Traktowałem ten model jako trening przed armią thousand sons z 40k, stąd barwy. Ogólnie planowałem na tego jack z dwa wieczory więcej, ale inne figury na które mam sztywny termin przyszły wcześniej.... a w takim razie tego pana nie domaluje w lutym także wrzucam jak jest.
Pierwszy raz założylem sobie że 80% roboty robię aerografem -i tak się stało, pędzlem tylko szczegóły. Muszę więcej praktyki złapać bo mam już narzedzie prawie rok, a ciężko mi się odzwyczaić od pędzla.
I pierwszy raz bawiłem się woda statyczną - fajne, ale trzeba wiedzieć co się robi, a ja nie widziałem :p także podstawka wyszła źle.
No i przez to że model jest ciulowo sklejony ciężko znaleźć sensowne ujęcie, ale to już pierdoły. Efekty:
Jak coś to była inspiracja:
https://studiojollyroger.com/wp-content ... _cryx1.jpg