O farbach na bazie alkoholu

Szalom,

odkąd zainteresowałem się nieco bardziej tym jak i co malować cały czas słyszę, że najlepsze farby imitujące metal to farby od Vallejo. Farby Vallejo dają najlepszy połysk. Farby Vallejo dają najlepsze krycie. Farby Vallejo najlepiej trzymają się powierzchni. Farby Vallejo rozwiązują problem głodu na świecie. I tak dalej. I tym podobne. No to kupiłem sobie takie dwie farbki: oro rico i oro viejo. Sprzedawca w sklepie polecił używać do nich spirytusu spożywczego. Sam tak ponoć robi i jest w porządku. Pytanie brzmi czego Wy używacie do takich farb?

Pytanie gratisowe: czy jest coś o czym początkujący powinien wiedzieć w przypadku tych farb?

uzywaj oddzielnego pędzla bo włosie naturalne niszczą te farby raz dwa, kryja faktycznie fajnie ale jeśli ich zalety mają byś utrzymane to odpada używanie matowego lakieru.
poza tym szybko wysychają

w sumie to Kurka albo Muk wiem ze katowali te farby więc sporo pewnie będą mogli powiedzieć tak czy inaczej ja używam teraz akryli valejo i też maja fajne krycie

Glaze Vallejo - od wczoraj tylko to stosuje i jest zaje#$%

Zamiast spożywczego spirytusu, lepiej sprawdza się alkohol izopropylowy albo inaczej izopropanol i jest zdecydowanie tańszy, zresztą na nim opierają się te konkretne metaliki Vallejo.

a gdzie go mozna nabyc apteki czy chemiczne raczej?

Ja kupuję na alledrogo, np. http://allegro.pl/promocja-ipa-alkohol- ... 19955.html, ja kupowałem taki http://allegro.pl/3za1-alkohol-izopropy ... 14004.html.
Nalewam trochę metalika vallejo do pojemniczka rozcieńczam niewielką ilością izoprop. i w miarę malowania co jakiś czas dolewam go trochę do utrzymania odpowiedniej konsystencji, bo dosyć szybko paruje.
Oprócz złotych kolorów polecam również ich miedzianą farbę.

Też korzystam z ipy, ogólnie jak do sklepu ze stuffem do elektrotechniki pójdziecie (kable, gniazdka, bezpieczniki, itp. itd.) to możecie tam dorwać za dyche i nie płacić za wysyłkę, mają to tam, ponieważ wykorzystywany jest do czyszczenia elektroniki (szybko się ulatnia i to w tym wypadku duża zaleta), korzystam też z tego do mycia aero i ogólnie jak farba na przykład na ciuchy się wyleje to też tobrze czyści. Tylko uwaga, mówiono mi, że to badziewie jest bardziej trujące niż metanol :/ nawet jego opary nie są za dobre... Z tego powodu podobno NIE można go sprzedawać osobom fizycznym tak i pan w Chemi powiedział przynajniej. W sklepie z techniką pani powiedziała, że słyszałą o tym, ale skasowała mnie dychę za litra i powiedziała do widzenia

Co do rozcieńczania farb, jak pewnie wszyscy zauważyli wymaga to pojemnika ze ściankai, a nie palety bo farby są strasznie płynne.

Pamiętajmy, żeby unikać wody nie tylko do rozcieńczania tych farb ale i do mycia pędzla, (też ipą) główny powodem jest to, że farba momże zardzewieć