Podkłady

Było nie najgorzej, indeed Niemniej o 10 musiałem być w pracy, niedawno wróciłem i czym prędzej napisałem dla Ciebie odpowiedź Mam nadzieję, że satysfakcjonującą Chętnie odpowiem na dalsze pytania.

To lubię! Polać mu!

Szalom!

Postanowiłem trochę poeksperymentować i kupiłem dwa spraye: czarny i biały, obydwa od . Wyczyściłem modele, położyłem po całości czarny podkład, a potem gdy zaschły, dodałem jeszcze białego, z jednego tylko kąta.

Wyszło w miarę, ale martwi mnie mocno jedna rzecz: biała powierzchnia jest dużo bardzie chropowata. Wygląda jakby była pokryta jakimś piaskiem, sztucznym śniegiem, czy coś w tym stylu. .

Ja o podkładach mogę powiedzieć tylko jedno: Valejo poliutyrenowo akrylowy do Aero. Piękna rzecz, kryje idealnie, jest mocny no i aero pryska tyle ile chcemy, gdzie chcemy i jest to baaaaardzo ekonomicznie. Są również w różnych kolorach i możemy nim, w przciwieństwie do tych puszkowych, pryskać styrodurowe/styropianowe makiety bez groźby rozpuszczenia ich

Co do preshadingu, jeszcze nie próbowałem, ale z tego co wiem, jeżeli nałożymy warstwę aero na preshadeowany model to nie zobaczymy zadnego efektu.

Brush 4 hire ma na YT tutorial do malowania cygnarskie Rowdiego gdzie na preshade wylewa wash i wtedy efekt jest najlepszy.

[Ice-T]

@Śliski, to faktycznie może być to, nie mam najlepszych warunków do sprayowania.

Nie wiem czy to też może być kwestia tego jak się tym posługuję, czy samej farby, ale zauważyłem, że podkłady od są strasznie nieprzewidywalne. Na jednym modelu część podkładu wyszła gładko i matowo, część się błyszczy, a część znowu zrobiła się chropowata. Starałem się nieco bardziej panować nad odległością i ilością nakładanej farby, ale za cholerę mi to nie wychodzi. Ze sprayem od nie miałem takich problemów.

[Ice-T]

Mialem podobny problem z armypaunterem ze strasznie blyszczacogladki byl a nie matowy chropowaty

Ja uzywam tylko i wyłacznie podkładów do aerografu Vallejo
http://www.coloureddust.com.pl/2012/10/ ... art-4.html
szary jest najbardziej uniwersalny.
Lub nowych podkładów AK-Interactive:
http://www.coloureddust.com.pl/2013/04/ ... art-8.html

Czy to się nada na podkład do tego plastiku PP

[Ice-T]

Ja tam napierdalam podkład też do samochodów czarny akryl mat (złowa klucz MAT i AKRYL) jeśli taki właśnie jest to się nada . Mój jest firmy Deco Color Carline napewno lepiej kryje nie zostawia żadnych osadów, kosztuje 12PLN i nawet gdy na początku wydaje mi się ze sa gdzies jakieś zlewki to po wyschnieciu nie ma żadnych grubych baboli.


ten też kiedys miałem i spisał się również bardzo dobrze


pamiętajcie nie sprejowac na wolnej przestrzeni, najlepiej garaż z uchylonym oknem, temperatura pokojowa, dobrze wytrzepać co kilka psiknięć dobrze potrzepać, model trzymać w rękawiczce za podstawkę wtedy mozemy go obracac i wysprejować od dołu a nie ustawiać modele na tacce i sprejować wszystko na raz a potem wkurzać się ze cos nie jest pokryte.

Irukh zanim spryskasz plastik PP zawsze mozesz wybadać na jakieś wyprasce albo najpier posprejować spód modelu i zobaczyć czy wszystko gra

Popróbowałem tego "mojego" podkładu . Nie stopił plastiku
Podsumowując 4 dni czyszczenia i pieszczenia plastiku PP dało jednak efekt mam kilka poprawek ale serio to niewiele (jeden mały włos, kilka zadziorów, gs się dość fajnie pokrył i wyrównał, niestety jest kilka nadlewek trudno usuwalnych np. na drzewcach toporów, których za bardzo nie wiem jak usunąć O_O). Ogólnie jednak jestem bardzo zadowolony z osiągniętego efektu. Już wiem że trudno będzie spaprać malowanie. Sam podkład Novol w kolorze popielatym (jasno szary) zajefajnie uwypuklił szczegóły modeli. Wcześniej sprayowałem podkładem czarny-mat i efekt nie był tak fajny (nie było widać tak mocno niedociągnięć czysczenia figurek). Dodatkową zaletą tego podkłądu to jego szybkie schnięcie, i naprawdę matowość (jakkolwiek to nie brzmi) , widać że do tego "każda" farbka ładnie przylgnie. no cóż aparat tylko we fonie więc uzewnętrzniać się nie będę. Może jak zrobię cały zestaw.

Siema ja tak z innej trochę beczki to coś zagmatwam
iRukh auć, to co użyłeś to jest zupełnie inna gadzina niż zapodali koledzy.
Mylące jest "podkład" tak jest to podkład, ale do elementów pod lakiernictwo. Jednym z zadań jest wyrównanie powieżchni i zalanie rys. Odcięcie blachy, i często podkładu reaktywnego, szpachli. W celu zwiększenia przyczepności, następnie nakładanej bazy-farby-koloru, to właśnie to co używają koledzy. Sama idea nie jest w sumie zła, ale wydaję mi się że mogłeś z bałwanić figsy. Gdyż warstwa tego wychodzi dużo grubsza.
yo

Ja używam podkładów Vallejo, nie wiem ile lat, i uważam, że są the best. Wyższa cena idzie w parze z jakością.