom to brakuje chocby ostatniej warstwy na cieniach przyslowiowe krawedziowanie jakies 5% krawedzi i wfekt bedzie poglebiony i lepiej odetnie detale. Podobnie metaliki jeszcze trzeba popracowac nieco bo wygladaja jak pociagniete rowno washem. Najlepiej pomalowac powierzchnie metalikiem i jedna strone miecza washowac a druga zostawic. To tak na poczatek.

Narazie jest schludnie ale czuje ze mozesz lepiej jeszcze

Jezeli chodzi o zdiecia to rownomierne tlo napewno nie biale bo odbija swiatlo w strone migawki. Zeby zrobic dobre zdjecia to bez komory bezcieniowej kilku lamp i lustrzanki to nie da rady.

Dzięki za instrukcje!

Myślę, że słabe krawędziowanie jest w dużej mierze winą zdjęć (a wiecie, że "w realu" pancerz zabójczyni jest tej samej barwy, co reszty modeli?), ale też nie zwalałbym wszystkiego na aparat. Staram się nakładać trzy, aż do, czasami, sześciu warstw. Co prawda nie różnią się one jakoś drastycznie, bo jestem fanem stonowania. Drugą sprawą jest to, iż jestem kompletnym beztalenciem plastycznym i nie mam wyrobionej... jakiejś takiej wyobraźni kolorystycznej. Mimo tego popracuję jeszcze nad tym aspektem malowania.

Mógłbyś jeszcze sprecyzować jak mam malować metal. Przyznam, iż nie mam serca, ni umiejętności do tych żelastw i na razie robię jakoś tak - podkład czarny, drybrush metal, wash czarnym, drybrush, wash brązowym, drybrush... Ani to przyjemne do robienia, ani wydajne

Trochę mnie smuci brak możliwości robienia lepszych zdjęć, ale co tam, postaram się niedługo jeszcze coś pokazać. Szkoda tylko, że skill w grze stoi (i to na dość niskim poziomie), bo nie mam kiedy grać...

[Ice-T]

Poszukam na necie kiedys widzialem super filmik o true metalic metal do dzis stosuje sie do tych rad.

Jako iż jadę do Niemiec, wstawiam dziś parę nowych zdjęć. Udało mi się wreszcie pokazać oryginalne kolory pierwowzorów, za to niestety rozmazały się...
Ale nic. Martwi mnie tylko jeden fakt - udało mi się skończyć w dwa miesiące 10 figurek, a do pomalowania zostało mi z 40. Może wakacje uratują sprawę.

To najpierw solosi (nie jest to dziwne, że do ułożenia dwóch rozpisek na 25 punktów potrzebowałem ich aż ośmiu?)





Oddzialiki - połówka House Guardów po przejściach - musiałem zmywać z nich farbę - były to pierwsze figurki do Warmachine, jakie kupiłem...



I pierwszy z pięściarzy



Oraz Warjack - prawie gotowy. Jeszcze kupię sobie feniksa i można będzie zagrać!





To tyle z moich malunków - odremontowałem jeszcze krasnoludy z 4 edycji Warhammera, ale nie te forum, to nie będę się chwalił

Pozdrawiam,
Michał