Kompresor AS-186 - uciekające powietrze

Hej,
Czy miał ktoś z was do czynienia z uciekającym powietrzem w tym bądź co bądź dość popularnym modelu kompresora? Na załączonym zdjęciu zaznaczyłem dokładnie gdzie syczy (na styku cylindra i metalowej rurki doprowadzającej powietrze do butli wyrównawczej), pytanie - czy da się to naprawić własnoręcznie? Nie jest to usterka uniemożliwiająca pracę - dalej bez problemu aero działa - tylko irytuje to ciągłe syczenie. Niestety już po gwarancji, stąd pytanie o własnoręczną naprawę (a raczej o jej inwazyjność, żebym próbując naprawić pierdołę nie rozwalił kompresora).

Pierwsze co widzę, to i tak była ingerencja w niego (teflonowa taśma).
Drugie co przychodzi mi do głowy to dlaczego teflon ??
Trzecie proponuję tę rurkę miedzianą rozkręcić (autopsja) i skręcać od cylindra do zbiornika na konopiach i ewentualnie paście.
Przed samym skręcaniem sprawdź czy czasami sam cylinder nie ma pęknięcia (na/wzdłuż gwintu). Może ten co wcześniej przeprowadził moda na teflonie dokręcił (doje&*Ł) za mocno i niestety jest wymiana kompresora .
Konopie mają to do siebie że są bardziej elastyczne (lepiej znoszą wibracje-ruchy).
Przechodziłem ostatnio w domu jak przyjechał "specjalista" i "majster". Stary fachura miałrację konopie się spocily tylko a teflon się zrypał.

Zapomniałem o tym zupełnie wspomnieć - nikt poza mną przy nim nie grzebał. Teflon nałozyłem na ten gwint, bo z początku myślałem że z tamtego miejsca leci, dopiero potem poszedłem po rozum do głowy, czy tam po wodę z mydłem i sprawdziłem gdzie się pieni. To połączenie z teflonem jest szczelne, leci z tego co zaznaczyłem. Dzięki za odpowiedź, mam tylko jedno pytanie - konopie, as if pakuły takie jakich używa się do uszczelniania rur? Jakbyś mi napisał jak to się fachowo nazywa i jaka pasta jest potrzebna (w sensie nazwy jaką mogę podać w sklepie) to będę w 100% ukontentowany.

dokladnie tak jak napisales, wiec jak powiesz pakuły lub konopie do rur to w sklepie beda wiedzieli o co chodzi, pasta hydrauliczna(szara)
zaleta pakuł jest jeszcze to,ze jak przykrecasz np jakis zawor i chcesz go ustawic,a polecisz za daleko to na konopiach mozna smialo cofac, tasma przy powrotach moze nie trzymac

Dzięki! Jak skończę obecną figurkę to zabiorę się za łatanie tego przecieku, jeszcze raz dzięki za pomoc!